zastanawiam sie czy taka bawelna girasolska poradzi dziecko zalozmy 1o i wiecej kilowe
pomozecie
a dokladniej zastanawiam sie nad nabyciem jakiejs betuli albo amitoli
zastanawiam sie czy taka bawelna girasolska poradzi dziecko zalozmy 1o i wiecej kilowe
pomozecie
a dokladniej zastanawiam sie nad nabyciem jakiejs betuli albo amitoli
Malwina
Joanka
Mam takie dziecko i Betulę też. Mnie się bardzo dobrze nosi w girasolach .
Moje początki z girasolami to 15miesięczna kluska która waży na pewno więcej niz 10 i na plecach nosi mi się całkiem fajnie.
To solidny kawał szmaty
Basia mama 5 małych Trolli
Doradca Noszenia ClauWi, Certyfikowany Instruktor Masażu Shantala
U mnie wg dzisiejszego lekarskiego pomiaru 9500 (50centyl) i ok w dwóch girasolkach: jesiennej polce i krótkiej żółtej dziewannie
To nie beton jak w gekonach czy motylkach didka, ale nie mam zastrzeżeń, bo sama szmata o połowę cieńsza i przyjemniejsza (w sensie macaniowym...) od powyższych, więc inny kaliber.
noszą b. dobrze. limity chyba lepiej niż standardy. jak ktoś lubi pasiaki ofkors
złotowłosa i trzy misie
<3 <3 <3
Ja mam Earthy Rainbow bardzo piękna tęczowa chusta. Ale po Didkach nie jestem zachwycona jej nośnością 10,5 kg, plecaczek prosty. Zamówiłam teraz sobie sambe i będę mieć porównanie dwóch Girasoli.Z jednego chyba będzie nosidło.
Wiesz, girasol to chusta, która ma własną osobowość. Nosi standardowo bardzo dobrze (chociaż nie trzyma na dechę), a jeszcze lepiej nosi jak się z nią dogadasz, polubisz, poznasz tajniki dociągania swojego girasola itp. Chusta, która za miłość odpłaca noszeniem idealnym
Ja mam Zachód Słońca- bardzo gruba chusta-jakoś 2xpasiak Nati bawełniany- na początku go nie lubiłam, bo się strasznie ciężko dociągał-jak się złamał to trzyma świetnie- noszę 8kg, po min3-4godziny i jest ok, ale trzeba się przyłożyć na początku do wiązania.
Amitola się suszy, zaraz wyprasuję i dziś idziemy na pierwszy spacer. Na pewno jest cieńsza i bardziej miękka.
mój donau nosi 12 kg i dla mnie jest całkiem ok - plecak z krzyżem - bo wiązanie chyba ma znaczenie (w prostym mogłoby być słabiej)
nosilam w tylko jednym: sympuho, i git jest. Nie tylko na plecach, ale takze w kieszonce. Ponad 10kg, dziec wyjatkowo ruchliwy (to tez ma znaczenie)
A ja mam starą opuncję - niezmordowana z niej babka! Silna, solidna, konkretna i godna zaufania. I na kocyk piknikowy też dobra
Mały B: 2009
Mała T: 2012
Ja mam koktajl ogrodowy i w plecaku prostym już trochę czuć te 10kg. Ale tak jak piszą dziewczyny-sporo zależy od wiązania- jak się spieszę i zawiążę byle jak, to ciąży zdecydowanie bardziej
Ja zawsze mam jakiegoś girasola. Bardzo dobrze mi się w nim nosi-bez względu czy limit, czy też nie. Noszę już głównie właśnie w plecaku prostym z tybetanem. A noszę 2 latka szczęścia o wadze w ubraniu ok.15kg.