Strona 1 z 6 123456 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 115

Wątek: Dopadł nas smrodek;(

  1. #1
    Chustopróchno Awatar Anyczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    14,878

    Domyślnie Dopadł nas smrodek;(

    Ano niestety, nasze wielo zaczęły pośmierdywać. Wyprane i wysuszone pachną ok, ale wystarczy najmniejsze siusiu, i zaczynają po prostu śmierdzieć straszliwie moczem. Nie mówiąc o tym, jaki zapach wypełnia pokój po zmienianiu nocnej pieluchy (czyli takiej, która była na pupie jakieś 5-6 godzin).

    Wydaje mi się, że o pieluchy dbam - piorę z słuszną ilością Nappy Fresh w 60 stopniach, z wstępnym płukaniem w zimnej wodzie, raz na miesiąc stripping i namaczanie w gorącej wodzie z kwaskiem. Używamy ich 8 miesięcy.

    Uprzedzając pytanie - zęby IDĄ, na razie wyszły dwa. Domyślam się, że być może stad częściowo smrodek. Tym niemniej, może przydałaby się pieluchom kuracja? Jestem u mamy na wakacjach i mam dostęp do wielkiego gara, w którym mogę je ewentualnie skatować jakimś gotowaniem. Ale plizzz, niech mi ktoś przypomni, jak to z tym gotowaniem? Po prostu wygotować wsio jak leci? Z kwaskiem, bez? Jak z kwaskiem, to potem płukać w zimnej wodzie, czy stopniowo zmniejszać temperaturę? A co z pulami - przeżyją? Bo większość naszych wielo to jednak kieszonki, jeśli potraktuję kuracją tylko wkłady, materiał w kieszeniach dalej będzie zalatywał...

    Wiem, że o praniu pieluch był wielki wątek, nawet kiedyś się przez niego przekopałam, ale zostały mi trzy dni na urlopie i muszę się szybko zabrać za sprawę, a nie mam czasu czytać wszystkiego jeszcze raz...

  2. #2
    Chustofanka Awatar marzen@
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Rzeszów
    Posty
    184

    Domyślnie

    oj, smrodek może być przez ząbki. Ale PULa bym jednak nie gotowała, a wkładom nic nie powinno się stać.
    Jak potrzebuje odświeżyć pieluszki to moczę je w wodzie z ludwikiem i pomaga.

  3. #3
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie

    Ja w tych ciut leniwych i jak tylko zapaszek się pojawiał, pan zielony Ludwik super pomagał .

  4. #4
    Chustopróchno Awatar Anyczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    14,878

    Domyślnie

    A jak to dokładnie z tym Ludwikiem - jak długo moczyć, i jak potem płukać - bo pralkę to może nieźle chyba załatwić, z tego, co słyszałam...

  5. #5
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    647

    Domyślnie

    U nas było identycznie jak szły boleśnie zęby. Teraz znowu pieluszki ok.

    Dziewczyny nie boicie się pieluch traktować płynem do mycia naczyń? Przecież tam tyle chemii naładowane. Ja stosuje tylko delikatne płyny ekologiczne, szare mydła, mydła galasowe, zalewam wrzacą wodą do ostygnięcia, piorę w 60stoniach i jest ok. Nie potrzebuje gotować w pralce a tym bardziej w garze i nie mam na to czasu. Po co sobie wielopieluchowanie komplikować

  6. #6
    Chustopróchno Awatar Anyczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    14,878

    Domyślnie

    Halo, nikt nam więcej nie doradzi...?;(

  7. #7
    Chustoguru Awatar mTuśka
    Dołączył
    May 2010
    Posty
    7,660

    Domyślnie

    a uzywasz olejkow?
    juz jestem nudna ale mi po olejkach starasznie capily,tzn dopiero jakm mloda sikla to tak smierdzilało ze sie z nocy budzilam.
    Zu(09) ZO (* 13) Bru(14)

  8. #8
    Chustoholiczka Awatar erithacus
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Tczew
    Posty
    3,315

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bianka2009 Zobacz posta

    Dziewczyny nie boicie się pieluch traktować płynem do mycia naczyń? Przecież tam tyle chemii naładowane.
    Przecież płyn jest do naczyń, z których potem się JE. A ile razy jest tak, że się źle wypłucze. Nie popadajmy w paranoję
    Płynem do kibla, to bym się bała






    Czasem mnie nie ma. Można mnie złapać na maila: [mój nick z forum] @ tlen.pl


  9. #9
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    647

    Domyślnie

    Ubranie płynem czasem daje w miejscu plamy ale pieluchy bym nie chciała w tym maczać. Ja chyba paranoiczka jeśli chodzi o pieluchy

  10. #10
    Chustopróchno Awatar Anyczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    14,878

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marciasone Zobacz posta
    a uzywasz olejkow?
    juz jestem nudna ale mi po olejkach starasznie capily,tzn dopiero jakm mloda sikla to tak smierdzilało ze sie z nocy budzilam.
    Używam, lawendowego do wiadra z brudnymi pieluchami, do prania - nie. Jak parę razy zapomniałam, capiła mi z kolei łazienka...

  11. #11
    Chustomanka Awatar mamaUlki
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Dzierżążno
    Posty
    1,331

    Domyślnie

    Otulacze i kieszonki piorę ręcznie w płynie do mycia naczyń, a potem płuczę aż przestanie się pienić, a formowanki i wkłady gotuję w garze z kwaskiem cytrynowym z 20 min i potem na noc w tym zostawiam. Rano płukanie w pralce i normalne pranie jak zawsze. U mnie to działa Ostatnio mi też pieluszki amoniakiem zalatywały a teraz pachnące

  12. #12
    Chusteryczka Awatar Fusia
    Dołączył
    Nov 2009
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    ja piore w60stopniach w programie z praniem wstępnym
    pranie wstępne w płynie do naczyń zasadnicze w proszku pieluchowym
    Żona Damiana. Matka Róży(28.10.2009), Anieli(1.03.2011) i Łucji13.06.2013
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci

  13. #13
    Chustoguru Awatar mTuśka
    Dołączył
    May 2010
    Posty
    7,660

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Anyczka Zobacz posta
    Używam, lawendowego do wiadra z brudnymi pieluchami, do prania - nie. Jak parę razy zapomniałam, capiła mi z kolei łazienka...
    ja tez dawalam wlasnie lawendowy i tez do wiadra,jak przestalam problem zniknał.
    nie dawaj kilka dni a zobaczysz czy efekt porzadany tzn brak smordku.u mnie najgorzej wlasnie po lawendowym capiły.
    Zu(09) ZO (* 13) Bru(14)

  14. #14
    Chusteryczka Awatar Fusia
    Dołączył
    Nov 2009
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    ja niemam problemu po lawendowym morze Zuza ma alergie na niego dziż Róża wzieła mi pomarańczowy i kropelke na rączke dała bo ładnie pachniał-po chwili płacz krzyk drapanie skóra podrazniona-olejek mam do swoich cuchów i jako odświerzacz pwietrza ale napewno do pieluch bym go po dzisiejszej atrakcji nie użyła
    ale po lawendowym goździkowym i herbacianym nic nam nie było
    Żona Damiana. Matka Róży(28.10.2009), Anieli(1.03.2011) i Łucji13.06.2013
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci

  15. #15
    Chustopróchno Awatar Anyczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    14,878

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marciasone Zobacz posta
    ja tez dawalam wlasnie lawendowy i tez do wiadra,jak przestalam problem zniknał.
    nie dawaj kilka dni a zobaczysz czy efekt porzadany tzn brak smordku.u mnie najgorzej wlasnie po lawendowym capiły.
    Hmm, spróbuję po kolejnym praniu, może poskutkuje...

  16. #16
    Chustopróchno Awatar Anyczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    14,878

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mamaUlki Zobacz posta
    Otulacze i kieszonki piorę ręcznie w płynie do mycia naczyń, a potem płuczę aż przestanie się pienić, a formowanki i wkłady gotuję w garze z kwaskiem cytrynowym z 20 min i potem na noc w tym zostawiam. Rano płukanie w pralce i normalne pranie jak zawsze. U mnie to działa Ostatnio mi też pieluszki amoniakiem zalatywały a teraz pachnące
    Ooo, o taki własnie przepis mi chodziło. To chyba będę próbować, dzięki

  17. #17
    Chustofanka Awatar marzen@
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Rzeszów
    Posty
    184

    Domyślnie

    Ja tylko moczę w wodzie z dodatkiem ludwika, tak co najmniej godzinkę. Potem do pralki na płukanie (ręcznie to mi się nie chce - za leniwa jestem ). Jak mi się wypłuczą to dokładam resztę prania i piorę 1/4 proszku w stosunku do tego co na opakowaniu pisze i podwójne płukanie. Olejku lawendowego używam do wiaderka z brudnymi pieluchami i smrodliwe nie są. Może zależy z jakiej firmy olejek? Ja mam Bamer czy jakoś tak i jest ok.

  18. #18
    Chusteryczka
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,765

    Domyślnie

    Używam herbacianego Bamera, ale też mam wrażenie, że on jakoś potęguje smrodek pieluchowy
    Tylko u nas zębiska idą, więc można i na to zgonic

  19. #19
    Chusteryczka Awatar Fusia
    Dołączył
    Nov 2009
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    czemu załatwić jak proszki jej nie załatwiają
    Żona Damiana. Matka Róży(28.10.2009), Anieli(1.03.2011) i Łucji13.06.2013
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci

  20. #20
    Chusteryczka Awatar milorzab
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    PodWarszawa
    Posty
    2,567

    Domyślnie

    Pierzesz z proszkiem? Zawsze tym samym? Jak często? Zauważyłam, że jeśli piorę codziennie, jest nappy fresh - jest ok, ale jak pojawiało się za dużo pieluch i prałam rzadziej, co 2-3 dzień, smrodek się pojawił.
    Asia, mama Ignacego, Tosi, Dominika, Weroniki i Maksa


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •