Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: w elastycznej w kołysce?

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar goralka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    kraków
    Posty
    3,534

    Domyślnie w elastycznej w kołysce?

    do tej pory byłam przekonana, że w elastycznej nosi się tylko w kieszonce (sama mam tylko tkane). A tu siostra mnie zastrzeliła, że ona swoją pierwszą córę próbowała nosić w kołysce - swoją drogą mała bardzo krzyczała - możliwe, że przez pozycję kołyski? w kieszonce byłoby lepiej? niestety siostra nie chciała więcej próbować innych wiązań. Jeśli dobrze sięgam pamięcią, ja swojego synka próbowałam w pouchu nosić w kołysce to też się wyrywał...
    Pytałam, czy drugą (ma 6 tyg) też zamierza nosić - tak, ale też w kołysce - bo tak się nosi w elastyku (???).
    Jak mała będzie się wyrywać z tej kołyski, jak ją przekonać, żeby spróbowała kieszonki? 13 sierpnia jadę do niej do wawy na chrzciny i to jedyny dzień, kiedy będę ją mogła osobiście przekonać, bo serce mi się kraje, jak słyszę podczas rozmowy z mamą przez telefon płacz małej, bo siostra akurat zajmuje się starszą
    A. 5.2010, M. 5.2012, A. 9.2016, M. 9.2016

  2. #2
    Chustoguru Awatar Karo.
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Piaseczno
    Posty
    7,351

    Domyślnie

    Podstawowe noszenie w elastyku to tzw kieszonka w pionie - kieszonka nieco inna niż z tkanej, instrukcja choćby tu
    http://www.chustomania.pl/online/chu...ste_elastyczna

    Można nosić w kołysce, przynajmniej takie instrukcje mialam dołączone do mojego elastycznego Moby Wrapa, ale jak dla mnie wcale nie było to proste, poza tym wiele dzieci chyba jednak woli w pionie. Moja w każdy razie oprotestowała wielkim krzykiem pierwszą probę włożenia i na tym koniec W pionie w elastyku nosiłam ją odkąd skończyła 2 tygodnie.
    Asia - 20.11.2009
    Adaś - 08.03.2012
    Ania - 08.06.2015

  3. #3
    Chusteryczka Awatar lemniscus
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,777

    Domyślnie

    agata sama sie zamotaj z mala to moze siostre przekonasz i wez jakas swoja chuste zeby zobaczyla roznice moze tkana jej sie spodoba
    Maja 16.08.2009
    Pola i Lena 04.06.2013

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar goralka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    kraków
    Posty
    3,534

    Domyślnie

    Aga, planuję, tylko ta moja siostra jest, jakby tu powiedzieć... niereformowalna jak sobie coś ubzdura to... i przez telefon szła w zaparte w tę kołyskę elastykową
    A. 5.2010, M. 5.2012, A. 9.2016, M. 9.2016

  5. #5
    Chustoguru Awatar Karo.
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Piaseczno
    Posty
    7,351

    Domyślnie

    A skąd ona ma wiedze o tej kołysce? Jakieś "naukowe" argumenty jej nie przekonają?
    Asia - 20.11.2009
    Adaś - 08.03.2012
    Ania - 08.06.2015

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar goralka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    kraków
    Posty
    3,534

    Domyślnie

    Karo, nie wiem, mówiła, że w jej instrukcji jest kołyska i koniec. i ona takim wiązaniem raczyła starszą. i tak w kółko... w końcu mała zaczęła płakać i musiałyśmy skończyć rozmowę
    Patrzyłam na instrukcję podlinkowaną przez ciebie. Dziękuję. jednak tkana dużo łatwiejsza jest

    A mogę prosić o argumenty za pozycję pionową?
    A. 5.2010, M. 5.2012, A. 9.2016, M. 9.2016

  7. #7
    Chustoguru Awatar Karo.
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Piaseczno
    Posty
    7,351

    Domyślnie

    Ja nie spec, więc niech ktoś mądrzejszy napisze, w każdym razie pozycja pionowa jest jak najbardziej fizjologiczna i dobra dla bioderek. Dla mnie też dużym argumentem (i tym co sama zaobserwowałam u siebie) żeby NIE nosić w poziomie był fakt, że w tej pozycji bez wprawy łatwo o zbyt duże przygięcie główki (brody) do klatki piersiowej, a co za tym idzie - możliwość uduszenia się Maleństwa. Miałam ten problem próbując nosić w kołysce w pouchu, nie udało mi się nigdy ułożyć jak trzeba i szybko dałam sobie spokój.
    Asia - 20.11.2009
    Adaś - 08.03.2012
    Ania - 08.06.2015

  8. #8
    Chustofanka
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Pruszków
    Posty
    172

    Domyślnie

    ja tez miałam wrażenie, że w kołysce Dziabąg jest za bardzo "pogięty" i ma przygiętą główkę, poza tym donośnym wrzaskiem informował, że nie życzy sobie być noszony w poziomie, poza tym kołyska nie zachowuje też żabki; my wiązaliśmy się w 2x i kieszonkę w tkanej, tylko na początku cienkiej (hopp light), bo standardowego hopka nie umiałam początkowo dociągnąć

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •