Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3

Wątek: Zafarbowana membrana w otulaczu?...

  1. #1
    Chustofanka
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    Gdynia
    Posty
    327

    Domyślnie Zafarbowana membrana w otulaczu?...

    No i wiedziałam, że kiedyś to nastąpi... a mianowicie coś mi zafarbuje. zasadniczo piorę pieluchy osobno, tym razem dorzuciłam spodenki i polarek dziecka i ... polarek zafarbował mi otulacz yak jakoś dziwnie od strony membrany?... Tzn. poliester ok, ale jakby pod membraną materiał zafarbował się na niebiesko. Myślicie, że to moz być szkodliwe dla dziecka? Zafarbowała mi też w tym praniu się tetra... Nie przejmowałabym się tym, gdyby nie to, że to bezpośrednio od pupy dziecka. macie jakieś pomysły jak to wywabić? Stało się tak komuś? A prałam w 50 st...

  2. #2
    Chustofanka
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    Gdynia
    Posty
    327

    Domyślnie

    hop hop

    nikt nic nie poradzi?...

  3. #3
    Chustoguru Awatar Iwka
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    9,881

    Domyślnie

    Ale czemu to by miało być szkodliwe? Jeśli zafarbowało, to od jakiegoś ubranka, które tez ma kontakt ze skórą dziecka, co za różnica, czy barwnik jest w pieluszce czy w ubraniu.
    Co dwa lata przewrót świata
    my - lipiec 2006, Zosia - luty 2008, Joasia - styczeń 2010, Aleksandra-Salamandra - marzec 2012, Synek-Krztynek Antoś - marzec 2014
    "Hodowla młodych hobbitów wymaga wielkiej ilości paszy" J.R.R.T.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •