ja mysle ze podpalanie stosu ZNOW tu nic nie da.
nie podoba mi sie, ze tak sie z tymi jaskolkami stalo,i nieistotne czy Amerykanki mialy cynk czy nie (zreszta, jak by to mialo wygladac? lista mailingowa dla -z jakichs wzgledow-uprzywilejowanych?az takiej paranoi to ja nie mam. ciekawe swoja droga, czy w ogole ktos z Europy zdolal zakupic, bo jesli tak, to w porzadku...
ja bym chciala zeby na przyszlosc TAKIE CHUSTY, o ktorych nawet najbardziej niedoswiadczony pracownik firmy wie, ze sa wysoce pożądane, pojawialy sie zgodnie z zasadami fair play, to jest-ogloszenie na FB (skoro taka forme komunikacji z piblika Natibaby wybrala), danie ludziom czasu, po czym wrzucenie do sklepu.
a sklep podobno juz dziala w porzadku, wiec o co chodzi?
to juz nawet Ellevill oglasza lojalnie co i kiedy bedzie.
Didek wrzuca bez ostrzezenia czasem (dzieki temu mam Pawia czarnego z grudnia, 1 z 19 na przyklad), ale wydaje mi sie, ze u D. tyle sie tego wszystkiego pojawia, ze ciezko nadązyc, a poza tym jak nie ten fajny limit, to inny.
takiego zalu nie ma az
no więc, postuluje za sensownym oglaszaniem PRZED wrzuceniem do sklepu.
p.s. dlaczego zdjecia tych chust do tej pory nie ma ani na stronie sklepu Nati, ani na FB?
Wydaje mi się złośliwości można sobie darować. Jestem osobą, nie koniem.
Generalnie dziewczyny mają zakaz informowania o terminach wystawiania nowości. Nie siedzę w mailach, które wysyłają dziewczyny, ale wiem, że do ostatniej chwili nie było wiadomo, czy w ogóle damy radę wystawić wczoraj te jaskółki. Magda dowiedziała się o nich wczoraj rano, a w poniedziałek i wtorek była chora, więc nawet nie miała możliwości, aby kogoś uprzedzić.
40% chust zamówiła jedna dystrybutorka ze Stanów, reszta rozeszła się głównie między takie kraje jak: Wielka Brytania, Rosja, Niemcy, Holandia, Hiszpania, Ukraina, Estonia, USA (pojedyncze zamówienia). Po prostu zauważyłyście nowość kilka godzin po wystawieniu, a chusty się sprzedają teraz na ogół w 5-40 minut. To samo było zresztą wczoraj u Didka, którego nowości też prawie nikt od nas nie zauważył.
no prosze jaka sprytna dystrybutorka
-Niektórzy ludzie są podli ,bo kłamią!- krzyknął Lubiński
-A inni są jeszcze bardziej podli ,bo mówią prawdę- odparł doktor.
Nie dostała wszystkiego, co zamówiła.
Przypomnę tylko, że 60-70% low- i no-cottonów dostałyście Wy. Nikt nie ma u nas takich forów jak polskie forumki.
Nie możemy zapowiadać niczego na Facebooku, gdyż i tak nie ma tam wszystkich forumek, a poza tym ciągle jest ryzyko błędów systemu.
ale na FB jest wiekszosc forumek, nie tylko stad, ale skadinad tez. wiesci oglaszane w jednym miejscu rozprzestrzeniaja sie szybko w inne, grunt, zeby OGLOSIC.
poza tym ta dystrybutorka zlozyla zamowienie wczesniej, prawda? tzn ze byla wczesniej powiadomiona, ze taka chusta sie tka.
no szkoda.
Poznań w chuście zaprasza!!!
Natalio będziesz tu informować o nowościach wełenkowych? Jaskółkach w szczególności...