Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 21 do 32 z 32

Wątek: siedze i ryczę

  1. #21
    Chustomanka
    Dołączył
    Aug 2007
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,368

    Domyślnie

    piękna Marysia a to pierwsze zdjęcie to REWELACJA!!!!!!

  2. #22
    Chustomanka Awatar Anntenka
    Dołączył
    Jul 2007
    Miejscowość
    Bytom
    Posty
    1,339

    Domyślnie

    ancia cudna córa i cudna chusta
    tak mi się wesoło robi i radośnie jak na Was patrzę
    szyjąca mama Dawida (25.01.2007) i Milana (09.11.2009)
    TulliMY Mei Tai - zapraszam - Mei Tai Miękkie Nosidełka dla Dzieci oraz Chustowe Metamorfozy

    Najgorzej jak się coś komuś wydaje

  3. #23

    Domyślnie

    No dobra, to dodam jeszcze moje ukochane zdjęcie z pierwszego dnia życia Maryśki ))



    Matko, ale kocham tego stwora...

  4. #24
    Chustofanka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Krakow
    Posty
    327

    Domyślnie Re: Veni,vidi,vici, Vegi ;-) ....

    Cytat Zamieszczone przez ancia2007
    Zamiast 30-tu zaplanowanych minut siedziałam u niej 1,5h! I wyszłam nie tylko z moją limonką-babylonką ale także z elastyczną babylonką szarą dla Malża i tkaną piękną babylonką turkusową... a także polarem do noszenia zachustoanego dziecia...
    Och jak zazdroszczę - pozytywnie oczywiście!
    Mateusz 22.12.2004, Szymon 10.09.2006



    www.podaegi.pl

  5. #25
    Chustofanka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Krakow
    Posty
    327

    Domyślnie

    śliczną Marysię masz - tej cudności też zazdroszczę, ja na razie tylko chłopców mam
    Mateusz 22.12.2004, Szymon 10.09.2006



    www.podaegi.pl

  6. #26
    Chustofanka
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    GR
    Posty
    236

    Domyślnie

    Dzizes, Ancia w totka wygralas czy sobie jakiegos Onassisa przygruchalas??

  7. #27
    Chustomanka
    Dołączył
    Aug 2007
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,368

    Domyślnie

    a ja nawet Marysie ponosiłam!!!!!!!!!! Jest cuuuuuuuuuuudowna i ma wszystko piękne ale najfajniejsze stópki!!!!!!!!!!

  8. #28
    Chustoholiczka Awatar Ruda
    Dołączył
    Jul 2007
    Miejscowość
    to tu to tam :)
    Posty
    3,181

    Domyślnie

    super ekstra zarowiasty kolorek takim jak pojezdzisz po oczach wszystkim w okolicy to bedziesz od razu zawsze rozpoznawana
    Hania - 01.01.2007 r.
    http://okiemrudej.wordpress.com/

  9. #29
    Chusteryczka Awatar Kanga
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa,Mokotów
    Posty
    2,709

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ancia2007

    No i wreszcie - pierwsze zamotanie - wczorajsze Świeżo po powrocie od Vegi z łupami


    śliczne dzieciątko w pięknej chuście..
    teraz ciut się pomądrzę..
    dziecię małe bardzo w chuście elastycznej prawda??
    więc prośba i rada - nóżki nie za szeroko ( czy możesz zrobić zdjęcie "dołu" dziecka?? )

  10. #30
    Chusteryczka Awatar ithilhin
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Płock
    Posty
    2,777

    Domyślnie

    jesli to chusta elastyczna to podobno bezpieczniej jest "kieszonke" dawac na wierzch - dla stabilizacji. jak jest wewnatrz, moze nie spelniac swej roli do konca.
    Gosia, mama trójki dzieci, żona jednego męża, posiadana przez dwa koty...

  11. #31
    Chustomanka
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Bramki k/Warszawy
    Posty
    1,229

    Domyślnie

    Spoko dziewczyny zawsze z ręką na pulsie
    Wiązanie skorygowane, Ancia miala indywidualne zajęcia z profesjonalnym instruktorem motania i już będzie dziecię w kołysce na razie a nie w kieszonce
    Ancia czekamy na fotki


    http://www.chusty.com.pl - Babylonia, Bebina, Didymos, Gabi, Lana, Lenny Lamb, MaM, Merry Carry, NatiBaby, Storchenwiege
    Doradca po kursie dla zaawansowanych Trageschule Dresden

  12. #32

    Domyślnie

    eh,eh, jestem Ciągle nie mogę się zorganizować w komedii pod tytułem "życie z Maryśką"
    vega! Miałaś się odezwać paskudo!
    Dziewczyny, dzięki za wskazówki - zawsze sie przydadzą, chociaż, jak już wpsomniała Vega, miałam szybki kurs pod okiem ekomamy.
    Na razie nosze Maryśkę sporadycznie, bo nie mogę opanować temperatury w domu ( ciągle jest około 25 stopni, mimo wyłączonegp grzania....) a ja sama produkuję ogromne ilośc ciepła i jak wsadzę Maryśkę do chusty, to mi się tam gotuje, takie mam wrażenie...

    Jeszcze nie umiem się ładnie omotać sama, więc czekam zawsze aż ktoś jest ze mną w domu i może mi pomóc....

    Już się nie mogę doczekać wiosny....

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •