Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 44

Wątek: Gruffalo

  1. #1
    Chusteryczka Awatar rzezuchama
    Dołączył
    Aug 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,580

    Domyślnie Gruffalo

    Hop hop. Poszukuje polskiej wersji tekstu. Książeczka o potworze Gruffalo i myszy. Może ktoś ma i poświeciłby chwilkę na przesłanie testu? Straciłam już wiarę na upolowanie polskiej wersji (chyba wydanej przez Amber w 2005) i mam wreszcie angielską, ale chętnie czytałabym też po polsku Z RYMAMI, no bo taka zdolna to ja nie jestem
    Ma ktoś? Będzie tak dobry? Proooszę
    Marta, mama Stasia - 2007 i Józina - 2010
    Stasiek poleca
    Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia nie obleka tego w słowa. Julian Tuwim

  2. #2
    Chustomanka Awatar busia
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Dublin
    Posty
    1,499

    Domyślnie

    ja mam angielska o Gruffalo i Room on the broom. Zosia uwielbia!! nie wiedzialam, ze po polsku tez sa. Powodzenia w poszukiwaniach.
    Beata, mama Zosi (15.02.2009) i Mikolaja (6.01.2011) , żona Łukasza

  3. #3
    Chustomanka Awatar Malina
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    904

    Domyślnie

    Nie mam polskiej wersji, bo sie wyprzedala. Angielska tlumacze malej na biezaco. Tez w sumie ciekawa jestem jak to brzmi ladnie przetlumaczone po polsku.
    Jak znajdziesz, to sie podziel, pls
    http://www.przytulmniemamo.pl/

    Malinowka wrzesien 2009

  4. #4
    Chusteryczka Awatar rzezuchama
    Dołączył
    Aug 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,580

    Domyślnie

    Hop hop? Nikt nie ma Gruffala? No jak tooo?
    Marta, mama Stasia - 2007 i Józina - 2010
    Stasiek poleca
    Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia nie obleka tego w słowa. Julian Tuwim

  5. #5
    Chustoguru Awatar Lucy van Pelt
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Wilkowice/kiedyś Edynburg ;(
    Posty
    7,545

    Domyślnie

    Ja mam, nawet dwie Gruffalo i Grufallo's child ale... po angielsku Jak znajdziesz polską wersję to też poproszę!
    Beniamin 12.2007, Jonathan 08.2009, Samuel 09.2011, Emma 02.2014

  6. #6
    Chustoguru Awatar kammik
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Stolyca
    Posty
    6,437

    Domyślnie

    Ja mam Synka Gruffala. Przepisywać?
    "A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
    Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"


  7. #7
    Chustoguru Awatar Lucy van Pelt
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Wilkowice/kiedyś Edynburg ;(
    Posty
    7,545

    Domyślnie

    Jak dla mnie - dawaj
    Beniamin 12.2007, Jonathan 08.2009, Samuel 09.2011, Emma 02.2014

  8. #8
    Chustoguru Awatar kammik
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Stolyca
    Posty
    6,437

    Domyślnie

    Gruffalo zabronił dziecku po wsze czasy
    Wchodzić do ciemnego, głębokiego lasu.
    - Dlaczego? – Nie wolno tam chodzić, a kysz!
    Bo w lesie dopadnie cię Wielka Zła Mysz.
    Kiedyś, dawno temu ją spotkałem, ale więcej jej widzieć nie chciałem.

    - Jak ona wygląda? Czy tata ją zna?
    Czy jest strasznie wielka i okropnie zła?

    Gruffalo przez chwilę drapał siępo głowie.
    - Nie bardzo pamiętam, - Niech tata opowie!
    - Wielka Zła Mysz ma potężne bary
    I wielgachny ogon, długi, gruby, szary.
    Oczy pełne ognia jak dwa piece z huty
    A wąsy ma długie i sztywne jak druty.

    W ciemną noc zimową
    Gdy Gruffalo chrapał
    Jego mały synek z nudów
    Prawie płakał.

    Mały Gruffalonek nie bał się niczego
    Więc wyszedł z jaskini do lasu ciemnego.
    Wiał straszliwy wicher, sypał gęsty śnieg.
    Do ciemnego lasu Gruffalonek wszedł.

    Aha! Oho! Na śniegu jest ślad!
    Coś tędy pełzało, od kiedy śnieg spadł.
    Ogon spod kłody wypełza w ciszy.
    Czy to jest ogon Wielkiej Złej Myszy?
    Za ogonem reszta: oczy jak cekiny
    I żadnych wasów – ani odrobiny.

    - Ty nie jesteś Myszą. – Nie – wąż odpowiada.
    - Mysz jest nad jeziorem i Gruffala zjada.

    Wiał straszliwy wicher, sypał gęsty śnieg.
    - Wcale się nie boję – Gruffalonek rzekł.
    Aha! Oho! Na śniegu są znaki!
    Odciski pazurów, i nie byle jakich!
    Oczy na drzewie palą się w ciszy.
    Czy to są oczy Wielkiej Złej Myszy?
    Sfrunęła sowa: miała ogon krótki
    I żadnych wasów – nawet tyciutkich.
    - Ty nie jesteś Myszą. – Mysz jest niedaleko,
    Złapała Gruffala, właśnie go przypieka.

    Wiał straszliwy wicher, sypał gęsty śnieg.
    - Wcale się nie boję – Gruffalonek rzekł.

    Aha! Oho! Na śniegu jest trop!
    Ktoś skakał po śniegu, hopsa, hopsa, hop!
    Nareszcie wąsy! W norce coś dyszy.
    Czy to są wąsy Wielkiej Złej Myszy?

    Coś wyszło z norki. Oczy bez płomieni,
    Wąsy nie jak druty, ogon się czerwieni.
    - Ty nie jesteś Myszą. – Mysz pod drzewem siadła,
    Całego Gruffala dzisiaj przecież zjadła.

    - To wszystko bajki! – Gruffalonek rzeklł.
    I usiadł na pieńku, gdzie leżał miękki śnieg.
    - Nie wierzę w żadną Wielką Złą Mysz…
    … ale własnie widzę jedną, a kysz!
    Nie jest wielka ani zła, ale to mysz, racja.
    I to będzie świetna, choć późna kolacja.

    - Czekaj! – mówi mysz. – Zanim mnie zjesz,
    Przedstawię ci moją przyjaciółkę, jeśli chcesz.
    Puść mnie, to wskoczę na gałąź leszczyny
    I przywołam Wielką Złą Mysz w pół godziny.

    Mały Gruffalonek odzyskał nadzieję.
    - Wielka Zła Mysz… więc ona istnieje!
    Mysz wskoczyła na gałąź, łapką pomachała.
    - Teraz patrz i czekaj! – głośno zawołała.

    Ksieżyc wzeszedł, zrobiło się jasno jak w dzień.
    Wtem na ziemię padł strasznie wielki cień!
    Co to za stwór taki silny i zły?
    Ma okropnie długie wąsy i kły.
    Zamiata ogonem raz po raz,
    A na ramieniu dźwiga wielki głaz!
    - Wielka Zła Mysz! – wrzasnął Gruffalonek.
    Mysz zeskoczyła na ziemię i otrzepała ogonek.
    Aha! Oho! Na śniegu jest ślad.
    Dokąd prowadzą te odciski łap?
    Mały Gruffalonek już przestał się nudzić.
    Wrócił na paluszkach, by taty nie zbudzić.
    Do leśnych wędrówek całkiem stracił zapał…

    A Gruffalo chrapał
    I chrapał, i chrapał.
    Ostatnio edytowane przez kammik ; 25-07-2011 o 20:44
    "A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
    Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"


  9. #9
    Chustoguru Awatar Lucy van Pelt
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Wilkowice/kiedyś Edynburg ;(
    Posty
    7,545

    Domyślnie

    Cuuudnie, dziękuję
    Czyli polskie wydanie II części też było?
    Beniamin 12.2007, Jonathan 08.2009, Samuel 09.2011, Emma 02.2014

  10. #10
    Chustoguru Awatar kammik
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Stolyca
    Posty
    6,437

    Domyślnie

    Tak, mój egzemplarz mówi, ze w 2005. Pierwszej czesci nie znalazłam
    "A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
    Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"


  11. #11
    Chusteryczka Awatar rzezuchama
    Dołączył
    Aug 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,580

    Domyślnie

    Dzięki Dobrym Duszom mogę się i z Wami podzielić polskim tekstem, bardzo proszę:
    Gruffalo
    1.
    Przez las wielki, ciemny Myszka wędrowała.
    Zobaczył ją Lisek - smacznie wyglądała.
    - Dokąd idziesz, Myszko? Cóż to za spotkanie!
    Zapraszam do swojej nory na śniadanie.
    - To ogromnie miło czuć się zaproszona,
    Ale już na śniadanie jestem umówiona.
    - Z kim? No, powiedz, kto to jest?
    - To cudak Gruffalo! Przecież wiesz:
    2.
    Ma straszne kły i ostre pazury,
    Ma zębiska i jest bury.
    - Gdzie się z nim spotykasz?
    - Obok tych kamieni.
    On najbardziej lubi lisa w postaci pieczeni.
    3.
    - Pieczeń z lisa? To zmykam! Machnął kitą Lis.
    - Do widzenia, Myszko!- powiedział i znikł.
    - Co za Lis niemądry! Przecież wszyscy wiecie,
    Że takich cudaków nie ma na tym świecie!
    4.
    Dalej przez las ciemny Myszka wędrowała.
    Spostrzegła ją Sowa - smacznie wyglądała.
    - Dokąd idziesz, Myszko? Cóż to za przypadek!
    Zapraszam do mojej dziupli na obiadek.
    - To ogromnie miło czuć się zaproszona,
    ale już na obiad jestem umówiona.
    - Z kim? No, powiedz, kto to jest?
    - To cudak Gruffalo! Przecież wiesz:
    5.
    Ma koślawe kolana, zakrzywione szpony,
    A na nosie brodawkę w kolorze zielonym.
    - Gdzie się z nim spotykasz?
    - Tutaj, przy strumyku.
    - On najbardziej lubi sowie lody na patyku.
    6.
    - Sowie lody? Rety! - Sowa zaskrzeczała
    I fruuu! Odleciała.
    - Co za Sowa niemądra! Przecież wszyscy wiecie,
    Że takich cudaków nie ma na tym świecie.
    7.
    Dalej przez las ciemny Myszka wędrowała.
    Wąż ją zauważył- smacznie wyglądała.
    - Dokąd idziesz, Myszko? - zapytał ciekawie.
    - Zjedz ze mną kolację w moim domku w trawie.
    - To ogromnie miło czuć się zaproszona,
    Ale już na kolację jestem umówiona.
    - Z kim? No, powiedz, kto to jest?
    - To cudak Gruffalo! Przecież wiesz:

    8.
    Ma ślepia jak latarnie, jęzor czarny jak smoła,
    A na grzbiecie kolce rosną mu dookoła.
    - Gdzie się z nim spotykasz?
    - Tutaj, nad jeziorkiem.
    On najbardziej lubi węże ze szczypiorkiem.
    9.
    -Węże ze szczypiorkiem! Zmykam, Myszko mała!
    Wąż odpełznął w trawę - tyle go widziała.
    - Co za wąż niemądry! Przecież wszyscy wiecie,
    Że takich cudaków nie ma na tym świecie
    10.
    ...Ojejku!
    A cóż to za stwór wielki i bury,
    Co ma straszne kły i pazury?
    Koślawe kolana, zakrzywione szpony,
    A na nosie brodawkę w kolorze zielonym.
    Ślepia jak latarnie, jęzor czarny jak smoła,
    A na grzbiecie kolce rosną mu dookoła.
    11.
    - Ratunku! Zgadza się wszystko!
    To Gruffalo-cudaczysko!
    12.
    Cieszy się Gruffalo: - Witaj, Myszko mała!
    Na pewno mi będziesz bardzo smakowała.
    - O nie! - Myszka na to. - Mylisz się z kretesem.
    Jestem najstraszniejszym stworzeniem w tym lesie.
    Pójdź za mną, to sam się przekonasz naocznie,
    Że kto mnie zobaczy, ucieka niezwłocznie.
    13.
    - Ha, ha, jesteś bardzo zabawną osobą!
    Zgoda, ty idź pierwsza, ja pójdę za tobą.
    Szli sobie, a wtem Gruffalo zakłapał zębami:
    - Słyszę, że coś syczy w tych liściach przed nami.
    14.
    - To Wąż - mówi Myszka. - Witaj, witaj Wężu!
    Wąż tylko raz spojrzał, cały się wyprężył.
    Zawołał: - O rety! Żegnaj, Myszko mała!
    I odpełznął w trawę - tyle go widziała.
    15.
    - Widzisz - rzekła Myszka - jaki budzę strach.
    A Gruffalo ze zdziwienia aż wykrzyknął "ach!"
    Szli dalej i cudak znów kłapnął zębami:
    - Słyszę, że coś huka na drzewie nad nami.
    16.
    To Sowa. Cześć, Sowo! - Myszka powiedziała.
    Sowa na Gruffala tylko raz spojrzała.
    - Ojejku! - krzyknęła. Żegnaj, Myszko mała!
    Machnęła skrzydłami i fruu! Do dziupli wleciała.
    17.

    - Widzisz - rzekła Myszka - jaki budzę strach.
    A Gruffalo ze zdziwienia znów wykrzyknął "ach!"
    Szli dalej i cudak znów kłapnął zębami:
    - Słyszę jakieś kroki na ścieżce przed nami.
    18.
    - To Lis- mówi Myszka. - Witaj, Lisie, witaj!
    Lis tylko raz spojrzał, machną rudą kitą.
    - Ratunku! - zawołał. - Cześć! Pa! Jestem chory!
    I bez dalszej zwłoki czmychnął do swej nory.
    19.
    - I co? - pyta Myszka. - Widzisz, śmieszny stworze,
    Wszyscy się mnie boją w calusieńkim borze.
    Ale teraz czuję, że mi burczy w brzuszku.
    \Mam wielki apetyt na... Gruffala z rusztu!
    - Gruffalo z rusztu! - zajęczał Gruffalo żałośnie
    I nie czekał dłużej, lecz zwiał, gdzie pieprz rośnie.
    20.
    W wielkim, ciemnym lesie spokój zapanował.
    Mysz znalazła orzech - bardzo jej smakował.
    Marta, mama Stasia - 2007 i Józina - 2010
    Stasiek poleca
    Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia nie obleka tego w słowa. Julian Tuwim

  12. #12
    Chustofanka Awatar mantissa
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Warszawa Ursynów
    Posty
    211

    Domyślnie

    Jesteście kochane robiłam do tej pory wolne tłumaczenia z angielskiego a teraz bedziemy sobie rymować po polsku
    Zośka 11.2009
    Weronika 02.2012


  13. #13
    Chustoholiczka Awatar luliluli
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Eire
    Posty
    4,394

    Domyślnie

    Jak milo miec czasem czas na szperanie po watkach

    Nie spodziewalam sie, ze znajde polska wersje Gruffalo i to jakze mila do czytania.

    Ja wciaz niezmiernie polecam ksiazki Julii Donaldson wszystkim tym, ktorzy lubia czytac dzieciom po angielsku, ale nie trawia rozowo-ksiezniczkowej papki.

    U nas obecnie kroluje The smartest giant in town, Room on the broom i Stick man.
    M 2010
    F 2012
    HM 2019

  14. #14
    Guest
    Guest

    Domyślnie

    Podbijam, bo w koncu wyszedl Gruffalo po polsku:

    http://merlin.pl/Gruffalo_EneDueRabe...1,1257067.html

    Jestesmy wielkimi fanami ksiazek Juli Donaldson i Axela Schefflera (ktorego nawet udalo nam sie poznac osobiscie, przemily czlowiek!).

    Polecam!

  15. #15
    Chustomanka Awatar anasta
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    782

    Domyślnie

    Widzę, że w innym tłumaczeniu - mam polskie wydanie Ambera z 2005 roku i tekst jest inny, niż przytoczony w Merlinie. Ciekawie byłoby porównać.
    A. 2004, J. 2010

  16. #16
    Chusteryczka
    Dołączył
    Nov 2010
    Posty
    1,879

    Domyślnie

    To nowe tłumaczenie to chyba Rusinka

  17. #17
    Chustoguru Awatar grimma
    Dołączył
    Sep 2007
    Miejscowość
    joli bord - warszawa
    Posty
    6,105

    Domyślnie

    chyba to peirwsze bylo lepsze. takie zgrabniejsze

    https://www.youtube.com/watch?v=emNEZeR8jyk
    "za każdym razem, kiedy sprawiasz przykrość swojemu dziecku, powinieneś wrzucić do skarbonki dolara na jego przyszłą terapię"

  18. #18
    Guest
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez grimma Zobacz posta
    chyba to peirwsze bylo lepsze. takie zgrabniejsze
    Czytalas juz to nowe?

  19. #19
    Chustoguru Awatar grimma
    Dołączył
    Sep 2007
    Miejscowość
    joli bord - warszawa
    Posty
    6,105

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tonks Zobacz posta
    Czytalas juz to nowe?
    dziś przyszło
    ja jestem oczarowana gruffalem. i chłopcy też
    "za każdym razem, kiedy sprawiasz przykrość swojemu dziecku, powinieneś wrzucić do skarbonki dolara na jego przyszłą terapię"

  20. #20
    Guest
    Guest

    Domyślnie

    Piosenke znacie?

    W wykonaniu Juli Donaldson (zaczyna sie na 5:10):


    http://www.youtube.com/watch?v=845w3sfbYv4

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •