Strona 134 z 190 PierwszyPierwszy ... 3484124126127128129130131132133134135136137138139140141142144184 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,661 do 2,680 z 3783

Wątek: reakcje otoczenia na chusty i pozostale "szmaty"

  1. #2661
    Chusteryczka Awatar Stella
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,636

    Domyślnie

    Moja teściowa co jakiś czas sie chwali swoim wyczyem jak to w 9 mc ciąży zostawili 2 letniego wtedy Mariusza -mojego męza na 2-3 godzinki bo pojechali do Tomaszowa z Inowłodza po łóżeczko dla córki. Mariusz spał a jak sie obudził zrobił kupala i rozmazał go po sobie, po ścianach i po pościeli. ( dobrze im tak) Ale ostatnio mi sie teściówka przyznała ze nie była dobrą mamą i że często Mariusz był mądrzejszy od niej.
    Madzia 10.07.2004, Marcel 1.09.2008, Marek 29.12.2009 i Martynka 1.02.2012 - 1460 gram - 29 tydzień.




    http://monikamnich.blogspot.com/


  2. #2662
    Chusteryczka Awatar Truscaveczka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Podkarpacie
    Posty
    1,891

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sensibileanima Zobacz posta
    masakra, no bo przecież jasne, że dziecko zupełnie nic sobie nie zrobi samo w domu brak słów
    Ja to bym się bardziej bała, że to mnie coś się stanie, a ono tam samo będzie ((
    Sarcasm helps keep you from telling people what you really think of them.
    Dziergam Pichcę Ględzę Tłumaczę

  3. #2663
    Chusteryczka Awatar sensibileanima
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    2,738

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Truscaveczka Zobacz posta
    Ja to bym się bardziej bała, że to mnie coś się stanie, a ono tam samo będzie
    tego, to sobie nawet nie wyobrażam

  4. #2664
    Chusteryczka Awatar kamisia
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Ełk
    Posty
    2,631

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez alinoe Zobacz posta
    toż to niezgodne z prawem jest
    Owszem i też tak odpowiadam jak ktoś mi sugeruje że lepiej jakby dziecko samo w domu zostało.

    Ja też z domu się nigdzie nie ruszam jak mały śpi, bo się obudzi, zacznie płakać i co? Przecież nawet 5 minut płaczu dziecka to naprawdę nic dobrego (szczególnie bez mamy obok).

    Ludzie nie mają wyobraźni, nie umieją przewidzieć, że coś się może złego stać- przecież to byłby pesymizm. (A jeśli coś się stanie, mówią "gdyby człowiek wiedział, to zrobiłby inaczej"- i gdzie tu logika? )
    Moje Skarby: Tymek (maj 2012) i Lolek (wrzesień 2015)

    Nie rezygnuj z czegoś tylko dlatego, że zdobycie tego wymaga czasu - czas i tak upłynie.


  5. #2665
    Chustofanka
    Dołączył
    Nov 2011
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    179

    Domyślnie

    Ale mi się dziś "chustowo" przyjemnie zrobiło

    Zaczepiła mnie kierowniczka ze spożywczego z pytaniem, jakie nosidełko ma wybrać dla dziecka i że jej się nasze bardzo podoba. Poczułam misję
    We're on a road to nowhere. Come on inside...

  6. #2666
    Chusteryczka Awatar hildegarda
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    lublin
    Posty
    1,736

    Domyślnie

    Wczoraj w komunikacji miejskiej miałam fajną sytuację- młody w nosidle, jakaś miła pani ustępuje mi miejsca, siadam a ona "Wy młode teraz wszystkie z tymi tobołkami chodzicie, a to kręgosłup wysiada" ja nie zdążyłam nic powiedziec, a inna pani z boku "nieprawda, ciężar się równo rozkłada i to jest najlepsze dla matki i dla dziecka" A ja tak

    a na przystanku jakaś staruszka złapała młodego za gołą stopę i pyta czy mu nie zimno w nóżki- ja parsknełam śmiechem i zapytałam " a pani zimno?" no nie mogłam sie powstrzymać. Było 27stopni.

  7. #2667
    Chustoguru Awatar Agulinka
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    9,342

    Domyślnie

    A ja miałam też w komunikacji kosmiczną sytuację. Siadł obok nas pan, pitu pitu do małej się uśmiecha i nagla do mnie - a pani to sama wymyśliła czy to takie nosidełko? Ja mówię, że nie samo, to takie specjalne jakby nosidełko, długi pas materiału który się specjalnie wiąże. I pan zasypałmnie serią pytań, a wszyscy pasażerowie dookoła się przysłuchiwali, potakiwali głowami, dopytywali Pytania: - czy ktoś mi to wiąże (bo chyba sama nie związałabym tego - miałam plecaczek z tybetanem, wygląda rzeczywiście skomplikowanie), gdzie się nauczyłam (więc ja wykład o doradcach, bo ważne żeby ktoś dobrze nauczył),jakie to długie - prawie 4,5 metra, gdzie można kupić, bo sklepie nie widzieli - póki co głównie w internecie albo za granicą, jaki to materiał - ja że specjalnie tkany, wytrzymuje nawet 200 kg udźwigu (pan nie wiem czy z branży włókienniczej, ale ten materiał go najbardziej fascynował) i w końcu - a ile to kosztuje? no to ja mówię że są rózne ceny w zależności od firmy i składu chusty. a ta pani chusta - a ja no ta np. w sklepie kosztowała ok.400 zł ale ja kupiłam używaną nieco taniej. Pan by pod wrażeniem Szkoda że musiałam wysiąść, ale pół autobusu mi "do widzenia" odpowiedziało
    Agnieszka, mama Marty (10.2011), Miriam (12.2014) i Elżbiety (11.2016)

  8. #2668
    Chustomanka Awatar aniafrania
    Dołączył
    Nov 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    743

    Domyślnie

    Byliśmy z wizytą u dziadków. W osiedlowym sklepiku znajoma właścicielka wiedziała, że urodziłam synka, że wcześniak... Gdy weszliśmy do sklepu zamotani w chustę kobita jakoś tak dziwnie się nam przyglądała (ja stałam do niej przodem a Franio był odwrócony plecami- w kieszonce). Wyczułam jakieś przerażenie, współczucie, niezręczność sytuacji... chyba chciała coś powiedzieć ale jakby się bała... Aż w końcu nie wytrzymała i zapytała:
    A GDZIE ON MA RĄCZKI????????????
    Jak się odwróciliśmy i zobaczyła, że są obie widziałam, że odetchnęła z ulgą
    Poza tym kto znajomy nas nie spotka to się zachwyca, że fajnie, że blisko mamy, że wszystko widzi... Ewentualnie litują się nade mną, że mi kręgosłup siądzie. A my sobie pomykamy tu i tam i dobrze nam i całkiem wygodnie

    3 lata 4 miesiące i 5 dni

    "Badania kliniczne wykazały korzyści, jakie płyną z bliskości fizycznej dla rozwoju noworodków i przede wszystkim wcześniaków - korzyści te można mierzyć w gramach i centymetrach" - Evelin Kirkilionis

  9. #2669
    Chustoholiczka Awatar samuela
    Dołączył
    Apr 2012
    Miejscowość
    USA/Wro
    Posty
    5,733

    Domyślnie

    Wczoraj szliśmy z wózkiem i zagadała do nas jakaś staruszka, zajrzała do wózka i mówi, że dziecko śliczne, ale tak daleko od nas w tym wózku leży, że nam się wydaje, że to blisko, ale dla malutkiej to taaaak daleko od rodziców w tym wózku. Ja się uśmiechnęłam i mówię, że wózek to okazjonalnie, a tak to w chuście się nosimy. I babcia od razu, że super, że tak się powinno robić i że dziecko powinno być jak najbliżej rodziców.

    Za to jak ostatnio byliśmy w Polsce i chodziłam zachustowana po Wrocławiu, to minęły nas jakieś dwie panny (góra 14 lat) i jedna do drugiej: "Patrz ku**a jak temu dziecku doje**ła". No i nie wiem, czy to krytyka była czy komplement?

    A prababcie mojej córki jak zobaczyły chustę, to od razu im się przypomniało, jak to na wsiach się dawno temu dzieci nosiło. Chociaż raczej mówiły o pozycji kołyski. A na plecach nosiły Cyganki .

  10. #2670
    Chusteryczka Awatar sensibileanima
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    2,738

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez samuela Zobacz posta
    Za to jak ostatnio byliśmy w Polsce i chodziłam zachustowana po Wrocławiu, to minęły nas jakieś dwie panny (góra 14 lat) i jedna do drugiej: "Patrz ku**a jak temu dziecku doje**ła". No i nie wiem, czy to krytyka była czy komplement? .

  11. #2671
    Chusteryczka Awatar asienkie
    Dołączył
    Jun 2012
    Miejscowość
    Lbn
    Posty
    1,939

    Domyślnie

    a ja dzisiaj wyslalam meza z Mlodym w chuscie na spacer (ich drugie chustowe wyjscie ). Zobaczyla ich tak matka sasiada i zaczela wychwalac jak to pieknie i wspaniale, jak cudownie razem wygladaja i ze jej synowa swoje 8 miesieczne malenstwo tez w chuscie nosi... (Czyzby ktoras z lubelskich mamus?? )
    Nie musze chyba mowic jak dumny maz przyszedl do domu

  12. #2672
    Chusteryczka
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    1,533

    Domyślnie

    Podobno w chustach to cyganki nosza. Wczoraj poszłam do urzędu a tam Cyganie z dziećmi, oczywiście dzieci w wózkach. Ale zrobiłam wśród nich sensację.

  13. #2673
    Chusteryczka Awatar Truscaveczka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Podkarpacie
    Posty
    1,891

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez klusiecka Zobacz posta
    Podobno w chustach to cyganki nosza. Wczoraj poszłam do urzędu a tam Cyganie z dziećmi, oczywiście dzieci w wózkach. Ale zrobiłam wśród nich sensację.
    Ze mną Romki chętnie gadały. Na przykład, że one by wolały nosić, ale im mężowie każą wozić, żeby kto nie pomyślał, że ich nie stać :/
    Sarcasm helps keep you from telling people what you really think of them.
    Dziergam Pichcę Ględzę Tłumaczę

  14. #2674
    Chustomanka Awatar panna.z.wilka
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Toruń
    Posty
    543

    Domyślnie

    Mnie ostatnio żebrząca cyganka z niemowlęciem na ręku pytała czy nie mam wózka na wydaniu, bo skoro sama w chuście noszę... Jak powiedziałam, że nie mam, to się bliżej chuście przyjrzała i pyta: A chusty ty dla mnie nie masz?

  15. #2675
    Chustoholiczka Awatar Alassea
    Dołączył
    Jul 2012
    Posty
    5,873

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez panna.z.wilka Zobacz posta
    Mnie ostatnio żebrząca cyganka z niemowlęciem na ręku pytała czy nie mam wózka na wydaniu, bo skoro sama w chuście noszę... Jak powiedziałam, że nie mam, to się bliżej chuście przyjrzała i pyta: A chusty ty dla mnie nie masz?

  16. #2676
    Chustoguru Awatar JoShiMa
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    6,642

    Domyślnie

    Dziś pojechałam z dziewczynami na zakupy. Najpierw spotkałam na parkingu panią, która taszczyła fotelik samochodowy z niemowlęciem i jednocześnie próbowała ogarnąć starszaka (na oko nieco starszego od Emilki). Umęczona popatrzyła na mnie jak szłam przez parking a Alą w chuście, prowadząc Emilkę za rękę i chcąc się pocieszyć powiedziała: "Widzę, że nie tylko ja z tobołkami na zakupy jeżdżę". Uśmiechnęłam się szeroko i odpowiedziałam: "Ale mój chyba wygodniejszy. Naprawdę polecam."

    A potem w samym sklepie zarejestrowałam głównie maślane oczy na widok drzemiącej Ali, oraz dobiegające zza moich pleców sceniczne szepty: "Patrz, patrz tam. Dziecko".

  17. #2677
    Chustomanka Awatar aska.jb
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Warszawa - Tarchomin
    Posty
    1,249

    Domyślnie

    A mnie ostatnio rozczulił na Starym Mieście sprzedawca pamiątek, biżuterii i innych pierdułek

    Bylismy na spacerze z dzieciakami - nieodkładalna panna Michalina jak zwykle w chuście Rozłożylismy się na murach barbakanu a Pan zostawił swoje stoisko i leci do nas

    Podszedł i założył Michaśce na nóżkę malutką bransoletekę z filcowych tęczowych kuleczek I powiedział, że kocha ludzi, którzy rozumieją, że dziecko potrzebuje ciepła i bliskości rodziców
    I że on do tej pory nie potrafi sobie wybaczyć, że swoich synów za mało przytulał i kołysał na kolanach

    I, że ta bransoletka to dla kruszynki na szczęście

    Cały dzień mi się pysk cieszył


  18. #2678
    Chusteryczka Awatar alifi
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Rydzynki
    Posty
    2,521

    Domyślnie

    I takie rzeczy ja lubię czytać. Dające odpór niskiemu poglądowi na ludzkość
    Kajetan Iwo (31.01.2008) Kalina Jagoda (16.05.2011)

    UWIERZYŁAM W ŻYCIE POZAFORUMOWE

  19. #2679
    Chustoguru Awatar mamaslon
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    WLKP
    Posty
    6,033

    Domyślnie

    hihi
    ja nad morzem robiłam za przykład chusto świta
    ale raczej bylo ok z odbiorem
    choć niekiedy

    za to ja padłam na widok wozka w piachu zarytego
    biedna kobieta, probowała tym jechac
    w 5minut byśmy jej chuste sprzedali
    ale akurat nie miałam nic na zbyciu
    Kruszynka 2010
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci
    LULAMY Akademia Chustonoszenia
    Specjalistka od metody karmienia dzieci- BLW (Bobas Lubi Wybór), Certyfikowany uczestniczka szkolenia z BLW prowadzonego przez Gill Rapley.
    BabyLedWeaning
    oraz Stowarzyszenie Poznań w Chuście
    moje zwierzaki i

  20. #2680
    Chusteryczka Awatar Truscaveczka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Podkarpacie
    Posty
    1,891

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mamaslon Zobacz posta
    w 5minut byśmy jej chuste sprzedali
    ale akurat nie miałam nic na zbyciu
    Uwaga, dziewczęta, od dziś na plażę i w góry bierzemy w plecak dodatkową chustę na sprzedaż
    Sarcasm helps keep you from telling people what you really think of them.
    Dziergam Pichcę Ględzę Tłumaczę

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •