Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 82

Wątek: Wielo a rozwój...

  1. #41
    Chusteryczka Awatar melodi
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,038

    Domyślnie

    Ja gdzieś poruszałam podobny temat, ale a poro nauki chodzenia. Czy nie przeszkadza, czy dziecko będzie równie sprawne. Ale młody w wielo raczkował normalnie, jak reszta dzieci, teraz już wstaje, próbuje chodzić, i nie widzę różnicy między nim a większością dzieci w jego wieku Także nie ma się co martwić.
    '12 Norbi 86 > 66 kg !!!

    'Masz w sobie coś, co możesz pokazać tylko wybranym.'

  2. #42
    Chusteryczka Awatar mist
    Dołączył
    Jun 2013
    Posty
    2,248

    Domyślnie

    A ja z kolei mam wrazenie, ze moje dziecko w wielo sie nie chce obracac... podczas zmiany pieluszki ladnie sie przekreca z plecow na boki, nawet 2 razy jej sie udalo z brzucha na plecy (zapewne przypadkiem). Po zalozeniu pieluchy co najwyzej z boku na plecy

  3. #43
    Chustoholiczka Awatar kustafa
    Dołączył
    Dec 2013
    Miejscowość
    WAW
    Posty
    4,893

    Domyślnie

    z mojego doświadczenia widzę, że coś w tym jest. ale nie demonizowałabym.
    wielopieluchowanie zaczęliśmy w 10 miesiącu, gdy dziecię już pięknie raczkowało. na początku próbowaliśmy różnych rodzajów, krojów, marek i metod, żeby sprawdzić, co najlepiej nam odpowiada. i szybko okazało się, że w dzień formowanki+otulacz odpadają (za grube toto, trudno się podnosić i mięśnie brzucha nie dają rady), podobnie jak kieszonki szersze w kroku, tj. z przeszyciami. i w grę wchodzą tylko kieszonki wąskie, z małą pupką (w naszym przypadku - BY, nappime, kokosi). ja od razu widziałam różnicę w swobodzie ruchu dziecka i jego komforcie motorycznym.
    ale może nasz przypadek jest niemiarodajny, bo raczkowanie, pełzanie i obracanie dziecię opanowało przed epoką wielorazówek tzn. w pampku. gdyby od początku było w wielo, to może sprawa wyglądałaby zupełnie inaczej.

  4. #44
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Mist, mój starszy był przez 1,5 roku na jednorazówkach i też miałam obserwację, że bez pieluchy raźniej się rusza. Ale to normalne! Jednorazówka też nieco ogranicza, a można dobrać takie wielo, żeby dziecku było podobnie.

    Maks bardzo szybko przybierał na wadze. Był kolosem i trudno było mi znaleźć takie pieluchy, żeby go nigdzie nie cisnęły. A jednak udawało się. W dzień otulacze i cienkie wkłady. Na dłuższe wyjścia i na noc formowanki, czasem też do drzemki. Trzeba po prostu eksperymentować, bo każde dziecko jest inne.

    Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

  5. #45
    Chustoholiczka Awatar Kudlata
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    4,746

    Domyślnie

    Ktoś na poprzedniej stronie pytał o bioderka.. My na pierwszą kontrolę do ortopedy poszliśmy w kieszonce, ortopeda pochwalił i powiedział, że nawet trochę sztywniejsze mogłyby być te kieszonki to by odwodzenie nóg jeszcze lepiej kształtowało. Kuba jest na wielo od 4 tyg życia, bioderka ma w porządku, przekręcić już mu się kilka razy udało (ma 3,5 msca obecnie).. W domu używamy tetry i otulaczy OS nappime (wolę częściej zmienić ale żeby miał przewiewnie i cienko), na wyjścia kieszonki z bambusowymi wkładami i formowanki grube (nappime głównie) bo to sikacz straszny.
    Jakub -16 września 2013 Antonina- 16 marca 2018

  6. #46
    Chusteryczka Awatar huskymama
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Zabrze
    Posty
    1,649

    Domyślnie

    ciekawy wątek....nigdy się nad tym nie zastanawiałam ale też nie miałam powodów bo H jest raczej z tych mało wrażliwych co im nic nie przeszkodzi w poruszaniu....używałam tylko otulaczy ecodidi z pociętą tetrą/flanelą i kilku kieszonek na wyjścia....ale rzeczywiście nie pakowałam dużo bo przede wszystkim skupiamy się na EC a pielucha była zabezpieczeniem w razie wtopy i zawsze zmienialiśmy od razu po zmoczeniu. Teraz jak stoi i chodzi przy meblach to wolałam zwinąć dywan i puszczam z gołą pupą albo w zwykłych majtkach zamiast z pieluchą latać ....ale wątek się przyda zaznaczyć...podlinkuję koleżance.

  7. #47
    Chusteryczka Awatar owieczka33
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Warszawa BMW ;)
    Posty
    2,878

    Domyślnie

    Już w innym wątku o tym pisałam- 30 lat temu i wczesniej nikt nie słyszał o jednorazówkach. Dzieci latały z tetrą miedzy nogami zabezpieczoną foliowymi gaciami.
    Dzieci rozwijały się normalnie- w swoim tempie. Pieluszki ani nie przyspieszały, ani nie zwalniały ich rozwoju. Dziś jest tak samo.

  8. #48
    Chustofanka Awatar vika
    Dołączył
    Dec 2013
    Miejscowość
    Bełchatów
    Posty
    217

    Domyślnie

    dziewczyny czytam ten wątek i czasem nie chce mi się dowierzać jak niektóre osoby wkładają sobie głupoty do głowy by póżniej nie mogly po nocach spać
    moja starsza córa ma 13 lat jak miala 10 msc zaczeła chodzic nie raczkowała ale to była wina chodaka
    1.5 roku jak byla już odpieluchowna i używałyśmy tylko tetry z ceratkami....była zwinna i sprytna po mimo takiej wielkiej pieluchy między nogami
    Tośka zaczeła raczkować nie mając jeszcze pół roczku teraz ma 8 msc i jakos nie widzę by jej pieluchy wielo przeszkadzały w poruszaniu, potrafi nawet wgramolić sie na krzesełko uczydełko i sięga rzeczy z parapetu
    zgadzam się z tym,że pieluszki trzeba dopasować do dziecka powinny być stosunkowo wąskie w kroku i muszą być mięciutke wtedy nie ograniczają ruchów ...u nas sprawdzaja się nappi me ,babyetta ,milovia ,charlie banana zgrabna pupa , a formowanki tylko na noc w tots bots BG i FLIPACH widzę,ze jest ograniczona ruchowo dlatego te zostawiamy na inne okazje typu spacer,drzemka

  9. #49
    Chustoholiczka Awatar samasia
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Warszawa Jelonki
    Posty
    4,119

    Domyślnie

    Dlaczego głupoty? Pielucha między nogami, a już na pewno taka duża, to nic naturalnego. Ja się bardzo martwię o rozwój ruchowy Zosi. Interesuje mnie, czy ktoś przeprowadzał badania na temat wpływu dużej, szerokiej, twardej formowanki (bo takich też mam kilka) na rozwój dziecka. NIE interesują mnie anegdoty ("moje dziecko nosiło wielo i rozwijało się dobrze"), bo takie rzeczy wychodzą dopiero w statystykach.

    EDIT: 30 lat temu były też chodziki. Dzieci niekoniecznie rozwijały się dobrze - optymalnie dobrze, a przecież chyba tego chcemy. Tak jak mówię, wnioski można wyciągać dopiero z prowadzonych metodycznie badań. I obawiam się, że wyniki mogłyby nas zmartwić. Obym się myliła.

  10. #50
    Chustoholiczka Awatar kustafa
    Dołączył
    Dec 2013
    Miejscowość
    WAW
    Posty
    4,893

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez vika Zobacz posta
    dziewczyny czytam ten wątek i czasem nie chce mi się dowierzać jak niektóre osoby wkładają sobie głupoty do głowy by póżniej nie mogly po nocach spać
    ja też byłabym ostrożna w wygłaszaniu takich opinii. wprawdzie dawniej zestaw cerata+tetra też był sporym "ładunkiem", jaki dziecko miało na pupie i nie stwierdzono, by zaburzał on rozwój motoryczny. ale dawniej dzieci odpieluchowywano o wiele szybciej, maluch zaliczał pierwsze próby na nocniku jak tylko stabilnie siedział. każdy rodzic chciał jak najszybciej wyjść z upiornych tetrówek. najczęściej 1.5 roczne dziecko załatwiało się już do nocnika.
    dziś widok 2.5 lub 3 latków w pieluchach nikogo nie dziwi...



    Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają

  11. #51
    Chustofanka Awatar vika
    Dołączył
    Dec 2013
    Miejscowość
    Bełchatów
    Posty
    217

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez samasia Zobacz posta
    Dlaczego głupoty? Pielucha między nogami, a już na pewno taka duża, to nic naturalnego. Ja się bardzo martwię o rozwój ruchowy Zosi. Interesuje mnie, czy ktoś przeprowadzał badania na temat wpływu dużej, szerokiej, twardej formowanki (bo takich też mam kilka) na rozwój dziecka. NIE interesują mnie anegdoty ("moje dziecko nosiło wielo i rozwijało się dobrze"), bo takie rzeczy wychodzą dopiero w statystykach.

    EDIT: 30 lat temu były też chodziki. Dzieci niekoniecznie rozwijały się dobrze - optymalnie dobrze, a przecież chyba tego chcemy. Tak jak mówię, wnioski można wyciągać dopiero z prowadzonych metodycznie badań. I obawiam się, że wyniki mogłyby nas zmartwić. Obym się myliła.

    Mi wcale nie chodziło o to by kogos wyśmiac czy obrażić,bardziej chciałam zwrócić uwagę na to,że kiedys nie było wyboru i dzieci nchodzil z mega ładunkiem i raczej z opowieści słyszę jak to zaczynały chodzić czy raczkować już bardzo wcześnie ....co do głupoty chodziło mi bardziej o to,że wiele matek właśnie tym się zadręcza a wystarczy dobrać odpowiednie pieluszki przecież jest w czym wybierać a niektóre pieluszki strukturą przypominaja niemal pampersy,więc jeśli ktos się martwi o to ,że przez wielo dziecko jest ograniczone ruchowo niech wymieni pieluszki na bardziej dopasowane do pupci dziecka
    co do chodzików to ja jestem przeciwnikiem starsza kożystała bardzo często ale to byla moja głupota... byłam młoda i głupia teraz nie używam bo uważam,że to jest szkodliwe dla kręgosłupa

  12. #52
    Chustoholiczka Awatar samasia
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Warszawa Jelonki
    Posty
    4,119

    Domyślnie

    Dla mnie to wygląda tak: naturalne dla dziecka jest bycie bez pieluchy. Lekarze zawsze mówią, żeby ubierać dziecko w luźne ubrania, niekrępujące ruchów. Jeśli spojrzeć na to w ten sposób, na pewno lepszym rozwiązaniem są pampersy (przynajmniej dopóki są suche). Z tego powodu zakładanie dziecku wielkiej formowanki zawsze wywołuje u mnie wyrzuty sumienia. Stosik pomału dostosowuję do naszych potrzeb (właśnie odkryłam Bambusowy puch Pupeko ), ale idzie mi to opornie.

    Chciałabym po prostu zobaczyć wyniki badań porównujące rozwój motoryczny i ewentualną częstotliwość występowania wad u dzieci pieluchowanych jednorazowo i wielorazowo, oczywiście z uwzględnieniem momentu odpieluchowania i innych zmiennych. Nic innego mnie nie przekona.

  13. #53
    Chustomanka Awatar len_a
    Dołączył
    May 2013
    Posty
    1,294

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez samasia Zobacz posta
    Chciałabym po prostu zobaczyć wyniki badań porównujące rozwój motoryczny i ewentualną częstotliwość występowania wad u dzieci pieluchowanych jednorazowo i wielorazowo, oczywiście z uwzględnieniem momentu odpieluchowania i innych zmiennych. Nic innego mnie nie przekona.
    ale to i tak nie było by super miarodajne, bo wielo a wielo się różnią. Bo można dać otulacz i jakąś cienką tetrę bambusową, albo np. gorvię a można też dać szeroką formowankę i otulacz a wtedy jest znaczna różnica..

  14. #54
    Chustofanka Awatar vika
    Dołączył
    Dec 2013
    Miejscowość
    Bełchatów
    Posty
    217

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez len_a Zobacz posta
    ale to i tak nie było by super miarodajne, bo wielo a wielo się różnią. Bo można dać otulacz i jakąś cienką tetrę bambusową, albo np. gorvię a można też dać szeroką formowankę i otulacz a wtedy jest znaczna różnica..

    dokładnie o to samo mi chodzi wielo a wielo to naprawdę duża różnica więc jeśli ktoś się obawia o rozwój ruchowy musi zwrócić szczególna uwagę na to co zakłada dziecku bo przecież bez pieluchy na dłużaszą metę się nie da .....wszystkie dzieci są pieluchowane .....no ja mimo niezbyt zadawalających badań nie wróciła bym do szkodliwych/chemicznych pampersów uważam,zę to większe zło

  15. #55
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez samasia Zobacz posta
    Chciałabym po prostu zobaczyć wyniki badań porównujące rozwój motoryczny i ewentualną częstotliwość występowania wad u dzieci pieluchowanych jednorazowo i wielorazowo, oczywiście z uwzględnieniem momentu odpieluchowania i innych zmiennych. Nic innego mnie nie przekona.
    Nie chcę wyjść na złośliwą, ale chyba sobie trochę poczekasz

    Ja oprócz badań wierzę w jeszcze jedną rzecz - zdrowy rozsądek.

    (Wysłane z telefonu.)

  16. #56
    Chusteryczka Awatar guesy
    Dołączył
    Nov 2013
    Posty
    2,711

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez samasia Zobacz posta
    Dla mnie to wygląda tak: naturalne dla dziecka jest bycie bez pieluchy. Lekarze zawsze mówią, żeby ubierać dziecko w luźne ubrania, niekrępujące ruchów. Jeśli spojrzeć na to w ten sposób, na pewno lepszym rozwiązaniem są pampersy (przynajmniej dopóki są suche). Z tego powodu zakładanie dziecku wielkiej formowanki zawsze wywołuje u mnie wyrzuty sumienia.
    Dokładnie. Zastanawia mnie jeszcze jak wielo wpływają na jąderka bo mam wrażenie, że pampers (suchy!) jest bardziej przewiewny niż niejedna formowanka albo załadowana kieszonka z polarem jeszcze i na to pul

  17. #57
    Chustoguru Awatar Wiewiórka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Woodstock
    Posty
    6,911

    Domyślnie

    chyba dobrze, jak jąderka miały sie dobrze gdy my miałyśmy na sobie 2 tetry i nieprzepuszczalną ceratę. Za to wiadomo jak negatywnie wpływa na jąderka a raczej na płodność taki pampers
    Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)

  18. #58
    Chustodinozaur Awatar Anyczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    15,124

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez samasia Zobacz posta
    Dla mnie to wygląda tak: naturalne dla dziecka jest bycie bez pieluchy.
    Samasiu, idąc tym tropem, to naturalne jest dl kobiety umrzeć przy szóstym porodzie, a wcześniej nosić wodę ze studni ileś tam kilometrów dziennie...

    Ja tam jestem za zdrowym rozsądkiem, jak napisała Pat. Nie dajmy się zwariować. Życie jest strasznie szkodliwe ogółem.

  19. #59
    Chusteryczka Awatar malgos
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,746

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez guesy Zobacz posta
    Dokładnie. Zastanawia mnie jeszcze jak wielo wpływają na jąderka bo mam wrażenie, że pampers (suchy!) jest bardziej przewiewny niż niejedna formowanka albo załadowana kieszonka z polarem jeszcze i na to pul
    Cytat Zamieszczone przez Wiewiórka Zobacz posta
    chyba dobrze, jak jąderka miały sie dobrze gdy my miałyśmy na sobie 2 tetry i nieprzepuszczalną ceratę. Za to wiadomo jak negatywnie wpływa na jąderka a raczej na płodność taki pampers
    No jak dla mnie tetra z ceratą jest co najmniej tak samo nieprzepuszczalna jak pampers... Czyli w zasadzie my tez "pampersowi" jesteśmy, bo poza chemią, ktora wplywa glownie na skore to moim zdaniem niewiele sie roznią pod wzgledem oddychalności... Mnie przekonuje tylko tetra plus welna pod wzgledem oddychalnosci. A co do pampersow i ich wplywie na plodnosc, to są na ten temat jakies badania? Powinny byc przynajmniej...
    M&M 2006 , M 2009, M 2013, M 2017

  20. #60
    Chustoguru Awatar Wiewiórka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Woodstock
    Posty
    6,911

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez malgos Zobacz posta
    No jak dla mnie tetra z ceratą jest co najmniej tak samo nieprzepuszczalna jak pampers... Czyli w zasadzie my tez "pampersowi" jesteśmy, bo poza chemią, ktora wplywa glownie na skore to moim zdaniem niewiele sie roznią pod wzgledem oddychalności... Mnie przekonuje tylko tetra plus welna pod wzgledem oddychalnosci. A co do pampersow i ich wplywie na plodnosc, to są na ten temat jakies badania? Powinny byc przynajmniej...
    są, ale przyznam sie że nie pamietam konkretnie, trzeba by było poszukać.
    Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •