Strona 2 z 10 PierwszyPierwszy 12345678910 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 196

Wątek: Kokosi, aio, sio, otulacze, formowanki

  1. #21
    Chustomanka
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Sosnowiec
    Posty
    542

    Domyślnie

    bo to zależy od tego jak się patrzy ja właśnie lubie flipy za to, ze nie sa naciągnięte z przodu

    Rozwarstwianie to proces u nasbardzo powolny. Są ze 4 takie wysepki o średnicy 2 cm, ale z prania na pranie się powiększają. Nie przecieka ani nic. No może trochę zaczęła szeleścić, ale i tak jest moją ulubioną
    Wojtuś 5.12.2011

  2. #22
    Chustomanka Awatar aniafrania
    Dołączył
    Nov 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    743

    Domyślnie

    Pieluszki Sylwii są "porządnie" uszyte z dbałością o szczegóły.

    Nam najbardziej przypadły do gustu kieszonki. Są zgrabne, nie odciskają się na nóżkach ani na pleckach. Mikropolar ładnie odciąga wilgoć, także dziecko ma sucho. Pieluszka jest mięciutka i ładnie prezentuje się na małej pupce
    Wkłady bambusowe- super chłonne.

    A- i jeszcze otulacz polarowy. Dzisiaj testowaliśmy go w zestawie z bambusowym wkładem. Jest super. Przyjemny materiał, nic nie uciska, pupa chłodna mimo upału. Szczerze polecam Jak dla mnie o wiele fajniejszy niż otulacze pulowe.
    Ostatnio edytowane przez aniafrania ; 22-05-2012 o 20:36 Powód: dodałam kilka słów o otulaczu polarowym :)

    3 lata 4 miesiące i 5 dni

    "Badania kliniczne wykazały korzyści, jakie płyną z bliskości fizycznej dla rozwoju noworodków i przede wszystkim wcześniaków - korzyści te można mierzyć w gramach i centymetrach" - Evelin Kirkilionis

  3. #23
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Piaseczno
    Posty
    940

    Domyślnie

    Ja mam na razie tylko sylviontkowe 2 otulacze - pul motyle i pul minkie w odlotowe pacyfy. Są super uszyte, śliczne, wytrzymałe. Według mnie na razie się minimalnie gorzej układają na Malutkiej niż flipy, ale od razu mówię, że tylko troszkę i to pewnie dlatego, że Lila jest drobna i chuda, a ja od razu poszłam w onesizy. Na większej Lili będą jeszcze lepiej wyglądać, a przekonamy się na pewno, bo te dwa typki z pewnością z nami zostaną do końca przygody z pieluchami.
    I na pewno będę chciała jeszcze spróbować bambusowej formowanki, bo patrząc na myjkę, którą dostaliśmy - wielkie dzięki! - pieluszka z tego musi być fajną sprawą...
    Aga,

    mama Zosi (14.01.2008), Adasia (13.12.2005 - 34 tc, 1180 g) i Lili (18.01.2012)

  4. #24
    Chustonoszka
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Stalowa Wola
    Posty
    94

    Domyślnie

    ja mam jedną kieszonkę od sylviontka i jest wspaniała, zgrabna, ładnie odszyta, milutki pul minky, nigdy nam nie przeciekł,
    zaś kieszonka formowanka bambusowa to istne cudo, tak milutka i fajna że polecam gorąco
    wklady zresztą tak samo
    teraz mam ochotę wypróbować otulacz i formowankę welurową...

  5. #25
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    2,769

    Domyślnie

    ja mam z wymianki kieszonkę rozmiarową minkee. jest mięciutka, piękna, starannie uszyta, to nasza ulubiona teraz pieluszka. jest taka śliczna i mięciutka, że czasem żal mi jej na te żółte kupy zakładać
    K. 2009M. 2012

  6. #26
    Chustofanka Awatar MAnita
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    205

    Domyślnie

    Mam majteczki treningowe, jestem z nich bardzo zadowolona, mimo że są troszeczkę większe to świetnie się trzymają pupki i wpadki też łapały tak jak trzeba.
    Ciągle wyglądają tak samo dobrze jak na początku. Poza tym, wydają się bardzo wygodne.
    Jedyny mankament to to, że dłuuugo schną, ale to przecież norma, więc na szczęście nie mogę się do niczego przyczepić.
    Kaja 6.07.2010

    http://martaanita.blogspot.se/

  7. #27
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Pora na kilka słów ode mnie, bo tak sobie myślę, że pozostało mi mało rzeczy Kokosi do przetestowania - tyle mi się już nazbierało sylviontkowych rzeczy na półkach (zarówno tych dla kobiet, jak i dzieci) . Chociaż biorąc pod uwagę fenomenalny pęd sylviontka do wprowadzania innowacji, mój sylviontkowy nałóg może mnie wykończyć (finansowo) .

    Nasz pieluszkowy stosik sylviontkowy wygląda obecnie mniej więcej tak (kilka rzeczy akurat było w praniu):



    Od lewej: otulacze polarkowe, formowanki bambusowe z panelem z PULu i bez, formowanki welurkowe z panelem z PULu i bez, SIO, kieszonki (z mikropolarem lub bambusem od środka), na dole odpinane z boku trenerki (jedne synek akurat miał na sobie ), a na górze większość różnej maści wkładów.

    Dla mnie pieluszki Kokosi to strzał w 10-tkę (a oprócz nich testowałam ok. 8 innych marek). Uwielbiam je! Otulacze polarowe są bardzo przewiewne, łatwo się spierają i ekspresowo schną. Formowanki bambusowe przekonały mnie swoją naturalnością i chłonnością. Z welurkiem bawełnianym było podobnie. Naszywane panele sprawiają, że wilgoć ładnie rozprowadza się wzdłuż wkładu. Alternatywą dla tych paneli są małe wkładki polarkowe, które wkładam pod wkład - spełniają taką samą funkcję. SIO i kieszonki to dobra rzecz na wyjścia, jeśli boimy się przecieków (u mnie kieszonki idą również na noc). Trenerki to nasz nowy zakup i, podobnie jak pozostałe pieluszki, skradły moje serce Nie robią dużej pupy, są zgrabniutkie, można ich używać samodzielnie albo z dodatkową wkładką bambusową, dzięki czemu stają się całkiem chłonne Możliwość odpinania z boku sprawia, że pieluszkę można łatwo zdjąć w razie grubszej wpadki

    Pieluszki Kokosi mają różne rodzaje zapięć. My wolimy napy od rzepów, ale to już bardzo indywidualna kwestia. Dodatkowo pieluszki można zapinać z przodu lub z boku. Wkłady można zamawiać w dowolnych rozmiarach. W ogóle niesamowite jest to, jak wiele udogodnień można sobie opracować razem z Sylwią - tak, by pieluszki spełniały indywidualne potrzeby dziecka i opiekuna

    Do pieluszek mamy też myjki - welurkowe i bambusowe. Oba rodzaje sprawdzają się świetnie. I pomyśleć, że 1,5 roku męczyłam się z gazą...!!!

    Mogłabym tak jeszcze bardzo długo... Niebawem spodziewam się nowego członka rodziny i już się cieszę na myśl, że jeszcze tyle pieluchowania przede mną Z pieluszkami Kokosi to naprawdę przyjemność

    Ostatnio edytowane przez Pat ; 02-07-2012 o 14:08

  8. #28
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Długi m.in. przez zdjęcie , ale bardzo mi się zachciało uwiecznić ten stosik na zdjęciu - sama już straciłam rachubę, ile ja tych gadżetów mam od Ciebie

  9. #29
    Chustoholiczka Awatar sheana
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Puszcza (krk)
    Posty
    3,735

    Domyślnie

    Jak to, jeszcze nic nie pisałam??
    No to nadrabiam, bo zachwalam wszędzie, to i tu oficjalnie

    Otulacz polarowy S i one size.
    Kocham miłością wielką. Świetne dla maluszków pod ubranko - spokonie starczają. Przy sikaczach raczej już bez ubranka, bo mogą coś puścić. Ale..trzymają. Schną błyskawicznie. Można od biedy na wyjeździe przeprać ręcznie i za chwilę użyć.
    Pasują do tetry, formowanek, samych wkładów. Mój ideał!!

    Formowanki białe dla noworodka
    Tanie, solidne, idealnie dopasowane do maluszków. Dzieki nim polubiłam troczki. Można cudnie dopasować - lepiej niż z napami, a troczki jakoś mi się dla noworodka lepsze wydają niż gruby sztywny rzep. Troszkę ciężko się spierają, ale w miarę szybko schną

    Formowanki rozmiarowe Mki i onesize
    Nie wiem, co właściwie pisać. Chłonne. Porządnie uszyte - każda jedna - miałam i na napki i na rzepy. Każda fajna. Mam teraz moje własne zapinane na napki z boku - fajne do chusty i malucha lubiącego dużo czasu na brzuchu leżeć

    Formowanka bambusowa nocna
    Naprawdę kawał porządnej formowanki. W jednej zgubiliśmy napkę od wkładu - Sylwia kazała od razu słać do nabicia. Ale nie chce mi się Za bardzo ją lubię żeby ją choć na chwilę odesłać. Z maluszkiem wytrzymuje noc i jeszcze mam miejsce. Domówiłam dodatkowy wkład bambusowy jeszcze - wtedy wytrzyma chyba wszytsko Mam już jakiś czas, domówiłma kolejną - i nawet ten bambus nie robi się jakoś twardy.
    POza tym są małe i zgrabne, dziecko nie ma wielkiego odwłoka, a jest chłonnie!

    Nie mam otulaczy PUL i nie mam (jeszcze) Kdiapersów, ani innych fajnych gadżetów z bloga (np. formowanki z naszytym PULem). Ale pewnie kiedyś się to zmieni

    Mam jeszcze dla siebie wkładki higieniczne - kocham i używam namiętnie
    Ostatnio edytowane przez sheana ; 03-07-2012 o 21:18
    Lauron(Smo) 12.06.2010, Bruno(Gadzinka) 12.01.2012

  10. #30
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    O rety! O Kdiapersie zapomniałam! Mamy jeden, ale został w Warszawie, a my teraz na wyjeździe... Nasz jest dla Miłosza ciut za duży (sama przeliczyłam się z rozmiarem...), ale nie zmienia to faktu, że to świetna rzecz!

  11. #31
    Chustoholiczka
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    KRAKÓW okolice
    Posty
    3,354

    Domyślnie

    Ja chciałam tylko pochwalnego posta napisać
    Formowanki bambusowe KOKOSI są najlepsze jakie mogą być na noc Mięciutkie i puchatę i chłonne niesamowicie Najlepsze pieluszki na noc jakie posiadamy... I jeszcze słówko o metkach... Uzupełniają pieluszkę jak wisienka na torcie No śliczne są poprostu, a na żywo jeszcze ładniejsze niż na foto... Problem mój tylko polega na tym iż nie wiem czy wole z falbankami, czy też bez... No i jeszcze w tym, że wielkiego worka bez dna z pieniążkami nie posiadam

  12. #32
    Chustonoszka
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Stalowa Wola
    Posty
    94

    Domyślnie

    dorwałam ostatnio na bazarku formowanke welurkową i przepadłam, jest cudna.... mieciutka, chłonna, piękna, och i ach, bardziej uwielbiam od bambusowej bo pupka w niej zgrabna, za to tamta chłonie lepiej
    a teraz przydałaby sie kasa na więcej welurkowych formowanek albo jakiś miły Mikołaj

  13. #33
    dianek
    Guest

    Domyślnie

    sylviontko,
    mam pytanko
    na bazarku kupiłam Twoją formowankę z kieszonką - z weluru bawełnianego (taka fajna wewnątrz niebieska, z zewnątrz biaława w potworki ^^)
    i mam pytanie - w ilu stopniach maksymalnie można ją prać, by nic się jej nie stało?

    jest dość mała i skurczenie się jej byłoby tragedią dla nas, bo baaardzo polubiliśmy tą pieluchę...

    a potrzebuję wyprać w nieco większej temperaturze i w kwasku... i nie wiem czy mogę bo metki nie ma

  14. #34
    Chustonoszka
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Stalowa Wola
    Posty
    94

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sylviontko Zobacz posta
    zalecenia producenta - 40 stopni. Ja welurkowe piorę w 60 stopniach i może troszkę się skurczyły, ale poza tym nic im nie ma.
    prałam przeróżne welurki w 60 st i nie skurczyły mi się ani deko, nawet nie wiedziałam że zalecenia to 40...

  15. #35
    dianek
    Guest

    Domyślnie

    ok, dziękuję za odpowiedź
    zostanę w takim razie przy 40 st., a w 60 upiorę jak Benio z niej wyrośnie - dla następnego może być nieco mniejsza

  16. #36
    Chustomanka Awatar habibti
    Dołączył
    Nov 2011
    Miejscowość
    Warszawa Bielany
    Posty
    796

    Domyślnie

    Po kilku użyciach(i praniach) mogę wreszcie napisać kilka słów o tych pięknych pieluchach szytych przez Sylwię
    Nasz stosik ciągle rośnie, bo wygląda na to, że zaczynam się uzależniać od "wyrobów" Kokosi, made by Sylviontko
    Póki co mamy:
    1. Otulacz OS, PUL, na napy
    Jestem z Niego baaaaardzo, ale to baaaardzo zadowolona! Starannie wykonany, to widać; fajnie nabite napki- to znaczy można zapiąć na kilka sposobów(nie wiem czy każdy zrozumie o co chodzi, jakby co będę tłumaczyć dalej ); nie robi dużej pupy, a zmieścić do Niego można na prawdę duuużo. Używałam i w wersji na dzień, i na noc. Po włożeniu tetry(o której pisałam w stosownym wątku) pupcia była malutka, otulacz trzymał super pare godzin.
    Bardzo fajne są te zakładki z mikropolaru, z przodu, i z tyłu- po pierwsze skóra dziecka nie ma bezpośredniego kontaktu z PULem, a po drugie fajnie "trzymają" wkłady, czy cokolwiek co się tam umieści .
    Na razie mamy jeden otulacz na napki(choć szyją się i idą kolejne), wzór w sowy retro- jest bardzo bardzo ładny, a PUL mięciutki.

    2. Formowanka OS bawełniana, biała, z wszytą bawełnianą wkładką
    No to jest prawdziwa RE-WE-LA-CJA !!! Wkładam do niej jeszcze jeden duży wkład bawełniany, na to otulacz i ten zestaw wytrzymał... 12 GODZIN! Całą noc! i podejrzewam, że wytrzymałby jeszcze trochę A, żeby nie było, Syn , bardzo lubi sobie w nocy popić i tu na serio bo bardzo chciałam pieluchować tylko wielo, ale noce trochę to uniemożliwiały. Wiem, że są dostępne na rynku różne pieluchy, i że (ponoć) wytrzymują całą noc, jednak jest jedna (duża!) różnica między pieluchami ich, a tymi od Sylwii, ale o tym później...
    Bardzo urzekają mnie, za każdym razem kiedy na nią patrzę, napki w naszej formowance, bo są takie śliczne kolorowe, jak cukiereczki to niby taki szczegół, ale właśnie o to chodzi- te pieluszki są takie dopieszczone, do ostatniej niteczki, idealne! Gdyby nie to, że szkoda mi zasyfić je zapachem i brudem spalin to powiesiłabym je na balkonie tak, żeby każdy widział
    Oczywiście po tym jak ją wypróbowałam, udałam się na forum , w celu zakupienia kolejnych formowanek na noc

    3. Wkłady bawełniane, białe, duże (te z ręczników, z demobilu )
    Bardzo chłonne, dość szybko schną. Używane póki co (jak napisałam wyżej) na noc do formowanki i w ciagu dnia do otulacza,też bardzo fajnie się sprawdziły- z cienkim wkładem bambusowym wytrzymały dłuuugo

    4. Otulacz OS, PUL, na rzepy
    Jesteśmy posiadaczami jednego, wzorek kremowe ooga, bardzo fajny choć PUL jakby trochę sztywniejszy(porównuje z sowami retro, które są mięciusieńkie). Ja osobiście, chyba jednak wolę napy, ale na rzepy nie narzekam, ot po prostu takie preferencje osobiste. Również fajne te zakładki z mikropolaru.
    A! No i bardzo mądry pomysł z tymi, nie wiem jak to nazwać, "zapinkami" do rzepów, żeby owy rzep w czasie prania czegoś nie zniszczył- Sylwia jest na prawdę bardzo pomysłową osobą

    I teraz jeszcze jedna kwestia(o której wspomniałam przy formowance nocnej): pieluszki, i wszystkie inne cuda Kokosi, mają BARDZO ATRAKCYJNE CENY! Tu nie muszę się rozpisywać, bo wystarczy kliknąć w odpowiedni link i będzie widać wszystko, jak na dłoni.

    Poza tym co napisałam jesteśmy jeszcze szczęśliwymi posiadaczami następujących "produktów" made by Sylviontko(podejrzewam, że już niedługo będziemy posiadaczami kolejnych... jeśli tak się stanie, będę aktualizować i dopisywać. ):
    -wkładki laktacyjne- naturalne, więc nie czuje się sztuczności przy ciele; chłonne, co prawda nie używałam na samym początku, bo odkryłam je nieco później, ale może jeszcze kiedyś będę miała taką możliwość
    -myjki- mamy kolorowe, z welurku bawełnianego' naturalne ładnie się dopierają i mimo ciągłego używania nadal pozostają miękkie i miłe w dotyku my używamy do pupy, ale myślę, że mogą posłużyć również do innych celów

    Na koniec napisze krótko, bo nie wiem czy ktoś przebrnie przez cały mój post:
    !!! POLECAM BARDZO !!!

  17. #37
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Posty
    6,293

    Domyślnie

    A tu to już dawno powinnam napisać...
    formowanki bambusowe - świetnie chłonne
    formowanki z białej bawełny z jęzorem - świetne na noc
    formowanki bambusowe, bambusowo welurkowe, welurkowe, kieszonki, formowanki z jęzorami i wszytym wkładem - wszytko rewalacja (dużo by pisać, ale to jedne z najlepszych formowanek)
    otulacze pulowe i polarkowe - bardzo fajne i nie ciekną
    wkłady bambusowe i bawełnane - rewelacyjni chłoną
    myjki - super
    podpaski i wkładki oraz wkładki laktacyjne - bardzo fajna sprawa
    kieszonki pull i pieluszki aio - cud miód
    tetra - milusia
    trenerki - zgrabniutkie
    Ja się w tych dziełach zakochałam (kupowałam i kupowałam..... no ale kasa się skończyła, jednak tylko jak coś mam to zamawiam dalej)
    A formowanki noworodkowe to już brak słów...
    mogłabym tak pisać i pisać - same superlatywy.....
    bardzo polecam

  18. #38
    Chusteryczka Awatar spinek
    Dołączył
    Mar 2012
    Posty
    1,906

    Domyślnie

    sio z bawełną wojskową- rewelacja, super chłonna to może ona nie jest, ale za to wspaniale małą pupkę robi, jeżeli dzieciątko siada już na nocniczek to jest to jedna z lepszych pieluch (coś w stylu pierwszych, chłonnych majtek treningowych)

    pielucha na wzór gdiaprers'a - rewelacyjnie dopasowuje się do ciała, wkładka pulowa idealnie przylega do ciała dziecka dzięki czemu nie ma przecieków, niestety gumka użyta przy brzuszku moim zdaniem jest ciut zbyt twarda i szorstka
    rzepy bardzo mocne

  19. #39
    Chusteryczka Awatar spinek
    Dołączył
    Mar 2012
    Posty
    1,906

    Domyślnie

    a szkoda, szkoda, bo poza tą gumką pielucha jest boska! jeżeli kiedyś znajdziesz wróc, bo warto.
    nigdy nie miałam gd, chciałam kupić, trafiłam na Twoją i bardzo mi się ten typ spodobał, super funkcjonalność

  20. #40
    Chusteryczka Awatar ewaibartek
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Bródno
    Posty
    1,540

    Domyślnie

    moja galeria pieluszek Sylwii, na pewno będzie sie powiększać https://picasaweb.google.com/1127773...JiZ2L3Q_-bF9AE
    Bartek 02.05.2007 Ksawery 07.08.2010 Sara 28.04.2012

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •