Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 47

Wątek: Na plecach w chłodne dni...

  1. #21
    Chustoguru Awatar odynka
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    odiland
    Posty
    7,861

    Domyślnie

    mamy mega poncho o takie:





    tyle ze tu z przodu mam dziecko
    Wataha: Nelly: 14/06/2007 Lilly i Zuzka: 15/09/2010

    http://zakamarek.eu - targowisko rzeczy różnych
    http://shewolf-foto.blogspot.com - moja pasja

    2014 będzie nasz!

  2. #22
    Chustomanka Awatar hajda
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Nowy Targ
    Posty
    583

    Domyślnie

    prześliczne te Wasze poncza dziewczyny, eh ........ aż się dziecia zachciewa, znowu będę musiała pożyczać, żeby sobie ponosić, bo mój już za stary

    a co noszenia w chłodne dni to ubierałam młodego cieplej od pasa w dół, bardzo dobrze nam się sprawdziły kożuszkowe paputki, jedne nawet mój mąż uszył ręcznie takie wysokie aż po kolanka dziecka, wiązane na grubaśny rzemyk, wyglądał jak ze średniowiecza

  3. #23
    Chustoholiczka
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    3,219

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez hajda Zobacz posta
    prześliczne te Wasze poncza dziewczyny, eh ........ aż się dziecia zachciewa, znowu będę musiała pożyczać, żeby sobie ponosić, bo mój już za stary
    Nie Ty jedna Te fotki to wspominkowe są, sprzed eee... trzech lat
    spójrz w mój suwaczek

  4. #24
    Chustomanka Awatar hajda
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Nowy Targ
    Posty
    583

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Gavagai Zobacz posta
    Nie Ty jedna Te fotki to wspominkowe są, sprzed eee... trzech lat
    spójrz w mój suwaczek
    oj faktycznie nie zwróciłam uwagi, jakoś mi te suwaczki zawsze umykają

  5. #25
    Chusteryczka Awatar Martulec
    Dołączył
    Feb 2013
    Posty
    2,625

    Domyślnie

    podbijam temat
    czas temu jakiś (coś około stycznia) doradca chustowy powiedziała na warsztatach:nie wiązać na swetrze ani na kurtce
    uwierzyłam, ale widzę że niepotrzebnie
    Macie jakieś rady co do kurki - pewnie najlepszy polar, bo się ślizgać nie będzie?


  6. #26
    Chustofanka
    Dołączył
    Jul 2013
    Posty
    280

    Domyślnie

    dziewczyny, skąd się takie poncha bierze jak na powyższych fotkach? jakieś firmy czy sklepy zarzucicie?
    Ja przy starszaku miała kurtkę LL, ale nosiłam pod nią tylko z przodu, niemożliwością dla mnie było wsadzenie tylnego panelu odpowiednio bobasowi na głowę, nie zsuwając przy tym mu jakoś głupkowato czapki/ Musiałabym mieć 2 razy dłuższe ręce i gumowe ramiona albo pomocnika 24/dobę


  7. #27
    Chusteryczka Awatar owieczka33
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Warszawa BMW ;)
    Posty
    2,878

    Domyślnie

    W zeszła zimę chodziłyśmy w polarku LL, ale Młoda miałam z prozdu. Własnie dlatego, że nie umiałam włożyc tego polarka na nas dwie, gdy Ona jest w plecaku.
    Na tę zimę- motam Ją na polar, to i tak chodzace dziecko, zatem troszke w chucie, troche na nogach, zatem i tak musi być ubrana tak by sama mogła smigać, bez maminego ogrzewania.

  8. #28
    Chustoholiczka Awatar brikola
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    3,607

    Domyślnie

    no właśnie dumam i dumam cy może nie sprzedać kurtki do noszenia... bo przecież młody chodzący trchę niby mogę kurteczkę dla Niego mieć w torbie, ale zakładanie kurtki na dziecko na plecach wydaje się byc karkołomne.. ja niecierpię nosideł i noszę tylko w chustach...w tamtym roku 2 razy zakładałam kurtkę jak młody był z tyłu, ale miałam Go wtedy w manduce a i tak była to lekka rzeźnia... może ktoś dysponuje fajnym przepisem na założenie kurtki na siebie i dziecko z tyłu?

  9. #29
    Chusteryczka
    Dołączył
    Dec 2010
    Posty
    1,631

    Domyślnie

    brikola, na bank było , ale nie mogę teraz znaleźć...

  10. #30
    Chustoguru Awatar Wiewiórka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Woodstock
    Posty
    6,894

    Domyślnie

    było, i było tam fajne zdjęcie Lindy w innuickim wdzianku wierzchnim do noszenia dziecka
    Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)

  11. #31
    Chustomanka Awatar Frahenka
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    3miasto
    Posty
    571

    Domyślnie

    A ja takie pytanie mam do doświadczonych koleżanek
    Chciałabym kupić kurtkę do noszenia z tym że się tak zastanawiam czy to w ogóle ma sens. Lubimy robić sobie wycieczki w 3, do lasu nad wodę itp. Zwykle motam po wyjściu z samochodu. Jak do tej pory pogoda nam nie przeszkadzała, ale jak zrobi się chłodniej i będę się chciała schować z Małym w kurtkę to w samochodzie nie będzie możliwe prawidłowe dociągnięcie to raz a po drugie założenie na nas kurtki
    Czy zakup kurtki ma w ogóle sens? Czy nosić na wierzchu i ew. kupić/uszyć taką osłonkę polarową na malucha jak ma pentelka?
    F. 04.2013
    H. 01.2015

  12. #32
    Chusteryczka Awatar malgos
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,746

    Domyślnie

    a jak macie zamiar się wiązać w mrozy? też na zewnątrz samochodu? w jakie wiązanie?

    bo jak w plecak, to ja bym jednak wiązała na kurtkę (dziecko w kombinezonie) i ew. narzucała osłonkę polarkową

    próbowałam plecaka w aucie, frustracja murowana... ale leci do nas już didytai , więc jeszcze raz pokombinujemy z didytaiem i kurtką dla dwojga , albo będziemy samochodowo wiązać na brzuchu tylko w kółkową/didytaia

    Rozwiązanie z motaniem plecaka dziecka na zewnątrz na zimową kurtkę (dziecko w kombinezonie polarkowym) poza tym, ze to raczej dla starszych dzieci (bo nigdy się tego nie dociągnie prawidłowo na kurtce zimowej), ma jeszcze jeden zasadniczy minus jak dla mnie - nie chroni przed wiatrem niestety, a wietrznie u nas było ostatnio i poczulismy to obydwoje . Jak do tego dodamy mróz... no jak dla mnie taka opcja odpada.

    Ale ale, widziałam osłonkę z pokryciem przeciwdeszczowym/przeciwwietrznym, chyba hoppediz produkuje, to by było jakieś rozwiązanie... Z tym, że dla mnie taka opcja to raczej dla starszego dziecka, siadającego, któremu nic nie będzie, jak chusta niedociągnięta... może już lepiej na jakieś nosidło się przerzucić...? ale wy jeszcze mali jesteście...
    Ostatnio edytowane przez malgos ; 04-10-2013 o 09:55
    M&M 2006 , M 2009, M 2013, M 2017

  13. #33
    Chustomanka
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    Gdynia
    Posty
    562

    Domyślnie

    ja sobie nie wyobrazam Tosi w kombinezonie zimowym plus chusta plus moja kurtka, wszystko by mi się ślizgało i zjeżdżało, a i komfort watpliwy teraz jeszcze motac na sweter/ golf/ polar to ok, ale co jak się zrobi zimno..

  14. #34
    Chustomanka Awatar Frahenka
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    3miasto
    Posty
    571

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez malgos Zobacz posta
    a jak macie zamiar się wiązać w mrozy? też na zewnątrz samochodu? w jakie wiązanie?
    No właśnie nie wiem co zrobić... Do tej pory wiązaliśmy się w kieszonkę, jak było chłodniej to zapinałam na nim swoją bluzę/polar w końcu jak mi się nic nie stanie jak na czas wiązania będzie mi chłodniej, ale w mrozy?
    I jak tu się nosić jak na wycieczkę jedzie się samochodem, przecież musi jechać w foteliku.
    Wiązanie na kombinezon to rzeczywiście słaby pomysł, bo będzie się ześlizgiwać...
    Jest jakieś wyjście z tej sytuacji?
    F. 04.2013
    H. 01.2015

  15. #35
    Chusteryczka Awatar Wyga
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    Wągrowiec
    Posty
    2,553

    Domyślnie

    Mnie zima i wskakiwanie oraz wyskakiwanie z auta składnia do zakupu kółkowej..
    Ciąglę się zastanawiam czy polar, czy kurtka jednak.

    Skoro tracisz grunt, to się wznosisz! Leć!

  16. #36
    Chustomanka Awatar Frahenka
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    3miasto
    Posty
    571

    Domyślnie

    ja pod polar mieszczę się z Małym z przodu, taki zwykły więc wolę w kurtkę zainwestować.
    Kółkowa jest fajna na szybkie wejścia do sklepu itp. ale na dłuższy spacer wolę jakieś wiązanie "w osi" swoją drogą do plecaka muszę się w końcu przekonać.
    F. 04.2013
    H. 01.2015

  17. #37
    Chustoguru Awatar HoliPoli
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Belgrad
    Posty
    7,676

    Domyślnie

    Z samochodem też mam problem - mój za mały, żeby się dobrze powyginać i dziecia w nim zawiązać.
    Ale w domu to czy polar duży mężowy czy ponczo zarzucam na nas dwie bez problemu jak mała siedzi z tyłu (z przodu to w ogóle żaden problem). Na plecach muszę ją tylko odpowiednio wysoko zawiązać, żebyśmy miały głowy nie za daleko od siebie. Gdyby tylko chciała z przodu się nosić jeszcze to bym chyba u babci zamówiła dzierganą przedłużkę do płaszcza, bo to ładnie wygląda... Aha, no i jak jest z przodu to owijam swoją i jej szyję jednym szalikiem i jego nadmiar pakuję między nas. Póki co wystarczająco ciepło nam


  18. #38
    Chustodinozaur Awatar panthera
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    okolice warszawy, później Gdańsk, Wrocław i znów pod Warszawą. aktualnie Gdynia :)
    Posty
    16,512

    Domyślnie

    na kurtce nigdy nie potrafiłam dobrze dociągnąć chusty. jak dla mnie jeśli na kurtkę to tylko nosidło.
    Damian 07.01.2005
    Maciek 07.09.2009
    Tomek 17.04.2014

    J15.01.2013 [']

    1% Maciek
    https://jim.ultra3.done.pl/nasze-dzieci/profil?id=778572


    uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny






  19. #39
    Chustoholiczka Awatar Basinda
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    5,469

    Domyślnie

    Chyba wszystko zależy od wieku dziecia...
    Starsza jest z marca więc zimą była już nosidłowa, nosiłam w Mt z przodu albo na kurtkę + osłonka albo pod niedopiętą kurtką + osłonka.

    Młody z końca września pierwszą zimę spędził pod kurtką z przodu bo taką kurtke miała i bylo ok.
    Nie wyobrażam sobie zawiązania chusty na kurtką jakąś śliską grubą a już tym bardziej z dzieciem w kombinezonie....
    Imo maluszek tylko pod kurtką a starszak może być pod kurtką w chuście jeśli wychodzimy z domu lub nosidło i młode częściowo biegające w kombinezonie.
    Basia mama 5 małych Trolli
    Doradca Noszenia ClauWi, Certyfikowany Instruktor Masażu Shantala



  20. #40
    Chustomanka Awatar rodzynka007
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    795

    Domyślnie

    U mnie my sie nosimy na plecach w mei tai wollomollo, dzis bylo chlodno wiec synka ubralam w rajstopki i dcieple dresy do tego butki za kostke takie jesienne cieplutki, na gorze body na krotki rekaw, sweterek welniany i na to polarem no i czapa a ja bluza polarowa i na nia zamotane mei tai, w zeszlym roku to chodzilam w polarze xl przez cala zimealemlody byl z przodu. Wiec teraz bede go nosic z tylu na kurtce lub polarze. Bo w kurtke dla dwojga nie bede inwestowac.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •