Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 31

Wątek: Gdyby była chusta :(...

  1. #1
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Gniezno
    Posty
    5,827

    Domyślnie Gdyby była chusta :(...

    Dziś zaliczyłam glebę z Pio na rękach ... Banalnie, we własnej chacie, potknęłam się o zabawkę, którą sam Piotras wytaszczył tak, że wystawała spod łóżeczka. Utrzymałam Go, ale gdy już uderzyłam o ziemię, katapultował i wyskoczył mi z rąk ... Przerażające uderzenie raczej na lewy boczek, oczywiście buzia też solidnie oberwała- usta pełne krwi, przeraźliwy krzyk (co, jak jednak wiem, po upadku Ali z przewijaka, jest dobrym znakiem, więc mnie uspokoiło- tak... taka ze mnie matka ... Nie pierwszy raz przeżywam wypadek dziecka, przez jakieś swoje gapiostwo ).

    Porwałam Go na ręce i biegiem na IP- na szczęście Mąż był już w domu, mógł zostać z Alą, w przeciwnym wypadku chyba ściągnęłabym pogotowie...

    Trafiłam na przesympatycznego lekarza, który zbadał Małego naprawdę dokładnie, był bardzo ciepły i przyjazny, i uspokoił mnie. Krew była tylko z przygryzionej wargi (ufff... płacz był tak dziwny, nietypowy, lamenty takie jakieś inne; bałam się, że Synek odgryzł sobie koniuszek języka i zniekształcę Mu wymowę na całe życie ). Poza tym mamy opuchliznę na nosku (ciężko się oddycha, biedakowi ) i się męczy, parę siniaków na czółku...

    W sumie z powodu upadku z niewielkiej wysokości, Pio ucierpiał bardziej niż Jego Siostra po spadnięciu z wysokiego przewijaka.

    Biedulek przez resztę dnia obolały mocno, chciał śmiać się i wariować jak zwykle, a tu każdy uśmiech taki bolesny, nacycować się nie można, bo boli, a teraz i sen niespokojny przez ten spuchnięty nosek .

    Ja czuję się makabrycznie i cały czas myślę sobie, że gdybym uważała pod nogi... gdybym niosła Go w chuście... Ale nie patrzyłam, w chustę nie pakuję Go przecież, gdy podnoszę na moment (szłam Go przewinąć tylko), no i stało się.

    Gdy czytałam wątek o Waszych wypadkach w chuście, zwróciłam uwagę na wielokrotnie powtarzające się "Mały/Mała nawet nie zauważył/a, ze coś się stało...".

    Mój Synek nie miał dziś tyle szczęścia .


    "Czytelnik może żyć życiem tysiąca ludzi, zanim umrze. Człowiek, który nie czyta, ma tylko jedno życie." G.R.R. Martin

  2. #2
    Chusteryczka Awatar gagatka
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    2,087

    Domyślnie

    przytulam, szybko się zagoi
    wymianki - sukienki i inne http://www.chusty.info/forum/showthr...36-38-i-44-uff
    dziecięce książeczki i zabawki http://www.chusty.info/forum/showthr...%85%C5%BCeczek
    Mama Krzysia (30.12.2009) i Weroniki (30.03.2012) co zerkają z pięterka a ich mama nie ma na nic czasu ale siedzi na forum, a co


  3. #3
    Chustoholiczka Awatar Jasnie Pani :)
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Belfast
    Posty
    5,487

    Domyślnie

    wypadki zdażaja sie każdemu. Dobrze, ze nic gorszego sie nie stało. A jakbys upadła w chuscie tak, zebys o zmiażdżyła? Wszystkiego nie przewidzisz.

  4. #4
    Chusteryczka
    Dołączył
    Nov 2010
    Posty
    1,879

    Domyślnie

    Dobrze, że nic się nie stało. Trzymajcie się!

  5. #5
    dokebu
    Guest

    Domyślnie

    Przede wszystkim przytulam wszystkiego nie przewidzisz, grunt, że mały już przebadany i wiesz, że większych obrażeń nie ma.
    Ostatnio edytowane przez dokebu ; 30-08-2011 o 08:47

  6. #6
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Gniezno
    Posty
    5,827

    Domyślnie

    Dziękuję Agatko, wiem... po prostu dziś się czuję parszywie, a jeszcze jutro pierwsze krótkie rozstanie z Potworami, bo mam radę w szkole i zostają z Mężem i nianią, z która się oswajają od dziś... A ja im zostawię takiego biednego, pokiereszowanego Pio...

    Ech, do niczego jestem dzisiaj ...

    Przepraszam, że zrobiłam z tego aż nowy wątek, ale tak musiałam się wygadać (nie miałam okazji się wypłakać ).


    Dziękuję, Dziewczyny kochane wszystkie !!!
    Ostatnio edytowane przez dirk5 ; 29-08-2011 o 23:38 Powód: ooooj, przybyło postów...


    "Czytelnik może żyć życiem tysiąca ludzi, zanim umrze. Człowiek, który nie czyta, ma tylko jedno życie." G.R.R. Martin

  7. #7
    Chustoguru Awatar czukczynska
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Gniezno
    Posty
    6,642

    Domyślnie

    Przytulam .Takie wypadki zdarzają się każdemu.
    Mam nadzieję,że szybko o nim zapomnicie.

  8. #8
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    miasto
    Posty
    4,457

    Domyślnie

    przytulam mocno.. to sie moglo zdarzyc kazdemu:*
    dobrze, ze nic sie powaznego nie wydarzylo, ale rozumiem, jak to musisz przezywac:*

  9. #9

    Domyślnie

    Przytulam moooocno!
    Zdarza się, kochana. Biedni jesteście oboje.
    Milena, mama Antosia, Ignasia i Maciusia.
    Biżuteria ręcznie robiona

  10. #10
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Gniezno
    Posty
    5,827

    Domyślnie

    Dziękuję za wszystkie przytulasy, Dziewczyny !

    Za nami ciężka noc, bo gdy przestał działać Panoadol, Pio się zbudził i było trochę płaczu. Ostatecznie zasnął przy cycu i jakoś dotrwaliśmy do rana.

    Cyc właśnie... Pocieszenie i główne źródło pożywienia Piotrasa, a dziś Mu go zabrakło, gdy matka czmychnęła do pracy .

    Buźka dziś wygląda ciut lepiej, aczkolwiek rana na ustach jeszcze daje w kość, nosek świszcze i straszą siniaki na czółku.

    Tak, szczęśliwa jestem, ze tylko tyle. Ale kac moralny ni w cholerę nie mniejszy ...


    "Czytelnik może żyć życiem tysiąca ludzi, zanim umrze. Człowiek, który nie czyta, ma tylko jedno życie." G.R.R. Martin

  11. #11
    Chustoguru Awatar Karo.
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Piaseczno
    Posty
    7,351

    Domyślnie

    Ściskam mocno! Wiadomo że w chuście w domu to raczej sporadycznie dzieci nosimy, do usypiania czy jak mają gorsze chwile, a chyba więcej jednak na rękach... wiele z nas (o ile nie większość) upadki dzieciaków pozaliczała...
    Asia - 20.11.2009
    Adaś - 08.03.2012
    Ania - 08.06.2015

  12. #12
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie

    Aga, przykro mi ze względu i na Piotrusia, jak i na Ciebie.
    Nie jesteśmy w stanie wszystko przewidzieć, wszystkiemu zaradzić.
    Przytulam mocno!!!

  13. #13
    Chustoholiczka Awatar aginia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,139

    Domyślnie

    Kochana, każdemu może się to wydarzyć! Przytulam mocno Myśl o ty, że wszystko dobrze się skończyło a młody jeszcze nie raz głowę rozbije
    Kuba - 2004, Jaś -2006, Franio -2011 i Józio 2014

  14. #14
    Chustopróchno Awatar Paprotka
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Rybnik
    Posty
    13,927

    Domyślnie

    I ja przytulam i tylko dodam, że zazdroszczę lekarza, na którego trafiłaś - ja nie miałam tyle szczęścia, jak mi Antek w zeszłym tyg. upadł...
    Francik (06.08.09), Antoniczek (10.04.11) (*23.05.12), Janko (23.01.14), Zeflik (12.09.15)

    Zapraszam do galerii TUTAJ na handmade TUTAJ



  15. #15
    Chustomanka Awatar pyzata
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    Kalisz
    Posty
    842

    Domyślnie

    Kochana nie zadręczaj się tym, każdemu niestety może się przydarzyć, najważniejsze, że wiesz, że wszystko jest dobrze, a siniaki zejdą maleństwu ani się obejrzycie!
    Martynka zwana Pyzą styczeń 2009; Hania zwana Zbójcerzem marzec 2011

  16. #16
    Chusteryczka Awatar Kilerek_81
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    2,130

    Domyślnie

    łatwo z boku powiedzieć, że siniaki zejdą i wszytko bedzie ok. Wiem jak źle można się czuć zrobiwszy krzywdę dziecku nawet nieumyślnie. Niestety wszystkiego nie przewidzimy, gdybyśmy się nawet nie wiem jak starały.


  17. #17
    Chustoholiczka Awatar brikola
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    3,607

    Domyślnie

    przytulam. każdy ma prawo do upadku :*

  18. #18
    Chustoguru Awatar marta-la
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Otwock
    Posty
    8,109

    Domyślnie

    Dobrze że tak się skończyło. I absolutnie nie gdybaj teraz bo to już nic nie zmieni a tylko Ciebie w oczach samej pogrąży.
    I nie ma reguły czy z chustą czy bez, są różne sytuacje. Pamiętam opisywaną jedną z nich kiedy to dziewczyna z dzieckiem w chuście poślizgnęła się w zimie i upadła na brzuch... Nie przewidzisz. Nie zawsze chusta ratuje sytuacje.
    Ściskam mocno

  19. #19
    Chusteryczka Awatar AS
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    1,729

    Domyślnie

    Dirku drogi, nie przewidzisz, co się stanie, ale znam ten strach, tylko my bęcnęli w chuście
    Teraz niczym się już nie martw, skoro ulgowo się to dla Was skończyło, tylko tul Piotrusia i już.
    Ania - dawniej AS_MS_?, mama MichuChichu 22.11.2008 i Manfreda-Mandziuka vel Borysa Szyca 28.10.2010
    i

  20. #20
    Chustomanka
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    855

    Domyślnie

    Przytulam....ja tak podobnie zaliczyłam upadek ze starsza.....dobrze że wszystko w porządku
    MAMA-Wiktorii 18.02.2007 Katarzyny 29.03.2011 Kornelii 19.05.2021

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •