Ja zapieram Białym Jeleniem i ładnie schodzi
Ja zapieram Białym Jeleniem i ładnie schodzi
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
Ja w piewszej kolejności traktuję kupę zimną wodą, póżniej mydełko odplamiajace Imse Vimse,po którym często wszystko ładnie schodzi i do pralki na 60 C. Zawsze nastawiam dodatkowe płukanie.
Dzięki dziewczyny, to wrzucam na 60
A u nas po użyciu papierka też śladu nie ma, a raczej nie było, bo teraz wiercioch - jak na złośc potrafi zrolowac go i czasem kupa ląduje obok papierka
Na szczęście częściej w nocniku
ja zapieram, czasem mydełkiem, potem płukanie, pranie w 60st. czasem na słońce. ale my już daaawno kupy w pieluszce nie mieliśmy, więc obserwując te, których używam teraz mogę powiedzieć, że w końcu wszelkie ślady się dopierają.
Ja spłukuję zimną wodą, zapieram mydłem galasowym Imse Vimse i zostawiam na kilkanaście minut, potem spłukuję też zimną wodą i do wiaderka. Piorę w 60 stopniach z dodatkowym płukaniem na początku i na końcu. Większość plam schodzi, czasem coś zostaje, nie widzę reguły - ale na słońcu schodzi wszystko po godzinie-dwóch
Moje DziewczynKi: marcowa Kasia (2011), październikowa Kalinka (2013) i kwietniowa Kaja (2016)
ja zapieram płynem do mycia naczyń nie tylko idealnie spiera, ale też świetnie odtłuszcza przy okazji
G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998
NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl
konsultacje także poprzez SKYPE
Spłukuję co się da pod silnym strumieniem zimnej wody, potem zapieram mydłem galasowym z Rossmana - dr Beckamna czy jakoś tak. Czasami neistety coś zostaje, ale po kilku praniach schodzi.
Tak w ogóle to za to lubię pieluchy z kolorowym środkiem - nie widać na nich plam tak, jak na białych)
Damian 07.01.2005
Maciek 07.09.2009
Tomek 17.04.2014
Jaś 15.01.2013 [']
1% Maciek
https://jim.ultra3.done.pl/nasze-dzieci/profil?id=778572
uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny