Mea bezowo-kremowa z lnem?

[abeba]

Widzialam ze jedna Hiszpanka sprzedaje na angielskich NM. Bardzo ladna kolorystyka. I pisze ze nie wie czy one w ogole byly oficjalnei wypuszczone. Ktoras ma? Bardzo ladna imho
http://www.naturalmamas.co.uk/forum/...d.php?t=101125

[atelka]

była, demona miała nawet
i ona kremowo szara

[abeba]

dzieki, slowo "'mea"" za krotkie dla szukaja.
Ladne te fotki z Hiszpanii, i ten wzor sie fajnie uklada po zamotaniu (troche jak w Nandu, z paskami w poprzek chusty).
a ma jakas oficjalna nazwe ten kolor?

[metis1]

BArdziej niż sama chusta, moją uwagę przyciąga na tej stronce hmmm... ciekawe wiązanie tej pani... Jak to dziecko się trzyma w tym plecaczku, skoro on taki luźny??? Na ramionach chusta jej się układa jak jakaś apaszka...

[green_naranja]

to jest Mea szaro-biala/kremowa, i ja tez mam.

a pani jest akurat doswiadczona chustonoszka, wiec jej wiazan bym sie nie czepialakazdemu czasem moze cos nie wyjsc lub zle sie sfotografowac.a poza tym chyba nie jest takie straszne i luzne to wiazanie.

nie badzmy bardziej swieci od samego papieza.

[metis1]

NIe twierdzę, że niedoświadczona, ale to wiązanie z Kalahari bardzo mi się podoba!

[abeba]

no ale jak to się nazywa? kolor, nie wiązanie.

[green_naranja]

Mea Grey)

[abeba]

a czemu nie Gris, skoro jest Mea Naranja a nie Orange?

[green_naranja]

a to juz pytanie do Natibaby.

[miluśka]

mnie bardziej ciekawi na jakiej zasadzie były te chusty sprzedawane

[amst]

Robiąc OT a to ostatnie - Tibet - co to jest?

[green_naranja]

Tibet to recznie tkana chusta od Babyette. prawdopodobnie z przędzy tybetanskiego Yeti)
http://babyette.net/cart/index.php?m...=index&cPath=4

[t_a_s]

Chciałam sobie nawet jedną zamówić, ale koszty niestety są dość duże i sama chusta do najtańszych nie należy.

[amst]

dziękować śliczne są - dobrze że nie moja półka cenowa