Pokaż wyniki od 1 do 14 z 14

Wątek: Kurtka dla dwojga na zimę

  1. #1
    Chustonoszka
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    69

    Domyślnie Kurtka dla dwojga na zimę

    Noszę Małą tylko w chuście (nie mamy wózka), aktualnie ma 3,5 m-ca. Zastanawiam się nad zakupem kurtki dla dwojga.
    Jakie jest Wasze zdanie: lepsza taka kurtka czy noszenie na sobie grubo ubranego Malucha?
    Jeśli kurtka to jaka najlepsza?
    Proszę o opinie, bo zima nadciąga szybko...
    Ostatnio edytowane przez EmiJa ; 30-08-2011 o 08:49

  2. #2
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    Kurtka lepsza - wygodniej jest i łatwiej wiązać (wiem, co mówię bo dwie zimy z rzędu nosiłam w kurtce )
    A jaka - to juz zależy tylko od Ciebie. Zajrzyj na bazarek, tam chyba już jakieś wiszą, poczytaj recenzje i wybierz

  3. #3
    Chustonoszka
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    69

    Domyślnie

    A Ty jaką miałaś?

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar espejo
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    3,737

    Domyślnie

    http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=4735

    tu masz caly watek pierwszy z brzegu
    Truscaffkowa Marzenka
    starszy i młodszy .... bardzo mi urośli







  5. #5
    Chustoholiczka Awatar gouraanga
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    3,671

    Domyślnie

    maluch jest mały, więc wygodniej z kurtką.
    zwróć uwagę, żeby można było na plecy wrzucić młode

  6. #6
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    kurtka zdecydowanie. po pierwsze - latwiej malucha dociagnac bez warstw ubrania. po drugie - duzo wygodniej sie nosi. po trzecie - na zakupach, w autibusie itp - po prostu rozpinasz kurtke i maluch sie nie grzeje za bardzo. przy malutku tylko kurtka, jak dla mnie. starszy nie bardzo lubil byc pod kurtka na plecach, wiec go na ogol wiazalam na kurtke (ale tez w UK cieplej zima jest).
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  7. #7
    Chustodinozaur Awatar panthera
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    okolice warszawy, później Gdańsk, Wrocław i znów pod Warszawą. aktualnie Gdynia :)
    Posty
    16,516

    Domyślnie

    tez uważam ze kurtka - i to dopóki dziecko nie chodzi. nosiłam 2 zimy pod kurtką Maćka ubranego normalnie jak po domu (łącznie z paputkami) a w mrozy dorzucałam getry wełniane i ciepłą bluzę lub cienki polar, ew polarowy pajac (ale to na spore mrozy)- to wygodne - ściągasz kurtkę i juz jestescie rozebrani oboje.
    Jak zacznie chodzić to mi najlepiej się sprawdziło nosidło na kurtkę, a Maciek w kombinezonie.
    Damian 07.01.2005
    Maciek 07.09.2009
    Tomek 17.04.2014

    J15.01.2013 [']

    1% Maciek
    https://subkonta.jim.org/nasze-dzieci/lista


    uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny






  8. #8
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Jul 2007
    Posty
    5,746

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez panthera Zobacz posta
    tez uważam ze kurtka - i to dopóki dziecko nie chodzi. nosiłam 2 zimy pod kurtką Maćka ubranego normalnie jak po domu (łącznie z paputkami) a w mrozy dorzucałam getry wełniane i ciepłą bluzę lub cienki polar, ew polarowy pajac (ale to na spore mrozy)- to wygodne - ściągasz kurtkę i juz jestescie rozebrani oboje.
    Jak zacznie chodzić to mi najlepiej się sprawdziło nosidło na kurtkę, a Maciek w kombinezonie.
    takie same odczucia miałam.

  9. #9
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    133

    Domyślnie

    zdecydowanie pod kurtką. w największe mrozy nosiłam mała ( w zimie miała 4-5 miesięcy ) w największe mrozy i nic jej nie było. potem kupiłam mandukę i kilka razy mąż ją nosił na zewnątrz bo mu było wygodniej i od razu złapała katar, bo przemarzła, mimo ciepłego ubrania i owiniętego koca.
    kupiłam kurtkę dla dwojga typu out door - chyba to się tak nazywa, czyli polar jest odzielnie i na to cieńka przeciwdeszczowa warstwa. na duże mrozy i wiatry się nie nadaje - strasznie mi było w nam zimno i musiałam jeszcze jeden polar pod nią zakładać taki wielki na nas dwie. Na plecach Małej było cieplej. także ze swojej strony polecam kurtkę integralną z podpinką - zdecydowanie.

  10. #10
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez EmiJa Zobacz posta
    A Ty jaką miałaś?
    ja mam rosyjską Koalę, tylko do noszenia z przodu, ale mnie to pasuje

  11. #11
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Jul 2007
    Posty
    5,746

    Domyślnie

    ja miałam felix pera i dla mnie to naj naj kurtka, a patent na plecy-the best, no i mozna sama nosić....

  12. #12
    Chustomanka Awatar Georgina
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Śląsk
    Posty
    1,174

    Domyślnie

    Zimą nosiłam Jagodę pod kurtką -najpierw swoją, później jak jej nóżki zaczęły wystawać, to brałam kurtkę męża.
    Jagoda nigdy nie zmarzła.
    Teraz będzie miała ponad rok, jest już ciężka, więc noszę ją na plecach. Nie mam kurtki dla dwojga, planuję nosić ją ubraną w kombinezon na kurtkę.

  13. #13
    Chusteryczka Awatar wrapsodia
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Erlangen Niemcy /czasem Wawa/Jarosław/Klimontów
    Posty
    1,682

    Domyślnie

    Jak mały maluch noszony z przodu to najtańszą opcją będzie oslonka. Ja polecam zakup kurtki, jeśli tylko ma się środki. Sama kupiłam 3 w jednym dopiero na koniec noszenia i załuję ze nie wcześniej, czekam na chuściocha kiedyś tam: ma wkładkę na ciąże lub do noszenia którą wpinasz z tyłu i z przodu. W zimie często pada śnieg, na jesieni deszcz, kapturki i przeciwdeszczowy materiał się baaardzo przydają. Ze swojej jestem zadowolona, choć wkurza mnie kiepska jakość szwów. Mam mamaponcho jacket. Recenzje gdzieś dokładną tu zamieściłam, wrzuć w wyszukiwarke "mamaponcho". Był też wątek o kurtkach do noszenia, dziewczyny dawały recenzje. Noszenia na kurtkę i na kombinezon nie polecam, na śliskiej powierzchni ciężko jest dobrze dociągnąć,cienka chusta wtedy w ogóle kiepsko zdaje egzamin. Jak dziecko noszone tylko z przodu to zwykle grubszy polarek (nie kombinezon) + 3 warstawy chusty też od bidy dają radę.
    Gosia, mama Toli (25/10/2008), dawniej mimezis

    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi®
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci



  14. #14
    Chustonoszka
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    69

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez espejo Zobacz posta
    http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=4735

    tu masz caly watek pierwszy z brzegu
    Dzięki, nie potrafię jakoś odnaleźć tego na forum...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •