witam po raz pierwszy choc zapewne nie ostatni,przygode zaczynalismy od elastyka teraz motamy sie w tkana nati i jak to na poczatku same pytania czy na pewno wszystko ok. prosba o ocene, mam wrazenie ze choc staram sie dociagac to nadal mam luzy przy karczku dlatego wpycham waleczek - teraz juz nie taki duzy
jakies uwagi bardziej doswiadczonych mam, bede bardzo wdzieczna!
ponizej fotki o ile umiem je wstawic