Jestem w cieżkim szoku. W czerwcu pojawi się u nas nowy chuścioch i wyobraźcie sobie, że pierwsze plany mojego męża odnośnie rzeczy do zrobienia i kupienia z tej okazji to remont przedpokoju i... zakup nowych chust Jedna dla mnie i jedna dla niego. Już nawet miał wybraną, Hoppa Monteral. Nawet przeglądał już bazaki i allegro w poszukiwaniu takowego. To ja zawzięta chustomaniaczka pierwsze o czym pomyślałam, to wymiana wózka a on mi tu z takimi planami wyjeżdża. Moj mąż jest debeściak