A ja dziś pierwszy raz odkąd w temat się wkręciłam i jestem na forum widziałam kogoś z... czymkolwiek, tzn. wcześniej nigdy żadnej chusty, żadnego mt, a dzisiaj tatuś dzielnie pomykający z dzieckiem na pleckach, chyba w mt lub ergonomiku z BARDZO ładnym panelem jechałam samochodem i mało zza kierownicy z radości nie wyskoczyłam
Pozdrawiam