Strona 8 z 190 PierwszyPierwszy 123456789101112131415161858108 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 141 do 160 z 3783

Wątek: reakcje otoczenia na chusty i pozostale "szmaty"

  1. #141
    Chustomanka Awatar Beotia
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,124

    Domyślnie

    Krakowianki, a którędy chadzacie? - bo mnie też się jeszcze żadnej zachustowanej nie udało spotkać...

  2. #142
    Chustofanka Awatar Kaja
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    329

    Domyślnie

    Beotia, ja też jeszcze nigdy nie widziałam nikogo w chuście.
    Ja głównie w okolicach Kobierzyńskiej. Dalsze okolice to już samochodem.
    Wczoraj - wyprawa na Kalwaryjską.
    Staś ur. 02.02.2008

    Basia i Franio ur. 13.09.2010

    kajapisze.pl - baśnie dla dzieci

  3. #143
    Chustonoszka Awatar filandre
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    WrocÂław
    Posty
    137

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kaja
    Beotia, ja też jeszcze nigdy nie widziałam nikogo w chuście.
    Ja głównie w okolicach Kobierzyńskiej. Dalsze okolice to już samochodem.
    Wczoraj - wyprawa na Kalwaryjską.
    Kaja, ja mam bliską rodzinkę na Kobierzyńskiej I co więcej podczas ostatniej wizyty rodzinka ta stwierdziła, że w Krakowie to jeszcze chusty nie widziała
    Kubek 25.10.2001, Lenka 25.09.2007

    http://www.bystrzaki.pl, zabawki edukacyjne, chusty Babylonia, Lennylamb, Nati

    http://igorwalczyooddech.synek.pl

    Doradca Laktacyjny CNOL
    Akredytowany Doradca Akademii Noszenia
    Instruktor Masażu Shantala

  4. #144
    Chustofanka Awatar brassika
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Myślenice
    Posty
    243

    Domyślnie

    hmmm... my też jeszcze nikogo nie spotkaliśmy.... ale mieszkamy na końcu świata (200 m. od naszego bloku jest tabliczka z napisem "Kraków")
    A w ostatnie ładne niedziele wybieraliśmy się "do miasta" tj. wypad na spacer do rynku i do dominikanów na 17-tke. i może stałym punktem programu będzie czwartkowe kino Pod Baranami - bardzo nam się w zeszłym tygodniu podobało!
    Piotruś, 29.10.2007r
    "bezdotykowa to jest myjnia samochodowa a nie rodzicielstwo"
    http://ogrodek.fotolog.pl/

  5. #145
    Chustofanka Awatar alawuwu
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Cieszyn
    Posty
    379

    Domyślnie

    Ja widziałam jesieni 2006 roku jedną chustomamę w Cieszynie na rynku, z krótkimi włosami i w okularach w wiązance. W tedy nie wiedziałam co to takiego, a teraz mi się przypomniało ... i to jedyna w życiu spotkana przezemnie chustomama na ulicy
    ...:::ala mama gosi prędko urodzonej 10 lipca 2007:::...

  6. #146
    Chustofanka
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Wars Sawa
    Posty
    219

    Domyślnie

    a ja ma same pozytywy
    w chuscie ZAWSZE mnie przepuszcza w kolejce czy w sklepie czy na poczcie
    dzisiaj sobie idziey, lula w chuscie , ignacy w wozku , jedna pani az przystanela" jaka piekna mama! i jakie przesliczne dziecko !"
    normalnie wiosna radosna i chce sie zyc

    ale ciagle slysze: o fajnie ze te chusty teraz sa etc itp
    Ignacy 16.12.2006 Lula 13.11.2007

  7. #147
    Chustoholiczka Awatar Jasnie Pani :)
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Belfast
    Posty
    5,487

    Domyślnie

    Ja z malego wypierdka spod Kraka pochodze i srednio 2 razy w tyg chusciocha jakiegos w chuscie widzialam ( a 3 chustomamy wlacznie ze mna tam mieszkaly). Nie wstydzic sie i wozki odstawic

  8. #148
    Chustofanka Awatar Kaja
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    329

    Domyślnie

    Pochwalę się!
    Wczoraj połaziłam po IKEA.
    Mnóstwo ciekawych spojrzeń.
    Jedna dziewczynka - "Mamo, zobacz, pani ma tam dzidzię"
    Dłuższa pogawędka z panią przy kasie: "o jak fajnie, jak mu dobrze, smacznie sobie śpi przy mamie".
    Jeszcze kilka pozytywnych komentarzy.
    A wcześniej na ulicy dwie panie do siebie, ale głośno i z uśmiechem w moją stronę coś w stylu: "
    Staś ur. 02.02.2008

    Basia i Franio ur. 13.09.2010

    kajapisze.pl - baśnie dla dzieci

  9. #149
    Chustofanka
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    409

    Domyślnie

    Na podwórku ostatnio usłyszałam od znajomej, która pierwszy raz widziałą mnie i Marysie i chustę w akcji: oooo, a co to za afrykańskie wiązanie? Trudno mi stwierdzić czy to było pozytywne czy negatywne? Raczej zdziwienie z lekkim zszokowaniem.
    A nawiązując do dzieci, które chcą nosić w chustach lalki, to moja Zosia ma swoją chustę dla misia Buraska i na przykład na spacerze karmi go w niej piersią. Na szczęście się nie rozbiera do tego!
    A jak dostałam moją indio, to Zosia stanowczo zarządała, by jej buraska w nią zachustować. Łatwo nie było (chusta 5,2 metra), ale jakoś się udało. Komiczne to było!

  10. #150
    Chustonoszka
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    KrakĂłw
    Posty
    55

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Beotia
    Krakowianki, a którędy chadzacie? - bo mnie też się jeszcze żadnej zachustowanej nie udało spotkać...
    A ja mieszkam na "przedmieściach" A po mieście to różnie chadzam, ale generalnie północ miasta (Dworek Białoprądnicki, Plac Grottgera), czasem do rynku się zapuszczamy lub na planty, ale Karolka nie przepada, bo nie lubi tłumów (rodzinne to u nas, hehe)
    Iza MAMA PRZYTULANEJ Karolinki (19.08.2007)
    sklep z chustami - EASYCARE, ELLAROO, MOBY i MEDLEY www.mamy-przytulamy.istore.pl

  11. #151
    Chustonówka
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    Nuneaton/UK
    Posty
    12

    Domyślnie

    w zeszłą sobotę poszłam na tzw. carboot - miejsce gdzie ludzie przyjeżdżają z różnymi używanymi sprzętami, rzeczami itd i sprzedają je za grosze - poszłam z zachustowaną Julką a ludzie jak widzieli to oczy wybałuszali ale same pozytywne reakcje były. Jedna pani się mnie zapytała czy mi nie cięzko bo ona parę lat temu miała nosidło i plecy jej chciały odpaść... a najlepsza była reakcja ok 10-letniej dziewczynki - pokazała mnie palcem, oczy zrobiła jak 5zł i mówi "sooooo cuuuute" a Juleczka spała sobie przytulona

    a i jeszcze - idąc na ten carboot to przy ulicy zaczeła parkować jakaś kobieta (hmm, wydaje mi się że to cyganka była) ale jak mnie zobacyzła zamotaną to zaczeła tak żywo gestykulować i coś mówić i tak się uśmiechała że szok musiałyśmy jej się baaarzo podobać

  12. #152
    Chustofanka Awatar brassika
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Myślenice
    Posty
    243

    Domyślnie

    Ja ostatnio weszłam do sklepiku z pamiatkami, makatkami i różnymi materiałami. Pani ze sklepu wprost zapałała żądzą na widok chusty (była to moja nowa piękna Inka ) Takie miała NIESPOKOJNE RęCE - chyba jej głupio było ot tak macnąć a chciała
    Piotruś, 29.10.2007r
    "bezdotykowa to jest myjnia samochodowa a nie rodzicielstwo"
    http://ogrodek.fotolog.pl/

  13. #153
    Chustofanka
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    kiedys Warszawa :) teraz Melsungen...
    Posty
    386

    Domyślnie

    a ja idac z Emma w chuscie wzbudzilam ogolne hmmm... nie wiem zdziwienie ... i szczegolnie wsrod mlodych mam, troche mnie to zdziwilo bo patrzac jak te chusty znikaja z ebaya myslalam ze w Niemczech to raczej normalne ... no ale jak widac nie w miescinie w ktorej ja mieszkam
    JULIA - 17.03.1999
    VIKTOR- 12.11.2003
    EMMA- 15.06.2007
    MOJA BIZUTERIA ZAPRASZAM

  14. #154
    Chustopróchno Awatar Budzik
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    13,478

    Domyślnie

    A czy Wam też sie wydaje, że DZIECI bardzo się interesują naszymi zachustowanymi maluchami? Ja bardzo często słyszę teatralny szept "Mamoo a co ta pani tam maa?" I mama podsadza dzieciaczka, żeby sobie na mojego popatrzył, albo ja kucam żeby pokazać

    Przypomniało mi się - kiedyś jakaś Turczynka, taka na oko 50-letnia aż mnie uściskała i o mało nie wycałowała Antonka, tak jej się spodobaliśmy, normalnie piała z zachwytu, obracała mnie na wszystkie strony, żeby sobie dokładnie obejrzeć, buzia jej się nie zamykała z radości i trajkotu (niewiele zrozumiałam, bo mówiła łamaną polszczyzną) ale wychwalała pod niebiosa jakie to cudowne i wspaniałe tak dzieciątko na sercu nosić A weszliśmy do jej sklepu tylko dywanik zobaczyć

  15. #155
    Chustofanka Awatar salgonya
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    416

    Domyślnie

    A nas dziś spotkało coś bardzo przyjemnego.
    Wybraliśmy się całą rodzinką na targi gier w Krakowie. Od samego wejścia zachustowana Matyldka wzbudzała ogromne zainteresowanie Panie w kasach biletowych obserwowały jak wsadzam Matysie do chusty. A gdy dotarliśmy po chwili do szatni podbiegła do nas pani i oznajmiła, że właśnie postanowili ufundować nagrodę dla najmłodszego uczestnika targów. Po pewnym czasie Matysia wtuliła się we mnie i zasnęła, co jeszcze bardziej rozczulało całe "targowe" towarzystwo. Wyszliśmy z mnóstwem różnych gadżetów, pluszaków itp (no i oczywiście z kolejnym dodatkiem do ukochanej Carcassonne )
    Tobiasz 17.11.2003 Matylda 25.10.2007 Ignacy 24.07.2011

  16. #156
    Chustoholiczka Awatar Agnen
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    4,411

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez salgonya
    A nas dziś spotkało coś bardzo przyjemnego.
    Wybraliśmy się całą rodzinką na targi gier w Krakowie. Od samego wejścia zachustowana Matyldka wzbudzała ogromne zainteresowanie Panie w kasach biletowych obserwowały jak wsadzam Matysie do chusty. A gdy dotarliśmy po chwili do szatni podbiegła do nas pani i oznajmiła, że właśnie postanowili ufundować nagrodę dla najmłodszego uczestnika targów. Po pewnym czasie Matysia wtuliła się we mnie i zasnęła, co jeszcze bardziej rozczulało całe "targowe" towarzystwo. Wyszliśmy z mnóstwem różnych gadżetów, pluszaków itp (no i oczywiście z kolejnym dodatkiem do ukochanej Carcassonne )
    My na Poznań Game Arena byliśmy jeszcze z wózkiem i dostaliśmy tylko smycz Rad Dragona:/ Następnym razem bierzemy chustę

    W Poznaniu też nosimy!
    Doradca Akademii Noszenia
    Doradca noszenia ClauWi®

    nawróć się!


  17. #157
    Chustofanka Awatar Lela
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    nowy targ
    Posty
    195

    Domyślnie


    salgonya
    Mój M też oszalał na punkcie gier, ostatnio kupił Thurn und Taxis, a następna ma być carcassone. Mielismy jechać na targi ale niestety...dyżur mu wyskoczył
    M 2007 K 2011 A 2014

  18. #158
    Chustofanka Awatar salgonya
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    416

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Lela

    salgonya
    Mój M też oszalał na punkcie gier, ostatnio kupił Thurn und Taxis, a następna ma być carcassone. Mielismy jechać na targi ale niestety...dyżur mu wyskoczył
    Lela targi są też dzisiaj. Męska połowa znowu się wybiera, bo jest losowanie nagród. A carcassonne jest super! Gramy nawet z Tobiaszem (choć już nie tak podstępnie ) Na targach mają ją w sprzedaży troszkę taniej
    A my się czaimy teraz na Ticket to Ride...
    Tobiasz 17.11.2003 Matylda 25.10.2007 Ignacy 24.07.2011

  19. #159
    Chusteryczka Awatar april
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Im lepszy koń, tym na niego wiecej nakladają.
    Posty
    2,184

    Domyślnie

    ja wczoraj zaliczyłam szoping w dosc duzym centrum handlowym i generalnie ludki sie przyglądały choc bez komentarzy. No jedynymi komentarzami byłysympatyczne usmiechy

  20. #160
    Chustonoszka
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Mińsk Mazowiecki
    Posty
    74

    Domyślnie

    Ja dopiero czekam na chustę. Jak już dojdę do jakiejś wprawy w wiązaniu, to napewno zapomnimy o wózku i zaczniemy wychodzić na miasto zamotane. Nigdy nie widziałam na żywo u nas nikogo w chuście, więc się trochę boję reakcji. Będę jednak dzielna i się nie dam. Narazie czeka mnie trudniejsze zadanie- przekonanie do chusty męża i mamy. Boję się, że nie będą się chcieli ze mną pokazać na mieście w chuście.
    MAMA ŚMIECHOTKI JAGÓDKI

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •