Pokaż wyniki od 1 do 20 z 20

Wątek: Prosty plecaczek nr 3

  1. #1
    Chustofanka
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Siemonia (G. ÂŚlÂąsk)
    Posty
    194

    Domyślnie Prosty plecaczek nr 3

    Sorry za jakość zdjęć, ale jak widac byłam sama, jedyne lustro w łazience, bez lampy.


  2. #2
    Chustomanka
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Frankfurt nad Menem
    Posty
    889

    Domyślnie

    no sama widzisz co niehalo
    nozki ma za malo ugiete, domyslam sie ze na fotkach akurat wierzgala, dlatego wyprostowane sa na dodatek
    musi miec pupe nizej a kolanka bardziej zgiete, wtedy wezel faktycznie wypada pod pupa a chusta idzie pod kolankami

    cwicz i wklejaj kolejne
    Kasia mama Marianny czerwiec 06 Heleny wrzesieĂą 07 i styczniowej niespodzianki

    http://chuscianyzakatek.blogspot.com/ - blog i bazarek chustowy - ruszy znĂłw 1 wrzeÂśnia

  3. #3
    Chustomanka
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Bramki k/Warszawy
    Posty
    1,229

    Domyślnie

    No właśnie - sama wiesz, tylko kwestia poparwienia teraz w praktyce

    Te górne krawędzie musisz trzymać jedną ręką podczas całego procesu wiązania plecaczka - tym właściwie przytrzymujesz dziecko żeby nie spadło. Jak je naciągniesz na początku dobrze, to nie ma bata - uda się na pewno. Materiał na ramiona fajnie jest złożyć na 3 razy - czyli zewnętrzną krawędzią składasz do wewnątrz na pół i potem jeszcze raz na pół - Ekomama pokazała to na warsztatach i super się wtedy na ramionach układa materiał - nic się nie fałduje, nie zjeżdżą.

    No i jak poprawisz górę to będzie dobrze - kolanka tak jak napisała Donka - powinny być wyżej, ale może to kwestja wierzgania modelki

    Jutro spróbuj jeszcze raz i nowe fotki poprosimy


    http://www.chusty.com.pl - Babylonia, Bebina, Didymos, Gabi, Lana, Lenny Lamb, MaM, Merry Carry, NatiBaby, Storchenwiege
    Doradca po kursie dla zaawansowanych Trageschule Dresden

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar hanti
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa-Żoliborz
    Posty
    5,539

    Domyślnie

    dziewczyny napisały, to ja już się nie będę mądralować
    Doradca-Partner Akademii Noszenia Dzieci

    Kuba (27.01.02), Lola (17.12.03), Kinia Antosia (5.08.06), Kamila Dyś (31.08.08)

    and life's like an hourglass glued to the table,
    No one can find the rewind button girl
    So cradle your head in your hands.
    And breathe, just breathe, whoa breathe, just breathe

  5. #5
    Chusteryczka Awatar irla
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    華沙
    Posty
    1,874

    Domyślnie

    a co robicie, żeby materiał spod pupy Malucha nie uciekał przy plecaczku?? mi zawsze wyłazi zwiększać zapas aż nie wylezie??
    By dziecko się uczyło, To dla dobra sprawy, Wpójmy mu, że Świat, cały, Jest bardzo ciekawy.
    Każda dziedzina wiedzy warta jest zachodu. Najlepiej gdy ich pozna, wiele już za młodu.

    by Anonim z sieci

    Tu i Teraz.


  6. #6
    Chustoholiczka Awatar hanti
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa-Żoliborz
    Posty
    5,539

    Domyślnie

    jak dziecko ma kolanka wyżej niż pupę i materiał pod kolankami, to pupa "wpada" w chustę i nie ma jak sie wysunąć, no chyba że dziecię wytrwale ćwiczy podskoki na mamie
    Doradca-Partner Akademii Noszenia Dzieci

    Kuba (27.01.02), Lola (17.12.03), Kinia Antosia (5.08.06), Kamila Dyś (31.08.08)

    and life's like an hourglass glued to the table,
    No one can find the rewind button girl
    So cradle your head in your hands.
    And breathe, just breathe, whoa breathe, just breathe

  7. #7
    Chustofanka
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Siemonia (G. ÂŚlÂąsk)
    Posty
    194

    Domyślnie

    No własnie mnie ten materiał spod pupy wysuwa sie wczesniej, w trakcie przekładania ogonów do przodu - tym razme sie udało go nie zebrać i dziecko miało w co wpaść, ale i tak za płytko chyba. Bo te nóżki próbowałam dać wyżej, ugiąć bardziej, ale sie nie dało, nie wiem, na czym polega błąd w z tym. I pewnie dlatego te pasy na nóżkach tak dziwnie wyszły. Spróbuje staranniej składać na ramionach, chociaz nie udaje mi sie zrobic takiej fajnej dużej równej płachty, która się składa.


  8. #8
    Chustomanka
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Bramki k/Warszawy
    Posty
    1,229

    Domyślnie

    No właśnie z tym, żeby pupa wpadła w głąb jest taki delikatny ruch nóżkami dziecka na zewnątrz - Magda to pokazuje na szkoleniach. I wtedy dzieć wpada i już



    http://www.chusty.com.pl - Babylonia, Bebina, Didymos, Gabi, Lana, Lenny Lamb, MaM, Merry Carry, NatiBaby, Storchenwiege
    Doradca po kursie dla zaawansowanych Trageschule Dresden

  9. #9
    Chustofanka
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Siemonia (G. ÂŚlÂąsk)
    Posty
    194

    Domyślnie

    Widziałam to na warsztatach i tak zrobiłam właśnie - i Adelcia mi faktycznie wpadła w chuste o łądnych pare centymetrów. I niżej juz nie chciała, ale widac to jeszcze za mało. Może jeszcze za mało naciągnęłam ten materiał na plecach?


  10. #10
    Chustomanka
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Bramki k/Warszawy
    Posty
    1,229

    Domyślnie

    Naciągnij na maksa ile się da jak janiżej pod pupę - tak zahacz palcem i dociągnij do swoich pleców aż.
    Spokojnie, czasem na początku nie wychodzi, ale to tylko kwestia ćwiczeń Trzymam kciuki - i tak Wam super wyszło


    http://www.chusty.com.pl - Babylonia, Bebina, Didymos, Gabi, Lana, Lenny Lamb, MaM, Merry Carry, NatiBaby, Storchenwiege
    Doradca po kursie dla zaawansowanych Trageschule Dresden

  11. #11
    Chustofanka
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Siemonia (G. ÂŚlÂąsk)
    Posty
    194

    Domyślnie

    No dobra, próba dzisiejsza. Trzymałam górna krawędź jak opętana, żeby nie popuściła, starałam sie bardzo dokładnie złożyć boki na dwa razy. Spod tyłka nie wylazło. ALe dobrze wcale nie wyszło. Za to Adelcia miała aż czerwony pas na szyi


    Przy skrzyżowaniu pasów z przodu mam problem z nóżkami, pas, podobnie jak wczoraj przechodzi mi pod kolankiem od strony łydki i nie umiem tego zmienić, nie da sie zmienic pozycji Adelci na bardziej "wpadniętą", w dodatku próby obniżania pupy prowadzą do tego, że pasy z przodu zaczynają mi sie wpijać w szyję.

    Częściowo rozwiązałam, dociągnęłąm i zawiązałam bez krzyżowania pasów z przodu. Lepsza pozycja nóżek i pasów na nóżkach, łatwiej przeprowadzić pasy tyłem.



    Adelcia mimo wszystko nadal siedzi za wysoko mam wrażenie, sprytny ruch nóżkami nie osadza jej na stałe (no inna sprawa, ze stale wierzga, praktycznie nonstop, to tez utrudnia umiejscowienie jej). Najgorsze, ze jak ją staram sie opuścić niżej w chustę, pasy wrzynaja mi sie w ramiona. Nosiłam ja z pół godziny, waży tylko 7,5 kg, a ramiona miałam zmęczone jak po pół dnia chodzenia po górach z pełnym plecakiem. Jakis koszmar Jak Wy nosicie takie ciężkie dzieci w plecakach? Gdy ja mam z przodu ciężar jest pomijalny przy chodzeniu. Buuuuuu. naaaaaaaa.


  12. #12
    Chustomanka
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Frankfurt nad Menem
    Posty
    889

    Domyślnie

    ja tez prostych plecakow nie kocham, moze Ty z tych samych

    hm, masz czym oddychac i chyba przy tej wysokosci dziecka (a siedzi wlasnie dobrze) pasy ktore ida pod Twoimi bimbalkami "lapia" mala za nozki za nisko

    sprobuj albo nie krzyzowac pasow z przodu tylko poprowadzic je jak ramiona plecaka i zawiazac
    albo zawiazac je z przodu, zamaist krzyzowac i puscic bardziej spod pachy

    i wtedy zobacz jak wyjdzie z nozkami malej
    Kasia mama Marianny czerwiec 06 Heleny wrzesieĂą 07 i styczniowej niespodzianki

    http://chuscianyzakatek.blogspot.com/ - blog i bazarek chustowy - ruszy znĂłw 1 wrzeÂśnia

  13. #13
    Chustofanka
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Siemonia (G. ÂŚlÂąsk)
    Posty
    194

    Domyślnie

    Właśnie na drugim zdjęciu tak jesy - pasy tylko na ramionach, krzyz pod pupą, związane w pasie z przodu. Faktycznie nóżki złapane wyżej, choc mam wrażenie, że i tak nie tak, jak powinno byc. Tylko dziecko mi tone zaczyna ważyc w tym układzie


  14. #14
    Chustomanka
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Frankfurt nad Menem
    Posty
    889

    Domyślnie

    ah teraz drugie uwazniej obejrzalam i jak juz wiem to widze ze inaczej, zaslonilas reka niestety
    bardziej chodzilo mi o sprobowanie w ten sposob, ale jesli i tak wyszlo tylko troche lepiej, to musisz rece przy krzyzowaniu pod pupa bardziej do tylu cofanc, zeby pasy krzyzowac pod pupa dziecka, bo chyba prowadzisz je blizej swoich plecow i wracajace pasy wypadaja juz bardziej w strone lydki


    wiaz chestbelta - nie krzyzuj, tylko zaplec pasy raz, wtedy nie podjezdzaja i nie dusza

    cwicz cwicz, za ktoryms razem wychodzi idealnie
    na pewno dlugosc szmaty nie ulatwia z krotszej by sie lepiej wiazalo

    albo zrob bwcc, dla mnie najprostsze wiazanie hehe

    http://www.youtube.com/watch?v=jbKdxwkBiRo
    Kasia mama Marianny czerwiec 06 Heleny wrzesieĂą 07 i styczniowej niespodzianki

    http://chuscianyzakatek.blogspot.com/ - blog i bazarek chustowy - ruszy znĂłw 1 wrzeÂśnia

  15. #15
    Chustofanka
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Siemonia (G. ÂŚlÂąsk)
    Posty
    194

    Domyślnie

    Ja wiem, że na tych zdjęciach kiepsko widać, następnym razem niemęża poprosze, jeśli będzie w domu.
    W numerze 1 i 2 mam z przodu właśnie raz zaplecione, przy zwykłym skrzyzowaniu cisnie mnie w bimbałki (rozwaliło mnie to słowo ). Nie do końca wiem, co masz na myśli mówiąc "bardziej cofnąc ręce". Chyba potrzebuje konsultacji na żywo z kimś

    Z krótszej by się łatwiej wiązało i z mniej czepliwej i przy mniejszym węźle, wiem...


  16. #16
    Chustofanka
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Siemonia (G. ÂŚlÂąsk)
    Posty
    194

    Domyślnie

    Hmmm. Był prosty plecaczek nr 3. Frgamentaryczne zdjęcie ma makwia bo to w czasie odwiedzin u niej było, na jej krótkiej Kipawie. I chyba mam odpowiedź na przynajmnie częśc moich wątpliwości... Szmata o połowę mniej objętościowa i plecak, co do zasady, wyszedł mi całkiem udany. Krzywo zawiązałam, wezeł zamiast na środku z boku mi wypadł, ale poza tym całkiem ok. Hmmm.


  17. #17
    Chusteryczka Awatar lola_22
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Katowice ;-)/Kraków
    Posty
    2,623

    Domyślnie

    potwierdzam - tak było - dokumentacje fragmentaryczną (szt. 1 )posiadam moge wkleic ale to od Bonkrety zalezy , bo niby robiona byla tak, zebym miala sciage ale dzieło i dziecko jej
    Doradca noszenia w chuście po kursie podstawowym Trageschule Dresden®,
    już nie .pl ale wciąż zamotana


  18. #18
    Chustofanka
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Siemonia (G. ÂŚlÂąsk)
    Posty
    194

    Domyślnie

    Wklejaj
    I tak tam głównie tyłki widać


  19. #19
    Chusteryczka Awatar lola_22
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Katowice ;-)/Kraków
    Posty
    2,623

    Domyślnie

    na razie tylko tak, bo na programiki nie mam duzo czasu :
    http://zamotana.blogspot.com/2008/01/ch ... dziny.html
    ps ale obiecuje poprawe.
    No i co - jak na krotka to ogony spore zostaly prawda ?

    ps2. a może tak:
    Doradca noszenia w chuście po kursie podstawowym Trageschule Dresden®,
    już nie .pl ale wciąż zamotana


  20. #20
    Chusteryczka Awatar kajkasz1
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Chojnice
    Posty
    1,644

    Domyślnie

    Makwia, Ty mnie nie machaj przed oczami tą Kipawą, bo mnie KUSISZ! Za każdym wystawieniem na
    Kajka, żona Macieja, blogująca mama trzech synów - stary blog , nowy blog



Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •