28 sierpnia na plaży w Sopocie, około 15, w kierunku Gdańska, mama niosła śpiące dziecko w niebieskim pasiaku, chyba 2x. Obok szedł tata, dwójka dzieci i chyba babcia.
28 sierpnia na plaży w Sopocie, około 15, w kierunku Gdańska, mama niosła śpiące dziecko w niebieskim pasiaku, chyba 2x. Obok szedł tata, dwójka dzieci i chyba babcia.
ha ! to nie my znowu ale bilans przez tydzień w Trójmieście jet taki : 2 wisiadła, mama w chuscie przy Ikea, 2 manduki na plaży i jedna super exchustomatkapropagatorka noszenia
PS. a tak może OT - gdzie iść dziewczyny na dobre jedzenie z dwójką dzieciaków w październiku w Trójmieście?
Do Manekina idźcie. Tam i kącik dla dzieciaków fajny i łaźnia pokaźna z przewijakami a i menu takie dzieciakowe, bo nawet z nutellą mają nalesniki.
hmm naleśniki z nutellą to średnio fajne dla moich dzieciaków i mało zdrowe ogólnie haha ale dziękujemy bardzo za odpowieź Zakładam że w październiku może być pogoda taka sobie więc częściej będzie się wchodziło gdzieś na 'herbatkę'