Strona 2 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 82

Wątek: Wielo a rozwój...

  1. #21
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    Franek na poczatku byl w jednorazowce, na wielo przeszlismy jak mial jakies 5 miesiecy (i to tylko kieszonki byly). opozniony ruchowo byl sporo (z roznych powodow, niepieluchowych raczej). wojtek na wielo od trzeciej doby, formowanki, tetra, prefoldy, kieszonki czesciej dopiero teraz - raczkuje od tak dawna, ze juz nei pamietam kiedy zaczal, wlasnie zaczal chodzic... to chyba bardziej od dziecka zalezy (plus - jak pisaly dziewczyny wyzej - dopasowania pieluchy do dziecka).
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  2. #22
    Chustomanka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Trójmiasto
    Posty
    1,467

    Domyślnie

    Synek od drugiego miesiąca życia na wielo, raczkować zaczął krótko po skończeniu 6 miesięcy.

    Wydaje mi się, że grunt to obserwować własne dziecko, czy to co ma na pupie mu przeszkadza czy nie.


    J. 2010, W. 2013, A. 2021

  3. #23
    Chustoholiczka Awatar sheana
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Puszcza (krk)
    Posty
    3,735

    Domyślnie

    Gdzieś było, że jak mamy wrażenie, że dziecko ograniczone, to puścić na moment w jedno, a jak juz opanuje umiejętność to w wielo. Chyba było odnośnie wkładania palców od nóg do buzi. U mnie młoda na wielo też bardzo wcześnie i jakoś nie zauważyłam żeby przeszkadzały. Ale pilnowałam żeby nie miała zbyt grubych wkładów.
    Lauron(Smo) 12.06.2010, Bruno(Gadzinka) 12.01.2012

  4. #24
    Chustomanka Awatar moli1978
    Dołączył
    Jul 2010
    Posty
    1,274

    Domyślnie

    U mnie tez teoria ta nie sprawdziła się. Córa zaczęła raczkować wcześnie, w siódmym miesiącu, w dziewiątym stoi już na nogach i tylko czekać aż pójdzie.
    Ale też prawdą jest, ze moje wielorazówki szyte są przeze mnie lub dla mnie specjalnie, są wąskie w kroku, do środka wkładam tylko cienkie wkładki konopne. Na pewno nie ograniczają ruchów. Ale oglądając pieluchy niektóre gotowe i wkładki do nich zastanawiałam się czasami jak to w ogóle dziecku założyć...
    syn 2007, córka 2010, syn 2016 Mamine na fb PituPitu

  5. #25
    Chustofanka
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    217

    Domyślnie

    moja córka w wielo non stop
    i miała napięcia które musieliśmy rozćwiczyć ale nikt nigdy nam nie powiedział że wielo szkodzą a chodzić zaczęła w 10 miesiącu
    Małgosia 2010 Maciek2011

  6. #26

    Domyślnie

    sheana my właśnie tak robimy teraz chwilowo na zmiane z jedno lecimy bo "startuje" mi do raczkowania

    u nas każda pieluszka wielo "każda" krępuje ruchy Kubie. Na dzień jedna wkłądka czy tetra we flipie obojętnie, a przy tym przesikuje mi wszystko zanim zdąże go przenieść do przebrania...;/ sama nie wiem mo że to datego że kubuś duże jest ma pupke sporą

    ps. co do ciuszków to musze rozmiar większe brac ze względu na pupke , zeby miał swobode ruchów.
    Ostatnio edytowane przez Anna H. ; 09-08-2011 o 22:28

  7. #27
    Chustomanka Awatar mama-donna
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Dania-Løsning, Polska-Kędzierzyn-Koźle/Nysa
    Posty
    993

    Domyślnie

    Tez uwazam, ze najwazniejsze jest dopasowanie pieluchy do dziecka. Ja jak zaczelismy z wielo mialam tylko zestaw CP, ktore jak wiadomo do najmniejszych nie naleza. Widzialam, ze sa troche za spore i naszylam sama pieluch waskich w kroku i nie grubych i nie zauwazylam aby w jakikolwiek sposob przeszkadzaly.Nie byy super chlonne, ale ja i tak zmieniam co sik. Moja Jula fakt faktem pozno sie brala za obracanie, raczkowanie itd, ale nie powiedzialabym, ze bylo to z powodu wielo. Bardzo czesto byla w samych cienkich formowankach lub zupelnie bez pieluch, kiedy EC funkcjonowalo u nas wysmienicie, a i tak wolala leniwie lezec niz sie ruszac, a teraz biega jak szalona.
    Julia 26.02.2010 Miron 16.03.2013


  8. #28
    Chustofanka Awatar pauladuch
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Kartuzy
    Posty
    492

    Domyślnie

    Hm. Gdyby to była prawda - ludzkość opanowałaby chodzenie dopiero jakieś 20 lat temu kiedy wymyślono jednorazówki. Czy się mylę?
    Moje pierwsze szczęście: Karolinka 21.08.2004
    Szczęścia nigdy za wiele: Dominiczka 17.10.2010 i Staś 20.03.2013


  9. #29
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    647

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pauladuch Zobacz posta
    Hm. Gdyby to była prawda - ludzkość opanowałaby chodzenie dopiero jakieś 20 lat temu kiedy wymyślono jednorazówki. Czy się mylę?
    dobrze powiedziane Dlatego śmieszne to...

  10. #30
    Chustopróchno Awatar Anyczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    14,910

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pauladuch Zobacz posta
    Hm. Gdyby to była prawda - ludzkość opanowałaby chodzenie dopiero jakieś 20 lat temu kiedy wymyślono jednorazówki. Czy się mylę?
    No tak, ale czy to nie jest tak, że jednak nasze pupy w tetrze i flaneli na wierzch były ciut mniejsze, niż w niektórych wielo współczesnych? Zwłaszcza na etapie niezbyt dużego niemowlaka... Nie bronię pampków, bo sama ich nie używam, ale wydaje mi się, że co niektóre wielkie kieszenie i AIO rzeczywiście mogą krępować ruchy.

  11. #31
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    miasto
    Posty
    4,457

    Domyślnie

    no ja wlasnie miedzy innymi dlatego sie do wielo nie przekonalam, ze mialam wrazenie, ze moj synek po prostu jest w nich jakos bardziej usztywniony. Czasem uzywalam tetry z otulaczem jeszcze, to zupelnie co innego jednak, gdy dziecko juz sie rusza. Oczywiscie sa pieluszki i pieluszki... jedne wielkie inne bardziej dopasowane.

  12. #32
    Chustofanka Awatar pauladuch
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Kartuzy
    Posty
    492

    Domyślnie

    Moja babcia, mama i teściowa twierdzą zgodnie że pupy dzieci w tetrze były znacznie większe niż kieszonki Dominisi a nawet jej formowanka + otulacz (choć ten zestaw zwykle tylko na noc
    Moje pierwsze szczęście: Karolinka 21.08.2004
    Szczęścia nigdy za wiele: Dominiczka 17.10.2010 i Staś 20.03.2013


  13. #33
    Chusteryczka Awatar cynthia
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    1,676

    Domyślnie

    moja Maria bardzo szybko raczkowała i zaczęła chodzić 'bez mebli' jak miała 11mcy - cały czas na kieszonkach, ew formowanki lub tetra z otulaczem )
    więc nie widzę związku

    mój mąż za to doszukiwał się złego w tym że ma szeroko nóżki, ja szczerze mówiąc wiedzy nie mam na ten temat ale stwierdziłam że kurcze ja też byłam tetrowana i żyję ;P a Marii nóżki mimo noszenia wciąż tych samych pieluch się ładnie wyprostowały - czyli niezależnie
    Poznań w chuście zaprasza!!!

  14. #34
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    647

    Domyślnie

    kiedyś, kiedyś, kiedyś to nawet tetry nie było więc bez przesady
    Przeczytać historię pieluchy byłoby ciekawie
    A niektóre pieluchy są wielkie bo ma ją za dużo wkładu naładowane i krój dla 3 latka a nie dla niemowlaka więc nie dziwi mnie że dziecko się ruszać nie może. Odpowiednio dobrana pielucha wielo jest naprawdę super jak dla mnie

  15. #35
    Chustopróchno Awatar Anyczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    14,910

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pauladuch Zobacz posta
    Moja babcia, mama i teściowa twierdzą zgodnie że pupy dzieci w tetrze były znacznie większe niż kieszonki Dominisi a nawet jej formowanka + otulacz (choć ten zestaw zwykle tylko na noc
    O, a to ciekawe. To może sobie inaczej wyobrażałam pupę moją w tetrze sprzed 30 lat

  16. #36
    Chustonoszka Awatar madziaaliyah
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Warszawa-Wola
    Posty
    143

    Domyślnie

    Odświeżam ten wątek, bo mnie ta kwestia bardzo interesuje. Pieluchuję swojego drugiego syna od 2 tygodnia życia, czyli jakieś 1,5 miesiąca i ostatnio zaczęłam się zastanawiać, czy wielo nie krępuje mu ruchów i czy to zdrowe dla jego bioderek/miednicy/itd. Używam głównie tetry i prefoldów z otulaczami. Mamy tez kilka formowanek, ale używane jeszcze stosunkowo rzadko (głównie na noc), bo jeszcze duuużo kup rzadkich mamy. Moje pytanie: jak pieluchować dziecko, żeby nie krępować mu swobody ruchów. Które pieluszki najbardziej sprzyjają rozwojowi ruchowemu, jakieś konkretne marki np. Ostatnio zwróciłam uwagę na formowanki bambusowe Bamboozle Stretchies - są wyjątkowo mięciutki i elastyczne więc chyba nie powinny ograniczać dziecka ruchowo? Co myślicie?
    Mąż (razem od 05.2000) , Wojtuś (02.2011) , Aniołek (06.2012) , Jerzyk (11.2013)

  17. #37
    Chustomanka Awatar inka
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Casablanca/ teraz w PL na wakacjach
    Posty
    1,262

    Domyślnie

    Ja zaczelam czesciej uzywac wielo jak maly skonczyl jakies 2mce, wczesniej nawet tetra robila duza pupe, I mialam wrazenie ze synkowi jest niewygodnie(pupa wyzej niz plecy, I nozki wydawaly mi sie za szeroko rozstawione.Czasami wkladalam do otulacza tylko malutki reczniczek ( te do mycia twarzy).Potem jak podrosl, pieluszki zaczely lepiej pasowac.
    Mozesz sprobowac romiarowych pieluch, albo zakladac jednorazowki przez jakis czas..HTH

    A. listopad 2012




  18. #38
    Chustomanka Awatar kamilam
    Dołączył
    Jun 2012
    Posty
    795

    Domyślnie

    Co prawda nie pieluchowałam takiego maluszka ale wydaje mi się żeby nie robić dziecku odwłoka osy i żeby pieluszki nie krępowały ruchów to najlepiej wybrać pieluszki rozmiarowe czy to otulacze czy aio. Sporo mam polecało AIO tenny fit, otulacze kokosi, małe formowanki S.

    Lidka 29/10/2010 i dwa aniołki

    Bazarek: http://www.chusty.info/forum/showthr...99#post3469899

    Hand made rękawiczki wełniane: http://www.chusty.info/forum/showthr...14#post3469914

  19. #39
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Zgadzam się. Przede wszystkim warto iść w pieluchy rozmiarowe (zwykle są zgrabniejsze niż OS) i nie pakować do środka dużo. Jeśli zaś chodzi o wkłady, ja od samego początku preferowałam składane wkłady bambusowe KoKoSi: http://www.kokosi.pl/wklady/38-wklad-reczniczkowy.html lub http://www.kokosi.pl/wklady/909-wkla...any-36x44.html lub http://www.kokosi.pl/wklady/36-wklad...y-na-trzy.html Bambus charakteryzuje się tym, że nie potrzeba go dużo, żeby dobrze chłonął. Formowanki Stretchie też lubię (mam do tej pory). Są szerokie w kroku, ale za to pozostają zawsze miękkie i elastyczne. Mam wrażenie, że dziecku w nich wygodnie.

  20. #40
    Chustomanka Awatar kura
    Dołączył
    Jun 2013
    Miejscowość
    Pociecha :)
    Posty
    1,061

    Domyślnie

    Ja pieluchowałam w tym wieku przede wszystkim małymi prefoldami Ecopi (z żółtymi obszyciami) i otulaczami ImseVimse, rzadziej Grovia OS albo NappiMe. Gdy coś się działo z pupą, to dokładałam na wierzch bambusową małą szmatkę Kikko. Na noc formowanka Ecopi, też rozmiar Infant, kieszonki Bumgenius OS - zwykle przeciekały, bo były za duże.
    U nas bardzo długo były rzadkie kupy, a dziecię rosło powoli, więc prefoldy były najwygodniejsze - łatwo zaprać, stosunkowo szybko schły, proste w obsłudze. Taki zestaw stosowaliśmy do ok. 6 miesiąca, stopniowo przechodząc na większe prefoldy. Zresztą do dziś prefoldy są dla mnie najwygodniejszą opcją do chodzenia po domu.
    Rozwoju ruchowego nie krępowały, młody wcześnie się przekręcał, raczkował jako siedmiomiesięczniak, wstawał w 8 miesiacu, chodził w 10. Tylko siedzieć nie chciał za bardzo, ale to chyba nie wina pieluch




Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •