Strona 6 z 6 PierwszyPierwszy 123456
Pokaż wyniki od 101 do 115 z 115

Wątek: Dopadł nas smrodek;(

  1. #101

    Domyślnie

    na polar to stripping dobrze robi
    Szkoła Noszenia ClauWi®
    Doradca Noszenia ClauWi® (kurs podstawowy)
    Warszawa/Bełchatów

  2. #102
    Chustomanka Awatar hanna
    Dołączył
    Apr 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    523

    Domyślnie


    a co to, nawet w google wrzuciłam ale wyskoczył zabieg chirurgiczny

  3. #103
    Szkoła Noszenia ClauWi®
    Doradca Noszenia ClauWi® (kurs podstawowy)
    Warszawa/Bełchatów

  4. #104
    Chustomanka Awatar RoxieSTB
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    staffordshire
    Posty
    668

    Domyślnie

    A jak to jest ze smrodkiem w nocnych pieluszkach? Bo my w nocy na wielo od niedawna. I niestety czasami w nocy smrodek jest nie do zniesienia. Maly spi po ok 9-10 godzin. Zmiana w nocy raczej nierealna bo od razu sie rozbudza. Dzienne pieluszki sa ok. Czy ten smrodek to wina tego ze pieluszka dlugo na pupie czy jednak cos jest nie tak i trzeba zrobic porzadny stripping?

  5. #105
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2011
    Miejscowość
    Polska
    Posty
    811

    Domyślnie

    I nas niestety dopadł okropny zapach. Nie wiem teraz czy to wina tego, że nie piorę już pieluszek w 60stopniach ze względu na 2 sztuki, które można prać tylko w 40 czy to wina ząbkowania, ale w sumie zębów jeszcze nie ma, nawet dziąsła nie są spuchnięte, ale leci w końcu 10mieś. to może coś się zaczyna dziać. Moczyłam je w płynie itp. ale nic nie pomaga. Nappy fresh też nie załatwia problemu. Chyba dojdzie do tego, że będę 2 pieluchy prać oddzielnie
    Ostatnio edytowane przez Tamarin ; 15-03-2014 o 19:39

  6. #106
    Chusteryczka Awatar Magenta
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Polska Pn
    Posty
    2,258

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez RoxieSTB Zobacz posta
    A jak to jest ze smrodkiem w nocnych pieluszkach? Bo my w nocy na wielo od niedawna. I niestety czasami w nocy smrodek jest nie do zniesienia. Maly spi po ok 9-10 godzin. Zmiana w nocy raczej nierealna bo od razu sie rozbudza. Dzienne pieluszki sa ok. Czy ten smrodek to wina tego ze pieluszka dlugo na pupie czy jednak cos jest nie tak i trzeba zrobic porzadny stripping?
    Cytat Zamieszczone przez Tamarin Zobacz posta
    I nas niestety dopadł okropny zapach. Nie wiem teraz czy to wina tego, że nie piorę już pieluszek w 60stopniach ze względu na 2 sztuki, które można prać tylko w 40 czy to wina ząbkowania, ale w sumie zębów jeszcze nie ma, nawet dziąsła nie są spuchnięte, ale leci w końcu 10mieś. to może coś się zaczyna dziać. Moczyłam je w płynie itp. ale nic nie pomaga. Nappy fresh też nie załatwia problemu. Chyba dojdzie do tego, że będę 2 pieluchy prać oddzielnie
    Pomaga wygotowanie wkladow lub wypranie na 90 stopni najlepiej z kwaskiem cytrynowym. Wszystko co pulowe( i o co sie bloicie) zalac goraca woda i dodac nappy fresh i nech sie moczy podczas prania wkladow i potem wrzucic do pralki razem z wypranymi wkladami i puscic na chociaz jedno dlugie pranie bez zadnego proszku. U nas pomoglo a rano byl smrodek w pokoju nieciekawy. Moczenie wplynie jest na odtluszczanie po kremach do pupy bardziej

  7. #107
    Chustonówka Awatar aga.gwa
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Łomianki
    Posty
    20

    Domyślnie

    Ja zanim zaczęłam przygodę z wielo sporo sie naczytałam o tym smrodku i metodach pozbywają sie go. Teraz mam doświadczenie 10 miesięczne i mogę stwierdzić ze nas ten problem ominął. Myślę ze to kwestia odpowiedniego prania. U mnie jest najpierw plukanie potem wtępne (2 stołowe łyżki proszku mio care) potem zasadnicze w 60 stopniac, 3 łyżki proszku i dodatkowe plukanie z olejkiem lawendowym. Cały cykl trwa 3,5 h. Nic sie śmierdzi. Capiło jak od starego żula jak zęby wychodziły i przestało jak wyszły. Myśle ze wolę takie nieekonomiczne prane niż potem puszczać 10 pralek pod rząd gotować, moczyc i inne cuda. Jeśli muszę posmarowac kremem to zawsze z dodatkowym polarkiem.
    A co to za pieluchy co tylko w 40 stopniach mozna prac? Moze zalecenie producenta jest po to aby potem nie uznawac reklamacji? Mnie sie jeszcze żadna pielucha nie zniszczyła zreszta wolałabym zaryzykować z tymi dwoma niż niedopierac reszty



    Pozdrawiam Aga

  8. #108
    Chustomanka
    Dołączył
    Apr 2013
    Posty
    552

    Domyślnie

    Ja też piorę w 60 C i dodaję płaską łyżkę Nappy Frescha, wkłady suszę w suszarce i są super mięciutkie. Kiedyś dodawałam olejki i zauważyłam, że pieluchy zaczęły śmierdzieć po praniu. Odstawiłam olejki, piorę jak mówiłam i nie mam problemu z zapachem. Synek ma 14 m-cy, pieluchujemy od początku, z drobnymi przerwami na wyjazdach

  9. #109
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2011
    Miejscowość
    Polska
    Posty
    811

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aga.gwa Zobacz posta
    Ja zanim zaczęłam przygodę z wielo sporo sie naczytałam o tym smrodku i metodach pozbywają sie go. Teraz mam doświadczenie 10 miesięczne i mogę stwierdzić ze nas ten problem ominął. Myślę ze to kwestia odpowiedniego prania. U mnie jest najpierw plukanie potem wtępne (2 stołowe łyżki proszku mio care) potem zasadnicze w 60 stopniac, 3 łyżki proszku i dodatkowe plukanie z olejkiem lawendowym. Cały cykl trwa 3,5 h. Nic sie śmierdzi. Capiło jak od starego żula jak zęby wychodziły i przestało jak wyszły. Myśle ze wolę takie nieekonomiczne prane niż potem puszczać 10 pralek pod rząd gotować, moczyc i inne cuda. Jeśli muszę posmarowac kremem to zawsze z dodatkowym polarkiem.
    A co to za pieluchy co tylko w 40 stopniach mozna prac? Moze zalecenie producenta jest po to aby potem nie uznawac reklamacji? Mnie sie jeszcze żadna pielucha nie zniszczyła zreszta wolałabym zaryzykować z tymi dwoma niż niedopierac reszty



    Pozdrawiam Aga
    To są chinki, wg producenta zalecane jest 40, ale jak spojrzałam do środka na metki to było 60. Zaryzykowałam i nic się nie stało, więc teraz piorę wszystkie w 60 i zapachu już nie ma. Jednak temperatura ma znaczenie widocznie lepiej się dopierają.

  10. #110
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2014
    Posty
    1,341

    Domyślnie

    Pomocy..... zęby wyszły ale kosztem tego wkłady śmierdzą okrutnie..... pralam juz w 90st z kwaskiem, 60 z soda, 60bez niczego i nadal czuje ten zapach..... co jeszcze można zrobić? Ile razy tak prac bez niczego? Każdy cykl trwa ponad 2,5h. Pralka od wczoraj chodzi jak oszalała.....

  11. #111
    Chustoholiczka Awatar Alassea
    Dołączył
    Jul 2012
    Posty
    5,873

    Domyślnie

    Namocz sobie na parę godzin albo na noc w wodzie z kwaskiem. Potem znów wypierz z dodatkowym płukaniem.
    Cypisek - [maj 2012], Żabka - [czerwiec 2015]
    Żona, matka, Certyfikowana Doula, Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi®, CDL


  12. #112
    Chustoholiczka Awatar Kudlata
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    4,746

    Domyślnie

    Inne rzeczy Ci nie śmierdzą? Ja musiałam raz zrobić kurację kwaskową pralce, bo zaczęłam czuć smrodek od naszych ubrań choć wkłady jakoś nawet nie smierdziały.
    Jakub -16 września 2013 Antonina- 16 marca 2018

  13. #113
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2014
    Posty
    1,341

    Domyślnie

    Nie, ciuchy nie śmierdzą. Ale widzę światełko w tunelu bo przed chwilka skończył się kolejny cykl i prawie juz nie czuć. Pisze prawie bo ja tam jeszcze delikatnie czuje, ale nikt z rodziny tego juz nie czuje wiec może mam po prostu juz zwidy zapachowe
    Teraz kolej na pranie kieszonek...

  14. #114
    Chustomanka Awatar urkye
    Dołączył
    Mar 2014
    Miejscowość
    Okolice Pyrlandii
    Posty
    629

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kudlata Zobacz posta
    Inne rzeczy Ci nie śmierdzą? Ja musiałam raz zrobić kurację kwaskową pralce, bo zaczęłam czuć smrodek od naszych ubrań choć wkłady jakoś nawet nie smierdziały.
    o tym samym pomyślałam. sprawdź jeszcze, czy przypadkiem nie masz zapchanych filtrów w pralce i przez to pranie nie płucze się tak, jak powinno.
    Piotras 10.2013 & Ola 01.2017
    mój blog szyciowy: szycie.blox.pl

  15. #115
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2014
    Posty
    1,341

    Domyślnie

    Wkłady się suszą. Ciekawe czy po wyschnieciu tez będę cos czuć czy po prostu jestem przeczulona.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •