dobrze wiedzieć,że szyją na wymiar może mi przedłużą rękawy i trochę wydłużą całą kurtkę
A da się dziecia trochę wyżej nosić niż na zdjęciu, nie będzie nic przeszkadzać? Zwłaszcza przy nieco starszym smyku
córa 2009
syn 2011
Ja miałam wątpliwą okazję macać pentelkową kurtkę - wg mnie nie warta 250zł.
Materiał - a raczej jego wypełnienie przypomina najtańszą kołdrę. W kurtce - czuć i widać ścinki materiału i krzywe wykrojenie - tak samo panel - jakby krawcowa po ciemku szyła
Wierzchni materiał czepliwy, cały w kłaczkach i niteczkach. Oddałam czym prędzej i cieszę się, że mam koale rosyjską ) Nie przemokniemy i nie przewieje nas
I rzeczywiście - lepiej doszyć panel do swojej kurtki, niż kupować kurtkę pentelki. Z pentelkowych wyrobów mam osłonkę - jest spoko, ale kurtka.. No, nie udała się.
Ostatnio edytowane przez pecher ; 13-12-2011 o 22:54
Simon 11.07.2005 Bella 17.04.2011
Jestem peszer, dopiero chustonoszka a już chustoholiczka.
Niestety muszę się podłączyć do tej opinii. Chodziłam w pentelkowej kurtce całą zimę. Na pierwszy rzut oka- super, ale później okazało się, że nie jest tak różowo. Materiał jest czepliwy i łapie wszystkie kłaczki. Kurtka jest grubaśna, trochę jakby za krótka i bez ściągaczy- wiało nam przez rękawy i od spodu. Jak były mocniejsze wiatry, to mała aż się budziła na spacerach, jak ja tak podwiało i to nie było fajne Kaptur też jest niepraktyczny i jak dla mnie był tyl tylko dla ozdoby. Przeszkadzał i jak go odpięłam, to juz nie przypięłam. A na dodatek popruły mi się kieszenie, które są wykonane z cienkiej podszewki. Da się schować klucze czy chusteczki, chociaż jak dla mnie kieszenie są zbyt płytkie i popruła się najpierw jedna- jak ją zszyłam, to całkiem się wypłyciła, a później podziurawiła się druga i zaznaczam, że noży i żyletek nie nosiłam
Te informacje, że nie potrzeba szalika u nas się nie sprawdziły. Nawet z tą wstawką wiało i musiałam się zaopatrzyć w golf dla dwojga, co dopiero dograło całość.
Plusem tej kurtki poza oczywiście ceną jest to, że jak były mrozy I NIE WIAŁO, to naprawdę było nam ciepło.
Jednak na przyszły rok kupię sobie coś innego. Trochę załuję, że chciałam przyoszczędzić- mogłam dołożyć i kupić coś innego.
córa 2011 i synek 2014
Lepiej zapytać się i być głupim przez 5 minut, niż nie zapytać i być głupim przez całe życie