Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: zepsute napki?

  1. #1
    Chustopróchno Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    14,787

    Domyślnie zepsute napki?

    Dziewczyny, może kto mi pomoże - czy można zepsuć napki? Nie tak, żeby wyrwać, złamać albo o jakie inne efekty specjalne, ale tak, żeby nie chciały się zapiąć/nie trzymały?

    Tak mnie lekko zastanawia ta kwestia od jakiegoś czasu.
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  2. #2
    Chusteryczka Awatar cynthia
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    1,676

    Domyślnie

    te metalowe można bo się wygiąć mogą... a i plastikowe się pewnie da...

    a mnie intryguje dlaczego pytasz? :>
    Poznań w chuście zaprasza!!!

  3. #3
    Chusteryczka Awatar mgosia
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    1,592

    Domyślnie

    ja demolowałam wkładając w imadło mojego taty, ściskając i przekręcając.. dało się, choć mega łatwe to nie było
    edit.. sory nie doczytałam..
    W tej opcji możesz spróbować przypalić czymś.
    przepraszam z góry za literówki i brak polskich znaków, często piszę z telefonu
    Gosia mama Lili (10 2009 oraz Hani 03 2012)

    mój blog



  4. #4
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    Można, ja mam jedną pieluszkę w której napka sie tak jakby starła, da się zapiąć wkładkę (bo to IB SIO jest), ale wypada za tej napki po chwili.

  5. #5
    Chustopróchno Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    14,787

    Domyślnie

    nie no, nie chodzi mi o to, żeby specjanie, ale niechcący. Np poczta w czasie transportu? Ktoś miał taki przypadek?
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  6. #6
    Chustopróchno Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    14,787

    Domyślnie

    Może komuś się zdarzyły takie zepsute napki?
    Mam sytuację sporną w tej kwestii, więc dla czystego sumienia wolałabym wiedzieć, czy może jednak wykończenie większości napek w pieluszce przez pocztę jest jakoś możliwe. Bo rozumiem z wypowiedzi Kasi, że przez częste/gęste używanie można jakoś napkę zużyć. Ale tak żeby nagle, jednorazowo?
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  7. #7
    Chustofanka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    okolice Wadowic
    Posty
    202

    Domyślnie

    nie wydaje mi się żeby jednorazowe zapięcie - rozpięcie mogło zepsuć napę, niektóre nasze pieluchy PD używane już przy drugim dziecku miały tak jakby starte "główki" i i niby się zapinały, ale nie trzymały - tego wzrokowo nie dało się zauwazyć
    Mama Anieli- 8 lipca 2007 i Antosi - 15 sierpnia 2009

  8. #8
    Chustomanka Awatar mikulo
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Toruń
    Posty
    764

    Domyślnie

    Nie, to raczej niemożliwe, zeby poczta mogła uszkodzić napy, chyba, ze od poczatku była feralna jakaś napa lub napy. Albo gdyby się nimi bawili w zapinanie i nieodpowiednie odpinanie, ale to raczej tez niemożliwe. Najpewniej zepsute są od produkcji, jesli masz taki problem.
    Mikulek (01.2010.) Idusia*(9 tc 09.2012.) Szymonek (05.2014.)
    Moje wypociny: http://www.pieluszkiwielo.blogspot.com/
    ...
    Dajcie mi modlące się matki, a uratuję świat. św. Augustyn

  9. #9
    Chustopróchno Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    14,787

    Domyślnie

    Dzięki - jakiś czas temu kupiłam używki, wg sprzedającej były ok, przed wszczęciem jakichś kroków wolałam się upewnić, że niesprawne napki to np nie sprawka poczty. No albo oboje z mężem nie umiemy zapinać tych napek

    OT - mikulo, jaką fajną masz formowankę z linka w sygnaturce. A ja właśnie kupiłam potrzebną mi nocną.
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  10. #10
    Chustofanka
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    Gdynia
    Posty
    327

    Domyślnie

    Hm..... tak sobie myślę, że jak pani na poczcie mocniej walnie stęplem... i akurat w napkę to się napka chyba może zniszcyć nieco. Ale to tak mi wyobraźnia poleciała, bo zdarzyć mi się tak nie zdarzyło.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •