Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Wątek: Czy zamiast w garze można wygotowac pieluszki w pralce w kwasku?

  1. #1
    Chustomanka Awatar Ulakowa
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    pod Warszawą
    Posty
    691

    Domyślnie Czy zamiast w garze można wygotowac pieluszki w pralce w kwasku?

    Pewnie było, ale nie mogę znalezc. Proszę pomożcie: chcę zrobic porządny stripping wkładów i formowanek, a nie mam dużego gara coby je wygotowac w kwasku cytrynowym...
    Czy wyjdzie na to samo jak wlożę je do pralki na 90 st. i wsypię kwasek cytrynowy? Ile opakowan tego kwasku na dosc pelną pralkę?? Jakoś go rozpuścic wcześniej w wodzie i dopiero wlac do pralki tam gdzie proszek wsypuję?
    I czy formowanki bambusowe i konopne można w 90/100 st. gotowac? Bo że pula nie można to wiem...
    Z góry dziękuję
    Lipcowa Córka (2010) i Styczniowy Synek (2014)

  2. #2
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,233

    Domyślnie

    Ulakowa - zacznę od terminologii.
    Stripping to nie kwaskowanie.

    Jeżeli chodzi o kwaskowanie pieluch to ja tak właśnie robię.
    Uprane pieluchy kwaskuję w pralce na 95 st.
    Szklankę kwasku rozpuszczam w wodzie i wlewam do bębna.
    Dodatkowe płukanie na końcu.

    Traktuję wszystkie formowanki i składane w ten sposób.
    Wychodzę z założenia, że na każdej szt odzieży bawełnianej jest na metce prać w 40 st. A jak się pierze bawełnę i ile wytrzyma to wszyscy wiemy.
    P. 2007, D. 2010

  3. #3
    Chustoholiczka Awatar sheana
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Puszcza (krk)
    Posty
    3,735

    Domyślnie

    Ja daje 2 łyżki, do pól szklanki. Sypie do bebna, nie rozpuszczam i 90 stopni. Potem puszczał szybki cykl na 30 stopniach w celu wyplukania. Kwaskuje czyste pieluchy oczywiście

  4. #4
    Chustopróchno Awatar Anyczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    14,898

    Domyślnie

    Ja też kwaskuję w pralce, bo gara stacjonarnie brak. Pół szklanki kwasku wsypuję do przegródki na proszek, i włączam na 95 stopni na długi cykl. Bambusy doskonale znoszą gotowanie, pewnie więc konopie też.
    Pule zalewam wrzątkiem z kwaskiem i tak zostawiam na noc.

  5. #5
    Chustomanka Awatar Ulakowa
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    pod Warszawą
    Posty
    691

    Domyślnie

    Dzięki dziewczyny
    A faktycznie aż tyle tego kwasku - pół szklanki to chyba kilka opakowan? jedno-dwa opakowania to za mało?
    Lipcowa Córka (2010) i Styczniowy Synek (2014)

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar espejo
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    3,732

    Domyślnie

    zniszczylam sobie bambusowe formowanki i wkladki konopne (jedna poszla w strzepy) w pralce na 90, wiec nie polecam. jak nie mialam wiekszej ilosci, dawalam paczkę kwasku i bylo ok
    Truscaffkowa Marzenka
    starszy i młodszy .... bardzo mi urośli







  7. #7
    Chustoholiczka Awatar sag8
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    3,943

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ulakowa Zobacz posta
    Dzięki dziewczyny
    A faktycznie aż tyle tego kwasku - pół szklanki to chyba kilka opakowań? jedno-dwa opakowania to za mało?
    ja ten towar kupuje w necie na kilogramy, bo wychodzi taniej niż w sklepie.
    a pieluchy też gotuje w pralce, przy okazji gotowania kwaskowego pralka się tez ładnie odkamienia...

  8. #8
    Chustomanka Awatar kista1
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    1,491

    Domyślnie

    A kwaskujecie tak PULe? czy tylko bambusowe i konopne i wkładki?

  9. #9
    Chustomanka Awatar sharkah
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    pod Warszawą
    Posty
    745

    Domyślnie

    Puli lepiej nie kwaskować, bo tracą wytrzymałość -rozwarstwiają się.

    Formowanki i wkładki jak najbardziej, chociaż chyba od kwasku mogą się też gumki popsuć.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •