Strona 96 z 190 PierwszyPierwszy ... 4686888990919293949596979899100101102103104106146 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,901 do 1,920 z 3783

Wątek: reakcje otoczenia na chusty i pozostale "szmaty"

  1. #1901
    Chustofanka Awatar pauladuch
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Kartuzy
    Posty
    492

    Domyślnie

    Na widok mojej 6miesięcznej Dominiczki młode małżeństwo w OBI: widzisz jak fajnie? O tym ci mówiłam.
    A w sklepie kasjerka: jak ona ślicznie wygląda. Jak mały misiu
    I jeszcze starsza Pani na ulicy: O! Tej to wygodnie-ręce wolne a dziecko w chuście. Bardzo ładnie.
    I kto by pomyślał że w Kartuzach wiedzą co to chusta

  2. #1902
    Chusteryczka Awatar moniska
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Koszałkowo
    Posty
    2,061

    Domyślnie

    Witojcie
    My się nosimy od niedawna i fajne reakcje nawet mnie spotkały (poza baaaaaaardzo zdziwionymi minami - ciekawe kiedy ktoś się potknie hihi):
    "ooo, a ja myślałam, że Pani ma brzuszek!"
    "ale dobrze takiemu maleństwu"
    a on nie wypadnie...?"
    a u nas chustomam niewiele, ale coraz więcej!

  3. #1903
    Chusteryczka Awatar ostroszyc
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Kielce
    Posty
    2,373

    Domyślnie

    Na pytanie "czy nie wypadnie" można odpowiedzieć "no jak wypadnie to podniosę" :>

  4. #1904
    Chusteryczka Awatar Vernea
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Ursynów
    Posty
    2,432

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ostroszyc Zobacz posta
    Na pytanie "czy nie wypadnie" można odpowiedzieć "no jak wypadnie to podniosę" :>

    BOSSSSKIEEEEE
    www.nosimydziecko.pl chusty do noszenia dzieci, nosidełka ergonomiczne
    www.vernandnea.pl rodzinny sklep internetowy
    www.pluszowapileczka.pl internetowy sklep z zabawkami


    Moje cztery Szczęścia: 2008, 2010, 2012, 2017

  5. #1905
    Chusteryczka Awatar moniska
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Koszałkowo
    Posty
    2,061

    Domyślnie

    muszę zapamiętać!!

  6. #1906
    Chustomanka Awatar busia
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Dublin
    Posty
    1,499

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ostroszyc Zobacz posta
    Na pytanie "czy nie wypadnie" można odpowiedzieć "no jak wypadnie to podniosę" :>
    abo zapytac 'a ktoredy mialoby wypasc?' jakie pytanie taka odpowiedz
    Beata, mama Zosi (15.02.2009) i Mikolaja (6.01.2011) , żona Łukasza

  7. #1907
    Chusteryczka Awatar AS
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    1,729

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez misunderstanding Zobacz posta
    kumpel męża ostatnio baardzo zainteresował się, czy "nie boimy się, że on stamtąd wypadnie?"
    Staram się odpowiadać, że nie boję się nosić, ponieważ dbam przez dobór odpowiedniego nosidła, żeby dziecko było bezpieczne.
    Ostroszyc (czy Ostroszycu? jeśli pomyliłam - przepraszam) dajesz radę
    Ania - dawniej AS_MS_?, mama MichuChichu 22.11.2008 i Manfreda-Mandziuka vel Borysa Szyca 28.10.2010
    i

  8. #1908
    Chusteryczka Awatar ostroszyc
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Kielce
    Posty
    2,373

    Domyślnie

    Hehe jakoś trzeba sobie radzić

  9. #1909
    Chustomanka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Czeladź/Sosnowiec
    Posty
    925

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ostroszyc Zobacz posta
    Na pytanie "czy nie wypadnie" można odpowiedzieć "no jak wypadnie to podniosę" :>
    zapamiętam


  10. #1910
    Chusteryczka Awatar Truscaveczka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Podkarpacie
    Posty
    1,891

    Domyślnie

    Wczoraj spotkaliśmy sąsiadkę mojej ślubnej babci* - znaną z wścibstwa i pouczania innych. Spięłam się, spodziewając wykładu i reprymendy (2 spotkane wcześniej koleżanki podsumowały mnie, że dla mody dzieciaka męczę ), tymczasem była to PIERWSZA osoba, która mnie nie oceniła, tylko po ludzku zapytała, czy to wygodne, czy fajniej, niż wózkiem...

    *ślubna babcia, czyli nabyta wraz ze ślubem
    Sarcasm helps keep you from telling people what you really think of them.
    Dziergam Pichcę Ględzę Tłumaczę

  11. #1911
    Chustofanka Awatar Sihaya
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    356

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ostroszyc Zobacz posta
    Na pytanie "czy nie wypadnie" można odpowiedzieć "no jak wypadnie to podniosę" :>
    popłakałam się
    u nas w większości są "ochy" i "achy", w osiedlowym sklepie Pani wołają "przyszła Pani z pakunkiem" lub "a gdzie ma Pani swój pakunek".
    z takich ciekawszych negatywnych reakcji to oczywiście kręgosłup, że mu krew do nóżek nie dociera, bo się chusta wpija, że jestem niespełna rozumu bo za lekko dziecko ubieram (to mój ulubiony tekst ) -marzec, tramwaj, z kieszonki wystaje czapka i skarpetki, ja w 2rozpinanych bluzach na chuście, zgrzana jak szczur, cóż, starsza Pani wie lepiej
    no i nieśmiertelne "zgubi Pani szalik/ sweter" jak ogony wiszą spod bluzy (noszę w 5,2m)

  12. #1912
    Chustonówka Awatar anabell
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Lubin
    Posty
    22

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Sihaya Zobacz posta
    no i nieśmiertelne "zgubi Pani szalik/ sweter" jak ogony wiszą spod bluzy
    He he he a to dobre!
    Ostatnio jakieś starsze panie przystanęły i zaczęły wymieniać się uwagami, jakie to noszenie fajne i wygodne. Miło mi się zrobiło, nie powiem

  13. #1913
    Chusteryczka Awatar AS
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    1,729

    Domyślnie

    Wiecie, kto się gapi z największymi uśmiechami? Powiem Wam - matki, które same noszą, a właśnie nie mają ze sobą dziecka na spacerze
    Wiem, bo wczoraj rąbnęłam doskonałego wyszczerza na widok mamy z maluszkiem w kieszonce i starszakiem za rękę (całkiem jak ja na ogół), a chłopaki byli z tatą w domu Mało mi się głowa nie odkręciła
    Następnym razem, kiedy ktoś będzie tak na mnie patrzył, to spytam czy nosi
    Ania - dawniej AS_MS_?, mama MichuChichu 22.11.2008 i Manfreda-Mandziuka vel Borysa Szyca 28.10.2010
    i

  14. #1914

  15. #1915
    Chustofanka
    Dołączył
    May 2011
    Posty
    293

    Domyślnie

    Ja mam raczej nie najlepsze doświadczenia. Ze Starszą było ok, a teraz wciąż mnie takie bardziej wiekowe panie napastują: "oj, niedobrze na kręgosłupik (sic!), niezdrowo, ja sama mam chory, to wiem, to za wcześnie, tak dziecko malutkie pionowo" :/ Ale ostatnio jakiś pan się zachwycił, że to najpiękniejszy widok, jaki widział w życiu

    ty się ryba nie denerwuj (...)

  16. #1916
    Chusteryczka Awatar grazyna
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    1,795

    Domyślnie

    Ja raczej spotykam się z miłymi reakcjami, mimo tego, że mieszkam w małym mieście. Ludzie raczej rozpływają się na widok takiego malucha (obecnie 11 tygodni), zazdroszczą: "O! Jak mu dobrze u mamy, tak sobie śpi ". Kilka razy starsze panie patrzyły na mnie jak na wyrodną, cóż, zdarza się. Ale ogólnie na plus ).

  17. #1917
    Chusteryczka Awatar Vernea
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Ursynów
    Posty
    2,432

    Domyślnie

    Bo ogólnie chyba panowie (i to starsi) często normalnie reagują niż panie (też w wieku raczej babciowym niż mamowym). Tak mi się wydaje. Panowie poprostu przyjmują, że matka wie co robi (skoro nosi to jej dziecko tego potrzebuje i ona też) i komentują, że takiemu to fajnie (do cycucha się poprzytulać ). A starsze panie, które swoje dzieci urodziły i wychowały często uważają się za absolutne autorytety w tej sprawie. A że one nie nosiły (nie noś bo rozpieścisz, nie noś bo coś tam) to uważają, że jest to idiotyczna moda, a do tego baaaardzo szkodliwa.
    www.nosimydziecko.pl chusty do noszenia dzieci, nosidełka ergonomiczne
    www.vernandnea.pl rodzinny sklep internetowy
    www.pluszowapileczka.pl internetowy sklep z zabawkami


    Moje cztery Szczęścia: 2008, 2010, 2012, 2017

  18. #1918
    Chustoholiczka Awatar Dorocie
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    było Warszawa, teraz Żyrardów
    Posty
    3,848

    Domyślnie

    wczoraj pewna "babcia" patrzyła się na nas jak na zjawisko, obejrzała nas z każdej strony, długo stała i się gapiła (bo patrzeniem tego nie można nazwać) - Różę miałam w kółkowej (pochwalę się w nowym nabytku - indio viola ) i jasnej kurtce, obok szedł mój mąż pchając wózek z zakupami na dole - no cóż, dziecko marudziło w wózku! a mama lubi nosić swoje dziecko (puki daje radę) i nie widzi w tym problemu
    Różyczka'10 Anielka'13 (*) Jaś'15

  19. #1919
    Chustofanka
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    361

    Domyślnie

    jak mnie pewna pani zaobaczyla, to zlapala sie za glowe "z pania to chyba jest cos nie tak, 9 miesiecy pani nosila i teraz tez? jeszcze malo? to prosze znowu zajsc w ciaze!"
    i moj 2 letni chrzesniak "ciocia,a co tam masz? prezent dla mnie?"

  20. #1920
    Chustoholiczka Awatar Dorocie
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    było Warszawa, teraz Żyrardów
    Posty
    3,848

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez olka84 Zobacz posta
    i moj 2 letni chrzesniak "ciocia,a co tam masz? prezent dla mnie?"
    tak, chcesz się z kolegą pobawić? heh
    Różyczka'10 Anielka'13 (*) Jaś'15

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •