Pokaż wyniki od 1 do 12 z 12

Wątek: płaczący dzidziuś

  1. #1
    Chustonówka Awatar jao
    Dołączył
    Sep 2011
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    22

    Domyślnie płaczący dzidziuś

    Witam,
    bardzo dużo tu wątków a ja mam ograniczony czas więc jeśli się powtórzę to przepraszam.

    Mam małego dziewczęcego dzidziusia ( 7,5 tyg)
    próbowałam ją zachustować ale bardzo płakała..
    nie wiem czy może być tak że dzidziuś tego po prostu nie będzie lubił?
    Ew. może Wiecie jak można przekonac malca że to jednak jest fajna sprawa, bo szczerze mówiąc mi było by nie raz dużo wygodniej i łatwiej gdyby młoda dała się wiązac.
    pozdrawiam

  2. #2
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,793

    Domyślnie

    Witaj,
    najlepiej zawsze zobaczyć na własne oczy i spotkać się z inną chustomamą, która pokaże co i jak - skąd jesteś?
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  3. #3
    Chustopróchno Awatar Karusek
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    12,472

    Domyślnie

    niektóre dzieci na początku płaczą. U mojego ten etap trwał jakiś tydzień (ryk przez 2 minuty, po czym zasypiał jak aniołek )
    ale są też dzieci, które nie lubią być zamotane
    2 + 7 (2005-2018)

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar murmle
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    4,423

    Domyślnie

    Poza tym to zależy od nastroju dziecka, tak jak nie zawsze jest ono głodne, tak też nie zawsze chce być w chuście. Zdarzają się przypadki, które chust nie tolerują - mój tak ma, za to kocha nosidła. A ja na prawdę chciałabym nosić w chustach, ale zawsze jak go próbuję zachustować wyje i się opiera. W nosidle chodzić uwielbia.
    Ostatnio edytowane przez murmle ; 25-09-2011 o 21:15

  5. #5
    Chustonówka Awatar jao
    Dołączył
    Sep 2011
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    22

    Domyślnie

    Opole, za pierwszym razem było wszystko ok.
    nie płakała w ręcz zasnęła, a dziś jak tylko próbowałam ją zawiązać to szalała, okropnie płakała tak że musiałam ją wyjąć ..

  6. #6
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,793

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jao Zobacz posta
    Opole, za pierwszym razem było wszystko ok.
    nie płakała w ręcz zasnęła, a dziś jak tylko próbowałam ją zawiązać to szalała, okropnie płakała tak że musiałam ją wyjąć ..
    Witaj krajanko
    W Opolu jest doradczyni z tego forum - brikola.
    Plus są inne dziewczyny noszące obecne na forum, na pewno któraś się z Tobą spotka.
    A jak masz możliwość podjechania popołudniem do Krapkowic, to nawet ja sie mogę z Tobą umówić
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  7. #7
    Chusteryczka Awatar schiselle
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    Radom
    Posty
    2,245

    Domyślnie

    witaj
    mój dzidziur też czasem płacze jak go wkładam, myślę, że poprostu nie zawsze ma na to ochotę, czasem woli poleżeć, czasem wózek, czasem rączki, a czasem chusta na początku też się wiercił i płakał, ale potem chyba zakumał, że tak jest fajnie i teraz myślę, że to lubi, a zaczynaliśmy sie nosić też około 7-8tyg, powodzenia
    Jo 2011 Al 2017 ​Ga 2019

  8. #8
    Chustonówka Awatar jao
    Dołączył
    Sep 2011
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    22

    Domyślnie

    dobre wieści mi przesyłacie ! dziękuję

  9. #9
    Chustonoszka Awatar Tysiolinka
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    63

    Domyślnie

    To ja też dopiszę. Nasze pierwsze motanie - wrzask, krzyk, wycie się i cała byłam mokra, ale jak mi koleżanka pokazała co i jak na spokojnie to było lepiej. A później się na warsztatach podszkoliłam. Może czujesz się niepewnie w motaniu i Maluszek może wyczuwa Twój stres i boi się i płacze. U nas teraz chusta wywołuje iskierki w oczach bo można być blisko mamy choć już coraz mniej się nosimy bo tupta już Tysia na nóżkach.
    Pozdrawiam
    Szczęśliwa maminka małego Milinka zwanego Martynką (3.10.2010)

  10. #10
    Chustomanka Awatar miumi
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Warszawa Grochów
    Posty
    880

    Domyślnie

    Moja płakała przy samym wiązaniu, jak już była zamotana, to się uspokajała i była zadowolona.


  11. #11
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Gniezno
    Posty
    5,827

    Domyślnie

    Mój tez mnie dołował na początku płaczem przy motaniu, ale potem minęło i obecnie na widok chusty bywa płacz... ze zniecierpliwienia, jak za długo marudzę nim Go wpakuję . Uśmiechy szerokie na widok chusty na porządku dziennym .

    Życzę Ci podobnego scenariusza- a tu masz kilka linków na interesujący Cie temat:

    http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=49359

    http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=53891

    http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=55679


    "Czytelnik może żyć życiem tysiąca ludzi, zanim umrze. Człowiek, który nie czyta, ma tylko jedno życie." G.R.R. Martin

  12. #12
    Chusteryczka Awatar Bellydancer
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Sopot
    Posty
    1,889

    Domyślnie

    To ja powiem, że też przeżyłam już ze 2 bunty chustowe - płacz przy motaniu, histeria po motaniu itp.

    Odpuszczałam wtedy i wracałam za jakiś czas. Minęło. I teraz też śmieje się na widok chusty - choć jak jest zmęczona, ale jeszcze nie na tyle by paść w momencie zamotania, to pręży się i trochę płacze - ale wtedy idę w sposób w jaki schodzi się z górki czyli sprężynuję i śpiewam i uspokaja się.

    Tobie życzę tego samego!

    P.S. Wózka nie używam już długo.. i jakie było moje zdziwienie, gdy zauważyłam, że między barierką spacerówki podniosioną do góry a siedziskiem pająk wyprodukował piękną pajęczynę
    Nina 01.04.2011, Gucio 04.02.2013 & Leon 13.12.2015
    Naturalna Szkoła Rodzenia Familion i Centrum Wspierania i Rozwoju Rodziny Familion - www.centrumfamilion.pl

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •