Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 30

Wątek: Zapalenie pieluszkowe skóry

  1. #1
    Chustoguru Awatar Wiewiórka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Woodstock
    Posty
    6,899

    Domyślnie Zapalenie pieluszkowe skóry

    Od niedawna (tygodnia?) mój synek ma problemy z tyłkiem. Dopadło go mega odparzenie takie jak tu http://galeria.tipy.pl/zdjecie,b,2118_13506, tylko gorzej i chyba grzybek się dziś wdał. A niedawno jeszcze wszystko było ok. Mały nosi formowanki, kieszonki, aio, tetre z pulem czasem wełnę, zawsze od skóry mikropolar/welurek syntetyczny, bo gdy nie ma wkładki "sucha pielucha" to tyłek czerwony. Oczywiście do tego papierek. Piorę w 40 i 60 stopniach w Bambinexie. Smarowałam go jak sie to świństwo przewlekło sudokremem, chwilowo poprawiło się, ale znów gorzej. Próbowałam wełny leczniczej, non stop wietrzę tyłek- bez efektów. Wiem, muszę iść do lekarza z tym tyłkiem, pewnie dostanie maść z antybiotykiem. I co pakować go do wielorazówek z papierkiem+ maść czy podarować sobie i wsadzić do jednorazówek ekologicznych. Pomoc potrzebuje!
    Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar rzufik
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    StW
    Posty
    4,873

    Domyślnie

    z linku się nie otwiera - wyskakuje ze strona nie istnieje
    clotrimazolem pani smarowała? czasem wystarczy jesli to grzyb. no nie wiem bo zdjecia nie widac.
    :/
    acz dobra wieść jest taka, źe wyjście z tego forum się jednak znalazło. r.i.p.

  3. #3
    Chustomanka Awatar izka_74
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Bydgoszcz/Fordon
    Posty
    1,210

    Domyślnie

    Może spróbuj zastosować Bephanten maść - u nas od 15 lat to jest najlepszy środek na wszelkie odparzenia, i u dorosłych i u dzieci od noworodka. Do kupienia bez recepty. Tylko musi być maść a nie krem, bo krem jest dużo słabszy.

    Mateusz (6.07.1996r.) i Pawełek (21.02.2005r.)

  4. #4
    Chusteryczka Awatar Madzia :)
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,878

    Domyślnie

    Bepanthen maść, u mnie nie zastąpiona przy odparzeniach. Sudokrem na początku pomagał ale na krótko i odparzenia szybko wracały.

  5. #5
    Chustoguru Awatar Wiewiórka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Woodstock
    Posty
    6,899

    Domyślnie

    Może teraz wejdzie http://www.google.pl/imgres?q=zapale...evZChBw&zoom=1
    Clotrimazolem nie próbowałam, bo dopiero wyszło
    Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar rzufik
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    StW
    Posty
    4,873

    Domyślnie

    biedny maciejek
    no grzyb grzyb tak miał franek jak miał z tydzien :/
    idź do lekarza. moze da coś innego jeszcze niz clotrimazol...
    to chyba niewazne jakie pieluchy, chociaz pewnie lepsze takie co oddychają...
    powodzenia!
    :/
    acz dobra wieść jest taka, źe wyjście z tego forum się jednak znalazło. r.i.p.

  7. #7

    Domyślnie

    u nas było. Podobnie jak na zdjęciu ale nie aż tak mocno. Żadne maście, olejki, sudokremy, mąki. Clotrimazolum + Tormentiol na zmianę przez parę dni, do tego wietrzenie pupy i jednorazówki. Przeszło ładnie i od kilku miesięcy nie wróciło. Z grzybem nie poradzisz sobie sudokremem. I przydałoby się ograniczyć nabiał przy okazji, jeśli się da.


  8. #8
    Chustofanka Awatar pauladuch
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Kartuzy
    Posty
    492

    Domyślnie

    Domisia miała podobne zapalenie bo z lenistwa kilka razy założyłam jej huggisy. Pupa wyleczona z nadżerek bepanthenem kremem
    Moje pierwsze szczęście: Karolinka 21.08.2004
    Szczęścia nigdy za wiele: Dominiczka 17.10.2010 i Staś 20.03.2013


  9. #9
    Chustoguru Awatar Dagmara
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Warszawa Bielany
    Posty
    6,210

    Domyślnie

    Wygląda grzybiczo, poaż lekarzowi. clotrimazol i maść cynkową i mieszaj pół na pół - u nas pomogło szybko.
    Konstanty 16.04.2014
    Lilianna 7.04.2010
    Kacper 29.07.2007


  10. #10
    Chustoguru Awatar Wiewiórka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Woodstock
    Posty
    6,899

    Domyślnie

    Te zalinkowane zdjęcie to zdjęcie poglądowe nie maćkowy tyłek, u nas to momentami nawet gorzej wygląda. Już się umówiłam z pediatrą (i tak miałam iść kontrolnie). Zobaczymy co powie. A jak to grzybek to będę musiała wygotować pieluchy? Dam znać jak wrócę co i jak. Może w wełenkę go wpakować? Tylko mam 2 wełniaki, a Maciek jak zrobi kupę to prawie za każdym razem, albo co 2 kupy otulacz zafajdany, więc to za mało.
    Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)

  11. #11

    Domyślnie

    biedaczek ja bym pieluchy do minimum ograniczyła, sama tetra ewentualnie żeby największe wycieki zatrzymac, zaopatrz sie w podkłady i sie wietrzcie a swoja droga oczywiscie do lekarza

  12. #12
    Chustofanka
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    Gdynia
    Posty
    327

    Domyślnie

    Poza konieczną wizytą pewno u lekarza dodam, że bepanthen maść, clotrimazol i tormentalum (nie za dużo na dzień) zazwyczaj świetnie sobie z tym radzą. Zdrówka życzę dla Synusia

  13. #13
    Chustoguru Awatar Wiewiórka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Woodstock
    Posty
    6,899

    Domyślnie

    no i byliśmy. Diagnoza: rozległa grzybica. Przypisała clotrimazol, na wszelki wypadek dodatkowo antybiotyk jakby nie zadziałał.No zobaczymy. A jak się ma grzybica do prania pieluch?
    Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)

  14. #14
    Chusteryczka
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    1,586

    Domyślnie

    jaki antybiotyk na grzybice ci przepisala?

  15. #15

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Wiewiórka Zobacz posta
    no i byliśmy. Diagnoza: rozległa grzybica. Przypisała clotrimazol, na wszelki wypadek dodatkowo antybiotyk jakby nie zadziałał.No zobaczymy. A jak się ma grzybica do prania pieluch?
    ja prałam normalnie ale ja nie używam tetry a tylko to można gotować ewentualnie. No ale Ty tetry to nie powinnaś, ani niczego innego mokrego, bo grzybki lubią wilgoć. A znowu mikropolarki, to sobie zatłuścisz tymi maściami. Przejdź na jedno na czas leczenia, bo się będziesz tak bujać z tą grzybicą.


  16. #16
    Chustofanka
    Dołączył
    Feb 2010
    Posty
    189

    Domyślnie

    Ja przy mocnym odparzeniu (takim do ranek) NIGDY nie używam Sudocremu ani innych maści z tlenkiem cynku - one działają wtedy jak gaszenie ognia benzyną. Maści z cynkiem są dobre profilaktycznie i gdy dziecko ma odparzenia-delikatne zaczerwienienia w wyniku np. zapocenia się. Dobre są też na upały, profilaktycznie.

    Natomiast gojąco (a na takie silne odparzenie właśnie takiego działalnia potrzeba) działają delikatne maści z pantenolem, witaminą A i E oraz różnymi olejami. I tak 1 miejsce Bepanthen maść (wysoka zawartość alantoiny i pantenolu, konzystencja tworzy świetny film ochronny), potem Alantan plus maść (skład j.w., w zielonym opakowaniu, tańsza wersja ale nie tworzy takiego filmu ochronnego jak ww.), potem Linomag z vit. A+E z olejem z lnu (taka wersja bez tlenku cynku), potem krem dla niemowląt Nivea Sensitive ale koniecznie wersja Sensitive (duże, okrągłe, metalowe opakowanie; tworzy lekki film i działa ochronnie).

    Jak będziesz stosować Clotrimazol lub inną maść przeciwgrzybiczą z antybiotykiem (maści z antybiotykami też działają drażniąco/wysuszająco na skórę, ale leczą dany stan zapalny - niszczą bakterie/grzyby) to koniecznie co jakiś czas w ramach "wytchnienia" dla skóry posmaruj Bepanthenem (lub innym z wymienionych).
    Ostatnio edytowane przez mamuśka ; 16-08-2011 o 21:24

  17. #17
    Chustonoszka Awatar Kasiola
    Dołączył
    Feb 2011
    Posty
    101

    Domyślnie

    Ja też ostatnio walczyłam z takim grzybkiem. Nawet pytałam o rady na forum. Ale pomogło: maść Pimafucort i obowiązkowe wietrzenie pupy. Nawet w nocy spała z gołą pupą. Przewieszałam tylko tetrę między nóżki i jak zmoczyła to wymieniałam. A ta maść to super. Już po I smarowaniu widać efekty. Powodzenia.

  18. #18
    Chustonoszka Awatar Kasiola
    Dołączył
    Feb 2011
    Posty
    101

    Domyślnie

    A kremy i maści bez antybiotyku nie wyleczą grzyba.

  19. #19
    Chustoguru Awatar Wiewiórka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Woodstock
    Posty
    6,899

    Domyślnie

    właśnie Pimafukort nam zapisała jskby Clotrimazol nie dał rady, przy Liwii miałam okazje go wypróbować- zadowolona byłam z efektów
    Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)

  20. #20
    Chustofanka Awatar Mamuszka
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    347

    Domyślnie

    Kurcze, właśnie walczymy z czymś podobnym. Najpierw sudocrem - nic, potem Bepanten- nic, alantan w zasypce - pierwotnie pomógł, ale generalnie nic. W końcy pediatra zasugerowała , że skoro nic się nie zmieniło (kosmetyki, jedzenie, pieluchy) to pewnie grzyb, choć dziwne że dziecko się nie drapie. Po tygodniu Pimafucortu, bez rezultatów polazłam do dermatologa, który wrócił do kocnepcji zapalenia pieluszkowego i zaczełam stosowanie robionego w aptece "pudru w płynie" ( w składzie min hydrokortyzon, siarka,talk , cynk, gliceryna). Kropeczki powoli bledną, ale rewelacji nie ma...

    No i z wietrzeniem jest problem, bo w smaych majtach leje co 5 minut...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •