Drogie szyjące mamy... mój mąż kochany sprawił mi na urodziny maszynę do szycia... ale ja nie do końca się z nią umiem porozumieć
Czy jakaś dobra duszyczka nie chciałaby do mnie na kawe zbożową lub nie, albo herbatke z ciachem... przybyć i pokazać?
Pliiissss