Mnie zdziwiły reakcje, jak napisałam na innym forum, że używam wielo... Babeczki pisały: "podziwiam", "że też Ci się chce" i "chciałam zacząć, ale tyle z tym roboty i jeszcze dziecko". Dla mnie to jest całkowicie naturalne lubię prać i z racji suszarki, szybko się wszystko suszy. Tylko kieszonki muszą wisieć i AIO To trochę utrudnia sprawę... Najlepiej by było jakbym miała same formowanki, ale moje kieszonki są tak śliczne, że nie mam serca się ich pozbyć A znajomi reagują normalnie raczej, bo się nie wdaje w dyskusje. Tłumaczę trochę eko (tony pampersów na śmietnikach), zdrowiem, a do babek najbardziej przemawia, że też nie chciałyby łazić 2 lata w podpaskach
Ja czasami jestem tym wszystkim zmęczona... Na to mi pomaga kupienie nowej, wypasionej pieluchy
marynarka, kup SIO, otulacz migiem normalnie wyschnie a wkłady wysuszysz w suszace i masz wygodna wersję jak AIO czy kieszonki
Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)
Taniej bardzo to jednak chyba mi wielo zbytnio nie wyjdzie nałóg sie powoli robi
Dzięki za wsparcie pomogło!
reakcja lekarki w przychodni:" A co to ło to jest?!"
Chudzinka- Ufoludek - 2001, Krasnoludek - 2009, Pimpuś -2012
Moja Pani doktor już przyzwyczajona jest do widoku wielorazówek i nawet zachwala, że fajne i zdrowe ortopeda natomiast zastanawiał się ostatnio jak się odpina flipa, chciał zrobić usg bioderek młodemu ale tak się patrzył i patrzył, mówię, że odpina się jak jednorazówki tylko zamiast rzepu? (kurcze na co są zapinane jednorazówki) są napy... jak On medycynę skończył ?
Mam nadzieje, ze jak juz zaczniemy to bede miała tez takie historie, w sensie te pozytywne do opowiadania
na na razie to mi sie nóż w kieszeni otwiera jak słucham tego co tutaj mówią na ten temat. Eh...
Ja przez całe pieluchowanie poprzedniego syna się nasłuchałam jakie te pieluchy wielo są be i fe, że co trzeba robić żeby czyste były, tylko szkoda, że żadna z tych osób nigdy nie miała styczności z takimi pieluchami a tetry używali tylko jak dziecko ulewało. Czym mniej ja o tych pieluchach mówiłam tym bardziej ludzie się przekonywali do nich, szczególnie latem jak kolorowy tyłek synka w wózku leżał
Oj ja też słyszę.. że Ci się chce, po co, tyle pracy z tym.. a ja w sumie prać lubię, pieluszki fajne, do tego aspekt eko i zdrowotny.. ale niestety początkowo uchodziłam w rodzinie za nieszkodliwą wariatkę.
O dziwo mój mąż i moja mama zareagowali raczej pozotywnie co mnie ucieszylo i nawet wzmocnilo moja pewnosc ze dobrze robię a takze wzmocnilo moja chec stosowania wielo
lizka
Mama 2 synów - Maćka (2005) i Michała (2013)
U mnie reakcje są nie na pieluchy, tylko na plany pieluchowe, ponieważ moja młodzież urodzi się dopiero za prawie 4 miesiące
1. Na forum rówieśniczym zapytałam o plany lub doświadczenia wielorazowe i okazało się, że oprócz mnie planuje to tylko jedna dziewczyna. Cała reszta uznała, że oszaleję piorąc, gotując i prasując I że planuję wielo, bo to moje pierwsze dziecko, ale szybko się wycofam i tylko stracę pieniądze.
2. Rodzice i moi i męża podchodzą pozytywnie, mąż takoż - wszystkich przekonał argument, że skoro ja jestem alergiczką, to nie będę ryzykować wsadzenia dziecia na dwa lata w pampersa, a ponadto skoro my mogliśmy się wychować w tetrze, to opcja nowoczesnych wielo jest i tak dużym udogodnieniem w ich oczach.
3. Mąż w pracy powiedział, że nasze dziecko będzie na wielo i koleżanki go prawie zakrzyczały. Jeśli temat będzie wracał, to zaopatrzę go w śliczną kolorową kieszoneczkę, żeby zobaczyły o czym mowa (dla noworodka kieszonki mam tylko dwie, ale wydaje mi się, że kieszonką łatwiej przekonać krzykaczy niż otulaczem).
4. W rozmowie z babcią i kuzynką wypłynął ostatnio temat ton pampersów, które zużywała moja kuzynka przy swoich maluchach. Moja mama wykorzystała wówczas okazję, żeby powiedzieć, że mój maluch będzie na "takich nowoczesnych pampersach do prania" i pojawił się zachwyt, szczególnie, kiedy powiedziałyśmy, że tego się nie prasuje, tylko pierze w normalnej temperaturze, a przy okazji nie ma się w garażu worka ze śmierdzącymi pampersami, które miesiąc czekają na odbiór śmieci niesortowanych
5. Większość koleżanek mówi mi, że zwariowałam i sobie życie utrudniam. Dwie są na etapie: "jak się u ciebie sprawdzi, to może też kiedyś tego spróbuję". Jedna żałuje, że jak miała dziecko pieluchowe, to nie miała pojęcia o takiej alternatywie i zgłasza się na ochotnika jako pomoc przy przewijaniu
Zapału mam dużo, ale gdybym nie była tak pozytywnie nastawiona, pewnie już by mnie ktoś od tego odwiódł.
U mnie ostatnio: Jeszcze Ci się chce to prać?!
A co ma mi się nie chcieć, ja tu z żalu usycham,że za niedługo odpieluchowanie
BCVA fajnie, że od razu masz takie plany Szkoda,że tyle osób ma takie stare myslenie o pieluchach wielorazowych.
'12 Norbi 86 > 66 kg !!!
'Masz w sobie coś, co możesz pokazać tylko wybranym.'
Ja żałuję że przy pierwszej córce nie wiedziałam co to wielo,teraz przy synku się zawzięłam i jest super. Prać lubię,wynosić śmieci już nie bardzo
Ale jak w rodzinie przed urodzeniem synka nadmienilam że myślę o wielo tomnie śmiechem zabili i argumenty w stylu "dla tych co mają za dużo wolnego czasu". Moja mama zachwycona,bo ona 7 dzieci na wielo wychowała
jak byłam w szpitalu to się zdziwiłam, bo pielęgniarki oglądały niespecjalną pupę mojego dziecka w pampersie, na co ja powiedziałam, że używam pieluch wielorazowych w domu bo te źle znosi. Na to one zaskoczone - "to pani jeszcze nosi dziecko w tetrze?!" .. hm, no chyba dużo mają mam w tych szpitalach i jeszcze nie widziały o co chodzi? taa, tetra i cerata.
Janka - jesień 2013, Hanka - sierpień 2016, Leon - październik 2019
W drugą stronę. Bo w związku z moim wielo-kryzysem i upartością Bruna korzystam z jednorazówek.
I co się spotykam ze znajomymi, to słyszę zdziwione: "to jak to, Wy bez wielo?" Aż chyba będę musiała wrócić (zwłaszcza, że wątek mój odkopany został)
Lauron(Smo) 12.06.2010, Bruno(Gadzinka) 12.01.2012
A ja się ostatnio parę razy zdziwiłam... brakiem reakcji Byliśmy na standardowych wizytach u kilku lekarzy - i żadnego komentarza nie usłyszałam. A zastanawiałam się czy będzie na plus, czy na minus widać może i pieluchy wielo znów powszednieją (?)