Pokaż wyniki od 1 do 17 z 17

Wątek: Co to zabrednie?

  1. #1
    Chustonoszka
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    małopolska
    Posty
    73

    Domyślnie Co to za brednie?

    Przez przypadek natknęłam się na jakiś stary artykuł i oczom własnym nie mogłam uwierzyć "zdaniem eksperta": http://ebobas.pl/artykuly/czytaj/168...ta-i-nosidelko ?? SUPER

  2. #2

  3. #3
    Chustoholiczka Awatar Jasnie Pani :)
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Belfast
    Posty
    5,487

    Domyślnie

    A co cie tam tak zbulwersowało? IMO dobry arykuł dla zupełnego laika.

  4. #4
    Chusteryczka
    Dołączył
    Aug 2008
    Posty
    2,486

    Domyślnie

    Jeśli już trzeba wsadzić malutkie dziecko do nosidełka, lepiej odwrócić je przodem do świata, z podpartym o mamę kręgosłupem i tylko na krótko.
    nosz q... ciekawe gdzie ta Pani widziała dziecko w nosidle o mamę oparte

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar Jasnie Pani :)
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Belfast
    Posty
    5,487

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez joleczka Zobacz posta
    Jeśli już trzeba wsadzić malutkie dziecko do nosidełka, lepiej odwrócić je przodem do świata, z podpartym o mamę kręgosłupem i tylko na krótko.
    nosz q... ciekawe gdzie ta Pani widziała dziecko w nosidle o mamę oparte
    a tak. tego nie doczytalam

  6. #6
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    jak sama wspomniałaś artykuł jest dość stary, teraz pewnie komentarz byłby nieco inny

  7. #7
    Chusteryczka
    Dołączył
    Aug 2008
    Posty
    2,486

    Domyślnie

    sam artykuł można wybaczyć ale komentarz "specjalisty"... no słów mi brak

  8. #8
    Chustonoszka
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    małopolska
    Posty
    73

    Domyślnie

    po prostu zdanie eksperta zaburza mój swiatopogląd ukształtowany m.in. na tym forum

  9. #9
    . Awatar mart
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    4,539

    Domyślnie

    Zacytuję:
    Co lepsze: chusta czy nosidełko?
    Chustę polecam od pierwszych dni życia dziecka, ponieważ możemy w niej podeprzeć niestabilną w tym wieku głowę. W chuście możemy ułożyć dziecko w różnych naturalnych pozycjach, więc śmiało możemy nosić je nawet dwie do trzech godzin dziennie. Nieprawidłowe jest ułożenie dziecka w fasolkę, czyli w pozycji mocno skulonej, z nóżkami przyciśniętymi do brzucha. Odradzam też noszenie dziecka w chuście całymi dniami, bo uniemożliwi to mu zdobywanie nowych doświadczeń ruchowych. Chusta jest dobra dla dzieci zdrowych albo z bardzo niewielkimi zaburzeniami napięcia mięśniowego. Bardzo wiotkie dzieci albo te, które mają mocno podwyższone napięcie mięśniowe, nie powinny być wkładane w chustę, bo nie jesteśmy w stanie zabezpieczyć im prawidłowej pozycji. Chusta też nie nadaje się dla dzieci z dysplazją stawu biodrowego, bowiem muszą one mieć odpowiednio rozwarte nóżki ani dla dzieci z refluksem, ze względu na ryzyko zachłyśnięcia.

    Nie jestem zwolenniczką nosidełek, szczególnie tych przypinanych z przodu, z dzieckiem trzymanym przodem do rodzica. Odradzam używanie ich do czwartego miesiąca, ponieważ dzieci nie trzymają wtedy same głowy, a w nosidełku przebywają w sztucznej dla siebie pionowej pozycji, niekorzystnej dla kręgosłupa. Jeśli już trzeba wsadzić malutkie dziecko do nosidełka, lepiej odwrócić je przodem do świata, z podpartym o mamę kręgosłupem i tylko na krótko
    W pierwszym akapicie bredni nie widze. Mozna dyskutowac czy faktycznie zupełnie niewłaściwe jest noszenie przy refluksie i dysplazji (tu zależy od jej stopnia i oczywiście współpracy z lekarzem). Z punktu widzenia fizjoterapeuty faktycznie WNM i wiotkośc mogą wykluczać noszenie - a przynajmniej w takiej ogólnej wypowiedzi internetowej. To są indywidualne przypadki i ja się pani ekspert nie dziwię, że tak się wypowiedziała. Same zalecenia co do chusty sa wyjątkowo trafnie opisane. Niechęć do kołyski w formie zbyt przygiętej fasolki jest dla mnie zrozumiała. Zapewne po przedyskutowaniu dokładniejszym noszenia w kołyskach zdanie pani ekspert byłoby nieco łagodniejsze, choć są fizjoterapeuci, który są do kołysek na nie.

    W drugim akapicie może razić, że nosidło sztywne jest w jakiś sposób "dopuszczalne". Ale z punktu widzenia pani fizjoterapeutki oparcie dla pleców (i głowy), krótki czas noszenia i (zapewne w domyśle) przytrzymanie rękami podkurczonych nóżek (zawinięta miednica) są jakąś wytyczną, by zminimalizować negatywne cechy wisiadełka.

    Nie byłoby źle, gdyby większość wypowiedzi ekspertów w internetowych artykułach była w takim tonie i z takim zrozumieniem tematu. Ale niestety tak nie jest.

  10. #10
    Chusteryczka Awatar Gertruda
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Las koło Łodzi
    Posty
    2,701

    Domyślnie

    Moje dziecię ma WMN + inne drobne rzeczy i fizjo zabronił nam nosić w chuście, do momentu, aż wszystko "wyprostujemy". W pionie mogliśmy nosić jedynie na krótko przodem do świata w odpowiednim ułożeniu (odpowiednie podgięcie nóżek i ułożenie plecków) i myślę, że o taką pozycję chodziło pani dr w drugiej cz. wypowiedzi. Ale taka pozycja raczej nie jest do uzyskania w nosidełku...A w pozostałej kwestii zgadzam się z Mart.
    Starszy 18.12.2008 Młodszy 02.01.2011

    Podpisz się i ratuj maluchy!!!!

  11. #11
    . Awatar mart
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    4,539

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Gertruda Zobacz posta
    Moje dziecię ma WMN + inne drobne rzeczy i fizjo zabronił nam nosić w chuście, do momentu, aż wszystko "wyprostujemy". W pionie mogliśmy nosić jedynie na krótko przodem do świata w odpowiednim ułożeniu (odpowiednie podgięcie nóżek i ułożenie plecków) i myślę, że o taką pozycję chodziło pani dr w drugiej cz. wypowiedzi. Ale taka pozycja raczej nie jest do uzyskania w nosidełku...A w pozostałej kwestii zgadzam się z Mart.
    To zależy od konstrukcji nosidełka czy to się da uzyskać czy nie. Wisiadła bywają naprawdę przeróżne.
    Dla mnie oczywiście wisiadło jest niedopuszczalne ale rozumiem ton wypowiedzi tej pani fizjoterapeutki. I do bredni ma raczej daleko

  12. #12
    Chustoholiczka Awatar Agut
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    okolice Grodziska M.
    Posty
    4,325

    Domyślnie

    eeee calkiem dobry komentarz! nie bardzo wiem do czego sie czepiamy?
    Oby tylko takie rzeczy eksperci pisali

  13. #13
    Chusteryczka Awatar Gertruda
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Las koło Łodzi
    Posty
    2,701

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mart Zobacz posta
    To zależy od konstrukcji nosidełka czy to się da uzyskać czy nie. Wisiadła bywają naprawdę przeróżne.
    Dla mnie oczywiście wisiadło jest niedopuszczalne ale rozumiem ton wypowiedzi tej pani fizjoterapeutki. I do bredni ma raczej daleko
    Ja mało wisiadełek widziałam, ale w tych które "dane mi było" obejrzeć to nie wyobrażam sobie prawidłowo ułożyć dziecka przodem do świata. I zgadzam się absolutnie z Tobą, że ta Pani raczej nie bredzi
    Starszy 18.12.2008 Młodszy 02.01.2011

    Podpisz się i ratuj maluchy!!!!

  14. #14
    Chusteryczka
    Dołączył
    Aug 2008
    Posty
    2,486

    Domyślnie

    Kamila miała WNM, nosiliśmy przodem do świata na rękach i nie wyobrażam sobie żeby uzyskać taką pozycje w jakimkolwiek nosidełku i to jedno zdanie niestety przekreśliło jak dla mnie cały komentarz

  15. #15
    Chustonoszka
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    małopolska
    Posty
    73

    Domyślnie

    tylko że przy opisywaniu przez "eksperta" odnośnie nosidełek nie było wspomniane o jakiś przeciwskazaniach zdrowotnych typu WMN tylko aby nie nosić ich ponizej 4 miesiąca, ale to oczywiste

  16. #16
    Chustomanka
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    Kraków / Nisko
    Posty
    577

    Domyślnie

    Jak się chcemy pooburzać, to zalinkuję wpis z jednego z dzieciowych blogów: http://www.dzieciowo.pl/2009/08/nosi...zy-chusta.html

    Tu to dopiero się roi od bzdur i bzdurek.

  17. #17
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    miasto
    Posty
    4,457

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez saskia Zobacz posta
    Jak się chcemy pooburzać, to zalinkuję wpis z jednego z dzieciowych blogów: http://www.dzieciowo.pl/2009/08/nosi...zy-chusta.html
    Tu to dopiero się roi od bzdur i bzdurek.
    ja tutaj tez nie widze wielu bredni
    ludzie maja rozne doswiadczenia i naprawde czasem po prostu nie widza innego rozwiazania

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •