Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 50

Wątek: zaraziłyśmy się ... ;(

  1. #1
    Chusteryczka Awatar Fusia
    Dołączył
    Nov 2009
    Posty
    2,933

    Domyślnie zaraziłyśmy się ... ;(

    zaraziłyśmy się wielo;( spać po nocach nie mogłąm
    ale juz jestem w trakcie zamawiania wielo i się cieszę-tylko drogie to-a powiedzcie finansowo sie zwraca potem?
    Żona Damiana. Matka Róży(28.10.2009), Anieli(1.03.2011) i Łucji13.06.2013
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci

  2. #2
    Chusteryczka
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    1,586

    Domyślnie

    nie zwraca sie bo jak wsiakniesz to jak z chustami musisz kazda pieluche wyproboowac....radze przestan!!!!

  3. #3
    Chustonówka Awatar klaxa
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    20

    Domyślnie

    Mit o oszczędności wielo można se między bajki włożyć. Jak już wsiąkniesz to przepadasz. Butów sobie nie kupisz, torebki też nie ale dwie nowe pieluszki są Najgorsze to to, że żadnych ośrodków odwykowych ni ma...

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar AMK
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Leśny zakątek Śląska
    Posty
    4,457

    Domyślnie

    wciaga tak samo jak chusty

  5. #5
    Chustomanka Awatar anmuszka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa Bemowo
    Posty
    1,345

    Domyślnie

    Dokładnie - wciągają strasznie. ale mi potem fajnie jak nie widze ze w ciągu miesiąca nie ucieka mi z portfela kilka stówek na jednorazówki.

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar espejo
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    3,729

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ankamk Zobacz posta
    wciaga tak samo jak chusty
    Gorzej.... bo ja na etapie - sprzedam chustę - kupię pieluszki
    a początki takie piękne były - staralam się wydawać nie więcej niż na jednorazówki miesięcznie, a potem więcej...i więcej... aż do stosiku idealnego który bardzo szybko ewoluuje...
    Truscaffkowa Marzenka
    starszy i młodszy .... bardzo mi urośli







  7. #7
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    2,769

    Domyślnie

    ja na szczęscie na razie się powstrzymuję przed kupnem nowych pieluch... ale parę na oku mam, więc jak przybędzie troche kasy to....
    K. 2009M. 2012

  8. #8
    Chustofanka Awatar Pati778
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    345

    Domyślnie

    oj wciąga i to bardzo. Zaczęłam w kwietniu a teraz mam około 30 pieluch, 4 pary gaci i 3 otulacze wlniane i ciągle mi mało. Wstyd mi przed rodziną, mężem, listonoszem codziennie oś ostatnio mi przynosi

  9. #9
    Chusteryczka Awatar Fusia
    Dołączył
    Nov 2009
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    ja mam zamiar kupić to co mi nezbędne i już nie ogladać -jestem w fazie zamawiana ale jjuż wiem ze dokupie jeszcze cos i to będze koniec-ale tak poważnie bez szaleństw stosikowych to sie opłaca
    Żona Damiana. Matka Róży(28.10.2009), Anieli(1.03.2011) i Łucji13.06.2013
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci

  10. #10
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Katowice
    Posty
    1,519

    Domyślnie

    Opłaca, opłaca, tylko dlatego mój dusigrosz, przepraszam, sponsor się nie burzy

  11. #11
    Chusteryczka Awatar Fusia
    Dołączył
    Nov 2009
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    no mój powiedzał ze jak sie opłaca i jest zdrowsze dla młodej to ok-tylko nie oszalej jak z chustami
    Żona Damiana. Matka Róży(28.10.2009), Anieli(1.03.2011) i Łucji13.06.2013
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci

  12. #12
    Chustofanka Awatar mama-japonka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Kudowa-Zdrój
    Posty
    382

    Domyślnie

    Opłaca się, nawet przy pieluchomanii - o ile potrafisz się na bazarku rozstać z niektórymi, żeby adoptować inne

  13. #13
    Chusteryczka Awatar Olik
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    Pomorze Gdańskie
    Posty
    2,421

    Domyślnie

    Te pieluszki to koszmar jakiś. W kwietniu bodajże wydałam na nie 500 zł. A zarabiam 900... Mąż wczoraj sprawdzał co się stało z połową jego premii kwartalnej i się do mnie nie odzywa.... ale ja mam zawsze wymówkę "No przecież staramy się o 2 dziecko, to się przyda!". A Kornik jak sikała w pieluszki tak sika, bo pieluszki fajniejsze od nocnika.

  14. #14
    Chustofanka Awatar Bodzia_30
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Opole/Pogórze
    Posty
    267

    Domyślnie

    Spokojnie, jak nie zaczniesz wariować to zupełnie się to opłaca. Naprawdę nie ma potrzeby kupować zbyt wielu pieluch, tylko tyle ile potrzeba. A że wciąga - no cóż - no wciąga, ale jak wprowadzisz EC to wówczas zacznie co innego wciągać i zapominsz o pieluchach


  15. #15
    Chustomanka Awatar ledunia
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Legnica
    Posty
    985

    Domyślnie

    My jesteśmy na wersji otulacz plus tetra, którą miałam (oraz flanelka - du ze dwie mi mama dokupiła). Jeszcze chcę dokupić gatki wełniane. Kieszonki, AIO, SIO, formowanki - w ogóle się nie wkręcam. Choć są piękne i dla samego wzoru by się chciało kupić.
    Gorzej z praniem, bo tu nie oszczędzam i piorę z dodatkowym płukaniem, przed płucze i na 60*(plus program mocno zabrudzone)-90*

  16. #16
    Chustomanka Awatar pelasia
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    861

    Domyślnie

    Jak się nie szaleje za bardzo, to się opłaca. Dla mnie to był jeden z argumentów za przejściem na pieluchy wielorazowe, dla męża to był jeden z ważniejszych . Używamy kieszonek tylko, tyle że nie za 60-70 zł sztuka, a tańszych za 30-35 zł. I obliczyłam sobie, że po 4 m-cach powinny się nam wielorazówki "zamortyzować". A jak zostaną dla następnego to już w ogóle się opłaca. Przy ilości 12 szt. pieluch piorę co drugi dzień i sporadycznie ratuję się jednorazówką, jak dłużej schną. I nie powiem, mam chęć rozbudować stosik, spróbować może jeszcze z 3-4 innych pieluch, ale rozsądek na razie zwycięża.

    Przydasie Pelasi - domowe przetwórstwo materiałowe i różne pomysły na zajęcia z dziećmi

  17. #17
    Chustomanka Awatar mama-donna
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Dania-Løsning, Polska-Kędzierzyn-Koźle/Nysa
    Posty
    993

    Domyślnie

    U mnie się jeszcze nie zwróciły. Używamy dwa miesiące. Zakupiłam zestaw 10 CP OS bambusowych, jedna kieszonke OS FB + 2 wkłady z mikrofibry i jedna GADimals M + wkłąd konopny, 5 składanych bambusów (dostałam w prezencie) no i tetra już była w domu zanim się mała urodziła plus jakieś tam wkłądy sucha pielucha, których w zasadzie prawie nie używam. Pierzemy co 3 dni a czasami nawet raz w tygodniu z ubrankami kilka sztuk jak dobrze pójdzie z nocnikiem. Nie zamierzam kupować więcej. Jedyne co to babcia udzierga otulacze z wełny bo się napaliłam i to tyle. Nie powiem... niektóre pieluszki są śliczne i aż się chce kupować, ale tłumaczę sobie, że małą robi coraz więcej na nocnik, więc nie ma sensu kupować więcej pieluch skoro tak mało ich zużywamy no i zdrowy rozsądek też wygrywa.
    Julia 26.02.2010 Miron 16.03.2013


  18. #18
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Szczecin-nie nad morzem:)
    Posty
    2,780

    Domyślnie

    IMO to proste: jak masz kasę to szalejesz, i wtedy się opłaca bo wydajesz kasę i masz z tego przyjemność a nie wynosisz jej codziennie do śmietnika. Jak nie masz kasy (jak ja ) to nie szalejesz, jedziesz w większości na tetrze czy co tam innego ci podpasuje, i oszczędności są jak nic.
    Zosia - przyniosłaś nam wiosnę 21.03.2009
    Kazik - Zimowy Okruszek 12.02.2014
    Witek - Wielka Niespodzianka 06.08.2018

  19. #19
    Chustofanka Awatar reniason
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    285

    Domyślnie

    Przygodę z wielo zaczęłam 4 miesiące temu i w sumie wydałam już ok 1000 zł i na razie dość bo mam już swój stosik idealny to co nam nie pasowało sprzedawałam i dokupwyałam to co się sprawdzało więc mamy 5 formowanek, 5 AIO, 4 kieszonki, 3 otulacze pul, 3 szt gatek wełnianych no i ze 30 tetry i 8 flaneli. Piorę co 2-3 dzień. W zupełności mi to wystarcza chociaż muszę przyznać że chciałabym spróbować jeszcze paru pieluch ale na razie kasy brak
    Renata mama Arusia 25.11.2007 i Urszulki 03.11.2009
    Kosmetyki Mariza

  20. #20
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,233

    Domyślnie

    Hehe jak miło - nie jestem osamotniona jeśli chodzi o hopla na punkcie pieluszek
    (A już myślałam, że to tylko że mną coś nie w porządku)
    U mnie się zupełnie nie opłaca - wciągnęło mnie na amen.
    Już się pogubiłam w rachubach ile mam pieluszek (a powinnam napisać: "ile pieluszek ma moje dziecko"). A kolejne pieluszki w drodze...
    I najdziwniejsza sprawa - używamy składanych i formowanek a PUL-owe pieluszki tylko kolekcjonujemy, nakładamy je sporadycznie (jedna na 2-3 tygodnie)
    No i jeszcze jedno -od początku notowałam sobie ile złociszy wydałam na pieluszki, teraz strach zaglądać do tej buchalterii pieluszkowej.
    Nie liczę już kosztów wody, ekologicznych środków do prania pieluszek, do lanolinowania itp
    Mimo wszystko mam ogromną frajdę z tymi pieluszkami.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •