Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 88

Wątek: Ortopeda kręci nosem na noszenie

  1. #41
    Chustofanka
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Konstancin-Jeziorna
    Posty
    191

    Domyślnie Re: Ortopeda kręci nosem na noszenie

    Cytat Zamieszczone przez dmv
    A propos: macie moze jakies doswiadczenia z metoda Vojty?
    Możesz uslyszec, aby nie nosic w chuscie. Znam fizjoterapeutow Vojty, ktory uwazaja ze chusta do dziecka do 6 tygodnia.
    Magdalena (ekomama), Joachim 2006 i Laetitia 2009

    Ekodzieciak warsztaty dla rodziców z EMPATYCZNEJ KOMUNIKACJI rodzic-dziecko Pozytywne Rodzicielstwo
    Sklep Ekodzieciak - naturalnie dla dziecka
    Akademia Noszenia Dzieci - szkolenia na doradców noszenia w chustach i nosidłach miękkich
    Strefa Porozumienia - mediacje w związku, rodzinie, pracy.

  2. #42
    Chustonoszka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Milton Keynes
    Posty
    142

    Domyślnie Re: Ortopeda kręci nosem na noszenie

    slyszalam tez o takiej, ktora wrecz odwrotnie, a cos oprocz tego? ja i tak do wszelkich specjalstow chodze raczej na konsultacje niz po wytyczne i wybieram sama co robic - jakie innne wyjscie skoro co specjalista to inna rada?... pytam bo chcialaby wiedziec czy warto pojsc - ponoc diagnozowanie nie jest zbyt przyjemne dla dziecka

  3. #43
    Chusteryczka Awatar rebelka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Nowe n/Wisłą
    Posty
    2,905

    Domyślnie Re: Ortopeda kręci nosem na noszenie

    A nie masz możliwości pójścia do terapeuty zajmującego się NDT Bobath? Metoda o wiele łagodniejsza i przyjemniejsza dla dziecka.
    "Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." Frank Zappa

    Dorota, mama Mateusza - 06.05.2008

  4. #44
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    Praga Północ podwórka
    Posty
    1,776

    Domyślnie Re: Ortopeda kręci nosem na noszenie

    OT
    a co to jest diagnozowanie metoda vojty?? <oczy> 12 miesiecy cwiczymy vojta w najlepszym osrodku tego typu w pl i czegos takiego nie widzialam. diagnozowaly go dwie terepeutki vojty i robily to tak jak cala reszta- w sensie neurolodzy. a neurolog diagnozuje jak to neurolog- prxzynajmniej nas- a bylismy u kilku. i ten panstwowy i ten prywatny i ten na komisji ws. orzeczenia o niepelnosprawnosci. chyba nie ma podzialu na tych od vojty i tych od bobath..przynajmniej w badaniach.

    wiec jak pojdziesz do neurologa to Ci dziecko po prostu zdiagnozuje. i wcale nie zauwazylam, zeby to diagnozowanie bylo drastyczne.. stas sie smial bo fajne fikołki p. doktor z nim robiła

    zreszta IMO i vojta nie jest drastyczna, tylko demonizowana. dziecko płacze, ale szybko sie przyzwyczaja. zresztą po efektach bobatha to już wolałabym by płakało niz by za kilka mies. się okazało, że dziecko ma mpdz. zapytajcie rehabilitantek vojty ile dzieci po bobath i zawitkowskim do nich przychodzi z mpdz. moja rehabilitantka też cwiczyła bobathem 8 lat, ale z powodu niskiej skuteczności tej metody zmieniła ją na vojtę i założyła szkołę i ośrodek. Porównanie ma, a nam szczerze bobatha odradzała.

    u nas po bobacie tez wszytko na mpdz wskazywało. a teraz? teraz jak dobrze pójdzie za miesiąc konczymy vojtę i całą rehabilitację

  5. #45
    Chustomanka Awatar Ania Bober
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Grodzisk Mazowiecki
    Posty
    859

    Domyślnie Re: Ortopeda kręci nosem na noszenie

    stasiu-love - już raz na ten temat pisałam - dziecko zdrowe zdiagnozowano, że ma podwyższone napięcie w rączkach i nóżkach. Tym mnie ta metoda zniechęciła do siebie. Żadna rehabilitacja nie była nam potrzebna.

    A jeśli piszesz, że trzymanie 5-tygodniowego dziecka do góry nogami za stópkę i potrząsanie nim jest dla niego jedynie zabawą, no to przykro mi, o czym innym chyba piszemy. Ja doceniam tą metodę w przypadkach takich jak Twój lub innych ciężkich przypadkach, ale nie jest to jedyna metoda. Zresztą miałam styczność z dziećmi, które miały traumę w związku z rehabilitacją tą metodą. Sama raz pisałaś, że jest bardzo ciężko.....

    A styczność z metodą Vojty miałam u osoby, która tąże metodę do Polski sprowadziła...

    Metody Bobath nam jedynie pomagają w zabawach z Kacprem - jestem dzięki nim świadoma, jakie są prawidłowe wzorce, a jakie nie i jak ich unikać. Nie musiałam tą metodą rehabilitować Kacpra, jedynie wzbudza ona większe zaufanie z mojej strony (powtarzam, w przypadkach, które nie wymagają ciężkiego i długotrwałego leczenia, choć NDT Bobath także w takich przypadkach jest skuteczna).

    Ot moje subiektywne odczucia.
    byłam: Anna Dobrowolska

    STUDIO FOTOGRAFICZNE: http://www.studioniezapominajka.pl
    BLOG: http://www.blog.studioniezapominajka.pl
    FOTOGRAFIA PRZYRODNICZA: http://www.annaijan.pl


  6. #46
    Chusteryczka Awatar lalika
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,679

    Domyślnie Re: Ortopeda kręci nosem na noszenie

    Dziewczyny, a może wiecie, co można zrobić, jeżeli Aldo jak leży na brzuchu, to jedną rączkę trzyma w miarę przed sobą, a drugą bardziej w bok? W ogóle, to podpieranie się na rączkach idzie mu najgorzej z całego rozwoju ruchowego, a przecież jest potrzebne do następnych rzeczy. Kłaść go jak najczęściej, ustawiać mu rączkę, żeby się wyrównały, można coś innego jeszcze robić? Kładę go też czasami na takim wałku pod klatką piersiową:


    On od urodzenia nie lubi leżeć na brzuchu - nigdy tak nie zasnął, a jak leży, to nigdy nie położył główki na boku, tylko zawsze ją podnosi. Moim zdaniem, nie wymaga specjalnej diagnostyki, pytam Was, bo macie doświadczenie, może coś podpowiecie?
    P.S. Bardzo proszę, spojrzyjcie jeszcze na strone 2 tego tematu, tam dawałam zdjęcia, gdzie lepiej widac jak układa rączki bez wałka

  7. #47
    Chustoholiczka Awatar hanti
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa-Żoliborz
    Posty
    5,539

    Domyślnie Re: Ortopeda kręci nosem na noszenie

    wywal wałek i przez dwa dni sama zbieraj mu łapki do podporu, po dwóch dniach powinien powoli załapać o co chodzi
    Doradca-Partner Akademii Noszenia Dzieci

    Kuba (27.01.02), Lola (17.12.03), Kinia Antosia (5.08.06), Kamila Dyś (31.08.08)

    and life's like an hourglass glued to the table,
    No one can find the rewind button girl
    So cradle your head in your hands.
    And breathe, just breathe, whoa breathe, just breathe

  8. #48
    Chustomanka Awatar Ania Bober
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Grodzisk Mazowiecki
    Posty
    859

    Domyślnie Re: Ortopeda kręci nosem na noszenie

    lalika - mój Kacper też dość niechętnie wysuwał rączki do przodu. Nasza fizjoterapeutka, do której jeździmy raz na miesiąc na kontrolę, kazała zbierać mu rączki - przesuwać przedramiona do przodu tak, żeby podpierał się na łokciach - łokcie powinny być w linii prawie pod ramionami, a nawet ciut z przodu. Wtedy ramionka i klatka powinny się zaczynać unosić.

    Generalnie Kacper dużo 'pływał' zamast się podpierać, ale jak się zaparłam, to po kilku dniach było już super. Nie podpieranie się na rączkach powoduje, że maluch 'dźwiga' się napinając za mocno mięśnie plecków, a powinien przeć w ziemię rączkami, żeby je ćwiczyć i odciążyć plecki.

    A wogóle to po co ten wałek??
    byłam: Anna Dobrowolska

    STUDIO FOTOGRAFICZNE: http://www.studioniezapominajka.pl
    BLOG: http://www.blog.studioniezapominajka.pl
    FOTOGRAFIA PRZYRODNICZA: http://www.annaijan.pl


  9. #49
    Chusteryczka Awatar lalika
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,679

    Domyślnie Re: Ortopeda kręci nosem na noszenie

    Wałek jest na krótką chwilę, tylko po to, żeby w ogóle Aldo był dłużej w pozycji na brzuszku. Widziałam, że niektóre maty edukacyjne mają takie coś na stałe, więc myślałam, że to chyba nie jest szkodliwe. Głowę unosi, rączki mu przesuwam, ale i tak długo w tej pozycji nie uleży. No właśnie - pływa, zamiast się podpierać. Ja tylko nie wiem, czy go "ćwiczyć", czy dać mu spokój, bo sam zacznie

  10. #50
    Chustoholiczka Awatar hanti
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa-Żoliborz
    Posty
    5,539

    Domyślnie Re: Ortopeda kręci nosem na noszenie

    pomóż mu troszkę
    Doradca-Partner Akademii Noszenia Dzieci

    Kuba (27.01.02), Lola (17.12.03), Kinia Antosia (5.08.06), Kamila Dyś (31.08.08)

    and life's like an hourglass glued to the table,
    No one can find the rewind button girl
    So cradle your head in your hands.
    And breathe, just breathe, whoa breathe, just breathe

  11. #51
    Chusteryczka Awatar lalika
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,679

    Domyślnie Re: Ortopeda kręci nosem na noszenie

    No tak, wiem, że nie zacznie, jeżeli w ogóle nie będzie leżał na brzuchu nie chcę być tylko ja za bardzo "do przodu" i wymagac zbyt wiele - tak, jak jest z siedzeniem i chodzeniem, kiedy jest jeszcze za wcześnie. No, ale to juz duży chłop....chyba powinien juz się porządnie podpierać
    W ogóle, to klusek z niego jest, mniej więcej 7kg, to chyba tym bardziej?

  12. #52
    Chustoholiczka Awatar hanti
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa-Żoliborz
    Posty
    5,539

    Domyślnie Re: Ortopeda kręci nosem na noszenie

    moja Klucha też brzucha nie lubi, więc pokazuję jej że to ciekawe.

    Kolorowe zabawki, szeleszczący papierek, butelka z grochem na początku musiałam jej łapki zbierać, teraz już pięknie leży sama, chociaż nie dłużej niż 10-15 min a Klucha jest tylko ok 2 tyg starsza
    Doradca-Partner Akademii Noszenia Dzieci

    Kuba (27.01.02), Lola (17.12.03), Kinia Antosia (5.08.06), Kamila Dyś (31.08.08)

    and life's like an hourglass glued to the table,
    No one can find the rewind button girl
    So cradle your head in your hands.
    And breathe, just breathe, whoa breathe, just breathe

  13. #53
    Chusteryczka Awatar lalika
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,679

    Domyślnie Re: Ortopeda kręci nosem na noszenie

    Hanti, ale myśmy miały zbliżony termin, ja miałam 29.09., albo 2.10., wychodzi 12 tygodni teraz. Układ nerwowy podobno rozwija się dość ściśle według zaplanowanych tygodni od poczęcia. A układ mięśniowy - chyba bardziej według faktycznego urodzenia, tak, jak działa grawitacja poza macicą.
    Skończył się nam już chyba skok rozwojowy 12 tygodnia, to popróbuję teraz poćwiczyć na spokojnie, chyba mu krzywdy nie zrobię, skoro mówicie, że to podpieranie w miarę szybko można osiągnąć (córka umiała sama z siebie, więc nie wiedziałam, czy teraz z Aldo coś robić, czy czekać). Dzięki

  14. #54
    Chusteryczka Awatar Iwanna.T
    Dołączył
    Aug 2008
    Posty
    1,661

    Domyślnie Re: Ortopeda kręci nosem na noszenie

    zainspirowałyście mnie - mojego krzywulca też trochę pouczę łapki dobrze trzymać w leżeniu na brzuchu.

    Gorzej, że on jest wyraźnie "skrętny" jak leży na plecach... Prawa nóżka jest prawie w osi pionowej ciała, lewa leży "z boku"... Chciałabym żeby był prosty, ale ortopeda mówił, żeby nic nie robić (ale że to niedobrze, że ma przykurcz. Czyli wiemy, że niedobrze, ale nic nie robimy buuuuu).
    Asinus asino pulcherrimus

  15. #55
    Chustomanka Awatar Ania Bober
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Grodzisk Mazowiecki
    Posty
    859

    Domyślnie Re: Ortopeda kręci nosem na noszenie

    Iwanna.Tobelieve - może warto skonsultowaćć sie z drugim lekarzem? Tak na wszelki wypadek...
    byłam: Anna Dobrowolska

    STUDIO FOTOGRAFICZNE: http://www.studioniezapominajka.pl
    BLOG: http://www.blog.studioniezapominajka.pl
    FOTOGRAFIA PRZYRODNICZA: http://www.annaijan.pl


  16. #56
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    285

    Domyślnie Re: Ortopeda kręci nosem na noszenie

    Mój tez był skrętny w tym wieku. Ortopeda już asymetrię stwierdziła Skonsultowałam się z fizjoterapeuta, który stwierdził, że bujda na resorach, to normalny etap rozwojowy. Asymetryczny toniczny odruch szyjny to się nazywa. Samo przejdzie. martwic sie trzeba jak nie przejdzie.
    ATOS- asymetryczny toniczny odruch szyjny: odruch pojawia się w ok. 18 tygodni po poczęciu, jest w pełni obecny w chwili urodzenia, nasila się między 3-4 miesiącem życia, wygasa około 6 miesiąca. Obrót głowy dziecka w bok w pozycji na plecach powoduje wzrost napięcia wyprostnego po stronie ciała,
    w którą zwrócona jest twarz.( Dziecko leży na plecach, odwraca głowę w prawo- prostuje się prawa ręka i noga). Przetrwanie odruchu blokuje rozwój koordynacji wzrokowo- ruchowej oraz wpływa na nieświadome zmiany napięcia mięśniowego ( gdy zwracamy głowę w bok prostują się i zginają mięśnie ręki, ale ruchy są mało płynne, szarpane).Dziecko jest bardziej męczliwe, ma trudności z przekraczaniem linii środka ,nie wykształca się dominacja jednej ze stron ciała.
    R. 2007; J. 2009

  17. #57
    Chusteryczka Awatar visenna2
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa Białołęka
    Posty
    1,820

    Domyślnie Re: Ortopeda kręci nosem na noszenie

    Ania również "pływała" położona na brzuchu. Nic jej nie poprawiałam, nie ustawiałam, sama wszystko załapała. Akceptowała leżenie na brzuchu, ale niezbyt długo - max 5 minut. Do tej pory ulezy w ten sposób tylko kilka minut Kiepsko, bo sama sie juz na brzuch przekręca a jeszcze nie umie z powrotem na plecy, więc jak jej sie leżenie na brzuszku znudzi to włącza syrenę, ja ją przekręcam a za chwilę znowu - myk na brzuch, poleży i syrena...
    ChustoHolizm
    Zuzia 21.12.2005
    Ania 26.06.2008
    Mateusz 04.08.2011

    Doradca - Partner Akademii Noszenia Dzieci

  18. #58
    Chusteryczka Awatar lalika
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,679

    Domyślnie Re: Ortopeda kręci nosem na noszenie

    Hania miała 3 miesiące, jak się przekręcała z brzucha na plecy, a z powrotem, to nie pamiętam. No, a Aldo nawet się nie umie podeprzeć porządnie. Ale dzisiaj pokazałam mężowi w książce o co chodzi i już dzisiaj ćwiczyli

  19. #59
    Chustonoszka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Milton Keynes
    Posty
    142

    Domyślnie Re: Ortopeda kręci nosem na noszenie

    Anna D i Stasiu-lova: toscie mi namieszaly w glowie czytalam gdzies w necie ze diagnostyke voity warto zrobic bo wykrywa wiele rzeczy wczesniej, eh... pojde w Pl najpierw do pediatry i ortopedy a pozniej bede myslec co dalej...
    Lalika: moja Ida na poczatku nie znosila brzuszka ale chyba wlasnie dlatego ze wtedy jeszce b. duzo wysilku ja kosztowalo podnoszenie glowy i bardzo sie frustrowala, teraz im lepsze ma miesnie tym bardziej lubi i dluzej wytrzymuje (ale spac? polozyc glowe? w zyciu!...)

  20. #60
    Chustofanka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    494

    Domyślnie Re: Ortopeda kręci nosem na noszenie

    Dobrą zachętą do leżenie na brzuchu bywa lusterko ustawione przed dzieciem. Ten na przeciwko zawsze jakieś ciekawe miny robi. I kilka minut leżenia brzuchem do ziemi zaliczone

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •