szukam pierwszej chusty dla siebie i dziecia o wadze 6,5 kg.
Na początku byłam zdecydowana na Nati diament z bambusem, ale mi odradzono bo ponoć wymagająca. Z tego co czytałam to na pierwszą chustę warto zaopatrzyć się w 100% bawełny.
Chciałabym nabyć chustę cieńką, nośną, łaskawą dla początkującej chustonoszki Przeprowadziłam wstępną selekcję i biorę pod uwagę vatanai maruyamę, babylonię i hopka light.
Którą z nich polecacie? A moze warto wziąć pod uwagę jeszcze inną?