Pokaż wyniki od 1 do 18 z 18

Wątek: Jak odsunąć połę na ramię w 2x?

  1. #1
    Chustonoszka Awatar hypnozis
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Wesoła
    Posty
    63

    Domyślnie Jak odsunąć połę na ramię w 2x?

    Dziewczyny!
    Podpowiedzcie proszę, jak odciągnąć połę na ramię w 2x. Chodzi mi o to odciągnięcie, zawinięcie, żeby dziecko więcej widziało. Jak mam już Wojtka w chuście to nie mam, jak pociągnąć tego materiału, bo mi go brakuje i ręce nie chcą mi się tak wyginać A jak zrobię to przed włożeniem synka, to i tak potem mi zjeżdża jak Wy to robicie? Nie mogę znaleźć instrukcji, gdzie by było to pokazane. W moich jest napisane, że można odwinąć, żeby dziecku było lepiej patrzeć i tyle jak to zrobić praktycznie? HELP
    Magda, mama Wojtusia.12.04.2011 i Gosi 17.08.2013 i Mai 27.01.2018

  2. #2
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie

    Zawiązać tasiemkę/wstążeczkę dookoła poły.

  3. #3
    Chustonoszka Awatar hypnozis
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Wesoła
    Posty
    63

    Domyślnie

    Jako ściągacz? Bo nie rozumiem na zdjęciach dziewczyny macie to zawsze tak ładnie, a ja nie wiem, jak to technicznie zrobić
    Magda, mama Wojtusia.12.04.2011 i Gosi 17.08.2013 i Mai 27.01.2018

  4. #4
    Chusteryczka Awatar rebelka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Nowe n/Wisłą
    Posty
    2,905

    Domyślnie

    Tą wewnętrzną krawędź wywijasz na ramię.
    "Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." Frank Zappa

    Dorota, mama Mateusza - 06.05.2008

  5. #5
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,796

    Domyślnie

    Łapiesz wewnętrzną stronę chusty (ten brzeg od szyi) i ciągniesz na zewnątrz ramienia robiąc taki rękawek.
    na fotkach hopka to dość fajnie widać http://greenbaby.pl/49-253-thickbox/...-light-46m.jpg

    Inna możliwość to faktycznie tasiemka albo gumka którą "zbierasz" materiał jak w koński ogon

    Edit - ale jak CI ręki brakuje? Zrób to tą samą ręką z którego ramienia ściagasz - czyli np prawą ręką ściagasz materiał z prawego ramienia. Drugą ręką też możesz, ale wtedy daj łokieć i całą rękę do góry, bo faktycznie "dookoła" możesz nie objąć.

    Edit2 - dziękuję
    Ostatnio edytowane przez Mayka1981 ; 23-08-2011 o 00:30 Powód: edity dwa...
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  6. #6
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie

    Rzeczywiście można wywijać. Tyle, że ja jestem wąska w ramionach i mi ten myk średnio wychodził. Majka dobrze wyjaśniła, co miałam na myśli .

  7. #7
    Chustonoszka Awatar hypnozis
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Wesoła
    Posty
    63

    Domyślnie

    Dziękuję za odpowiedzi Ale ja sie chyba niezbyt precyzyjnie wyrażam Bo że taki rękawek trzeba zrobić to ja wiem, tyle tylko, że jak mam juz zamotane dziecko, dociągniętą chustę itp.to ona się nie chce naciągnąć na rękawek Wpija się wtedy w dziecko i nie mam skąd jej pociągnąc Może teraz troche wyjaśniłam w czym problem?
    Magda, mama Wojtusia.12.04.2011 i Gosi 17.08.2013 i Mai 27.01.2018

  8. #8
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,796

    Domyślnie

    To być może masz za bardzo dociągniętą samą krawędź? Sprawdź sobie - równomierne dociąganie brzegów jest w 2X dość kłopotliwe i sama się często łapię na tym, że podciągam samą krawędź żeby nóżki były równo a kawałek dalej mam luźniej...

    Spróbuj może jeszcze przed tym wywinięciem unieść lekko dziecko wkładając rękę ją pod pupę i siup do góry - wtedy na ramionach zrobi się troszkę luzu i powinnaś dać radę.
    Możesz też tak "skulić" ramiona do środka i trochę w dół (jakbyś chciała dotknąć skrzyżowanymi rękami kolan) - też się troszkę zapasu zrobi...
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  9. #9
    demona
    Guest

    Domyślnie

    O to co mówi Mayka! Ja dociągam w 2x od środka chusty do brzegów, wtedy sie brzegi nie wpijają.

  10. #10
    Chustonoszka Awatar hypnozis
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Wesoła
    Posty
    63

    Domyślnie

    A więc tu tkwi haczyk!! No to jutro będę trenować
    Dziękuję Wam bardzo za te praktyczne wskazówki
    Pozdrawiam
    Magda, mama Wojtusia.12.04.2011 i Gosi 17.08.2013 i Mai 27.01.2018

  11. #11
    Chustoholiczka Awatar roneczka
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Morąg
    Posty
    3,032

    Domyślnie

    ja nigdy tego sobie sama nie odwinęłam, ani w chuśćie aniw pouchu właśnie przez tę niedobrą, brakującą rękę
    Mayka, niektórzy naprawdę mają krótkie ręce.
    Upieredliwe to ale z tym da się żyć

    Pokarm jest w głowie a nie w cyckach

    http://www.avast.com/pl-pl/get/3PZrfmgB

  12. #12
    Chustonoszka Awatar hypnozis
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Wesoła
    Posty
    63

    Domyślnie

    Teoria teorią, a praktyka znowu okazała się niemożliwa do wykonania!!! Ja może jakaś pierdoła jestem?? demona jak od środka??
    Jak mam już 2x, wsadzam dziecia i dociągam, najpierw jedną krawędź, potem drugą, potem chwytam je w rękę i dociągam środek (tak jak w filmikach akademii LL). ale nijak potem się wywinąć nie da
    Nie mogę wywinąć prawej lewą ręką, ani na odwrót, bo mi dziecko przeszkadza, a żeby wywinąć ręką po stronie odwinięcia, to mi sie tak nie wygina i już!! Macie może jakiś filmik, gdzie ktoś to pokazuje? Bo wszędzie jest tylko motanie, dociąganie, a wywinięcia nie ma
    Ja to chyba zbyt skomplikowanie tłumaczę Dzieki roneczka za zrozumienie OT: wciąż czekam na namiary na kuriera
    Magda, mama Wojtusia.12.04.2011 i Gosi 17.08.2013 i Mai 27.01.2018

  13. #13
    . Awatar mart
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    4,539

    Domyślnie

    nie wywijać.
    jeżeli krawędź w 2x będzie prawidłowo dociągnięta, jej wywinięcie znacznie zwiększy napięcie i wywoła duży nacisk tej krawędzi na górną część pleców dziecka, zastymuluje wyprost i odginanie głowy w tył.
    nie bez przyczyny w wielu instrukcjach tego nie ma. dodatkowo to odwijanie rozsunie "v" przy szyi i podparcie kręgosłupa szyjnego przestanie być wystarczające (to przy dzieciach, którym jeszcze nie wyciągamy rąk z wiązania - czyli Twoim Wojtku też).

    a jeśli wywijanie daje się zrobić łatwo, to znaczy, że wiązanie było niedociągnięte.

    znacznie beziepieczniejsza jest wstążeczka i zmiana wiązania (kieszonka/kangur/biodro/plecak prosty) dla lepszych widoków - zwłaszcza polecam już pierwsze próby z plecakiem
    Ostatnio edytowane przez mart ; 01-09-2011 o 23:35

  14. #14
    Chustonoszka Awatar hypnozis
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Wesoła
    Posty
    63

    Domyślnie

    mart dzięki Zatem zarzucam te próby, skoro i tak nic dobrego nie wnoszą to tym bardziej mi lżej, że sobie nie radzę, najwyżej wstążeczkę sobie dobiorę. Nie będę psuć tego, co dobre - czyli kieszonki, w której nam tak dobrze a z plecakiem - to chyba jeszcze mi odwagi brakuje a który plecak byłby według Ciebie teraz najlepszy i najbezpieczniejszy i najlepiej łatwy na początek?
    Pozdrawiam
    Magda, mama Wojtusia.12.04.2011 i Gosi 17.08.2013 i Mai 27.01.2018

  15. #15
    Chustonoszka Awatar elalank
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    99

    Domyślnie

    Dzisiaj po raz pierwszy zamotałam w 2x i chciałam na próbę wywinąć i też mi nie wyszło. Chyba faktycznie lepsza ta tasiemka. A skoro mart napisałaś żeby nie wywijać, to już w ogóle głowy sobie tym nie zawracam.
    Mama Olki 15.11.2009 i Alicji 16.06.2011

  16. #16
    Chustonówka
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    27

    Domyślnie

    A ja robię taki myk: ściągam z ramienia połę chusty ciągnąc za zewnętrzną krawędź, tak prawie całkowicie, a następnie zakładam z powrotem. Dzięki temu chusta na ramieniu nie jest tak mocno zmarszczona tylko tak jakby złożona na pół i robią się rękawki na ramionach. To trochę odciąża kręgosłup, a przy okazji pomaga właśnie zwiększyć widoczność, bo chusta nie jest tak zmarszczona tuż przy twarzy dzidzi. Do tego obowiązkowo tasiemki i dziecię zadowolone.
    Tę metodę pokazała mi Marta, naczelna działaczka KK w Trójmieście, DZIĘKUJĘ!!!
    P.S. Mam nadzieję, że niczego nie pokręciłam

  17. #17
    . Awatar mart
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    4,539

    Domyślnie

    szkoły sąróżne. wierzę, że marta pokazała to minimalizując negatywne aspekty tego wywijania.

    pytanie o plecak: zdecydowanie plecak prosty na początek.

  18. #18
    Chusteryczka Awatar Bellydancer
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Sopot
    Posty
    1,889

    Domyślnie

    To ja się podepnę, bo pytanie odnośnie 2x również.

    Jak sprawić, by przy dociąganiu mała mi nie podchodziła do góry.. w 80% przypadków jest za wysoko.. często ją opuszczam i staram się dociągnąć, ale wydaje mi się, że już nie jest tak dobrze dociągnięta jak wcześniej. Czasem mi się uda.. czasem jest tylko ciut z wysoko (wtedy wiem, że nie traci na wygodzie) i zostawiam.

    Ale - niedługo pogoda się skiepści i będę wkładać polar dla dwojga z małą wysoko go nie włożę ani nie trafię nią w tą dziurę

    Dodam - ze inne wiązania nie dla nas. Plecaka się boję, a kieszonka w moim wykonaniu to jakieś zło. Wydaje mi się, że źle dociągam..
    Nina 01.04.2011, Gucio 04.02.2013 & Leon 13.12.2015
    Naturalna Szkoła Rodzenia Familion i Centrum Wspierania i Rozwoju Rodziny Familion - www.centrumfamilion.pl

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •