Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 30

Wątek: Co robicie z długimi włosami jak nosicie w chuście?

  1. #1

    Domyślnie Co robicie z długimi włosami jak nosicie w chuście?

    Włosów ścinać nie chcę (mam takie mocno za ramiona), a na związane 'jakoś-tam-do-góry' już nie mogę patrzeć. Bym se już powyglądała jak kobieta znowu...

    Aha, oczywiście sprawa nabiera szczególnej wagi przy plecaczkach, bo parę razy młoda mnie tak pociągnęła za jakiś wystający kosmyk, że gwiazdy zobaczyłam.

  2. #2
    Chustopróchno Awatar Karusek
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    12,472

    Domyślnie

    Noszę już tylko w plecaczkach. Włosy spięte klamrą albo w kitkę. I staram się przekonać samą siebie, że lubię, gdy mnie Domiś ciągnie
    (ciągnie raczej rzadko i raczej cały pęk włosów, więc mniej boli niż pojedyńczy włosek No i klamrę/kitkę łatwo poprawić, jeśli tym ciągnięciem je rozwalił )
    2 + 7 (2005-2018)

  3. #3
    Chusteryczka Awatar rzezuchama
    Dołączył
    Aug 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,580

    Domyślnie

    Spięte klamerką, gumką w kitkę albo warkocz, jak były dłuższe. Nigdy nie chodzę w rozpuszczonych włosach, więc nie ma dla mnie problemu.
    Rzadziej używam dziobaka, bo mam wrażenie, że młody może się nadziać? Ale to jedyne ograniczenie, no i dotyczy upinania do góry.
    Marta, mama Stasia - 2007 i Józina - 2010
    Stasiek poleca
    Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia nie obleka tego w słowa. Julian Tuwim

  4. #4
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    2,769

    Domyślnie

    tez mała miała taki okres, że ciągneła mnie za włosy, teraz już nie, więc teoretycznie moge nosić rozpuszczone, ale nie chcę, więc wiążę w kitke, którą łatwo później (jak ją sciągam z pleców ) ściągnąć.
    K. 2009M. 2012

  5. #5
    Chustofanka Awatar decylia
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    359

    Domyślnie

    Z przodu nic z nimi nie robię, są luźne. W plecakach wiążę jakąś gumką w dowolną plątaninę i styka.

  6. #6
    Chustodinozaur Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    15,456

    Domyślnie

    Ja też uskuteczniem "dowolną plątaninę" spiętą klamrą, a jak na szybko to gumką. Nie wyobrażam sobie motania chusty z rozpuszczonymi włosami (teraz mam takie za łopatki), nawet z przodu.

    Ostatnio na mocne słońce zakładałam chustkę na głowę (niezależnie od chusty, bo akurat częściej był wózek) i robiłam za matkę muzułmankę czy Cygankę, chustka daje duużo możliwości, jeśli oczywiście ktoś lubi takie zabawy.
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  7. #7

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jul Zobacz posta
    Ostatnio na mocne słońce zakładałam chustkę na głowę (niezależnie od chusty, bo akurat częściej był wózek) i robiłam za matkę muzułmankę czy Cygankę, chustka daje duużo możliwości, jeśli oczywiście ktoś lubi takie zabawy.
    O! Super pomysł!

    Bo tak generalnie, to ja tak jak Wy - byle do góry. Też nie umiem wiązać chusty z rozpuszczonymi włosami. Ba! W ogóle nie umiem się dzieckiem zajmować, jak nie mam spiętych włosów, bo ciągle mi przeszkadzają.

  8. #8
    Chustomanka Awatar Celebrianna
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Oleśnica
    Posty
    1,343

    Domyślnie

    Ojj wiem, jak to jest. Najchetniej bym sciela, tylko szkoda, bo dlugie wlosy nosze "od przedwojnia" Juz rozumiem mame i jej kolezanki, ze scinaly wlosy po urodzeniu dzieci... Juz kombinowalam, czy wzorem bialoglow z lat zamierzchlych czepca jakiegos nie uszyc, ale pomysl z turbanem jest ciekawy. Od ciaglego noszenia gumek i opaski wlosy mi wypadaja A moze sa wyrywane ...

  9. #9

    Domyślnie

    A ile Twój potomek liczy sobie wiosen, że się tak wyrażę? Bo ja mam wrażenie, że dopiero teraz mi przestają tak na maksa wypadać po ciąży, a młoda ma 6 i pół miesiąca.

    Próbowałam jakoś upiąć włosy, żeby było finezyjnie, ładnie i modnie, ale taką jakąś mam czuprynę, że mi wszystkie spinki po prostu zjeżdżają. Nieważne, czy wsuwki, czy spinki, czy klamry. Tylko gumki do włosów jakoś jeszcze działają.
    Ostatnio edytowane przez czarnakota ; 20-06-2011 o 17:57 Powód: błąd ortograficzny :oops:

  10. #10
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    2,287

    Domyślnie

    mam wlosy do pasa, wiec zawsze mam spiete spinką zeby nic mi luzem nie latało. Nawet kiedy nosilam malego z przodu mialam spiete wlosy.

    od zawsze mam dlugie i nie wyobrazam sobie, zebym mogla sciąc

  11. #11
    Chustomanka Awatar Celebrianna
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Oleśnica
    Posty
    1,343

    Domyślnie

    Ha, tu tez Cie rozumiem Wlosy mam tak sliskie, ze spinki zjezdzaja. A moja mala ma niewiele wiecej niz Twoje - siedem miesiecy, a chwyt ma juz profesjonalny, zwlaszcza jak chwyci takie pojedyncze kosmyki :-/

  12. #12
    Chustoholiczka Awatar Bonita
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    W-wa
    Posty
    4,117

    Domyślnie

    Ja nic nie robię i dobrze mi z tym Może dlatego że noszę przeważnie rozpuszczone nie są dla mojej Basi jakimś zjawiskiem które trzeba zaczepiać?
    Basia 29/08/2009 Jacuś 15/08/2012

    Bycie położną grozi tym, że pęknie ci serce, ale to nic złego,
    ponieważ wydostanie się w ten sposób mnóstwo miłości.
    Staniesz się dzięki temu lepszą położną. [Stephen, mąż Iny May Gaskin]


  13. #13

    Domyślnie

    czesto gesto jak mam dosc kucyka i koka to wiaze dwa warkocze lub kucyki tuz za uszami i puszczam je do przodu. Zdarza sie wtedy, ze zaczepiaja nas starzy hipisi bo z dzieckiem w szmacie i warkoczami dawne czasy im sie przypominaja

  14. #14

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez masia Zobacz posta
    Zdarza sie wtedy, ze zaczepiaja nas starzy hipisi bo z dzieckiem w szmacie i warkoczami dawne czasy im sie przypominaja

  15. #15
    Chusteryczka Awatar gagatka
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    2,087

    Domyślnie

    ja zaplatam w warkocz francuski vel dobierany
    wymianki - sukienki i inne http://www.chusty.info/forum/showthr...36-38-i-44-uff
    dziecięce książeczki i zabawki http://www.chusty.info/forum/showthr...%85%C5%BCeczek
    Mama Krzysia (30.12.2009) i Weroniki (30.03.2012) co zerkają z pięterka a ich mama nie ma na nic czasu ale siedzi na forum, a co


  16. #16
    Chustodinozaur Awatar panthera
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    okolice warszawy, później Gdańsk, Wrocław i znów pod Warszawą. aktualnie Gdynia :)
    Posty
    16,567

    Domyślnie

    czasem wiążę, ale zwykle nosze rozpuszczone. Maciek rzadko ciągnie, już prędzej za kolczyki, które niemal zawsze mam wiszące.
    Czasem takim pociąganiem Maciek daje mi znać żebym mu zabrała włosy sprzed nosa (jak jest wiatr) wtedy zgarniam na jedną stronę i do przodu.
    Damian 07.01.2005
    Maciek 07.09.2009
    Tomek 17.04.2014

    J15.01.2013 [']

    1% Maciek
    https://subkonta.jim.org/nasze-dzieci/profil?id=778572


    uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny






  17. #17
    Chustomanka Awatar Madisa
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Lepiej nie mówić...
    Posty
    1,022

    Domyślnie

    Teraz to obcielam, bo juz mnie wnerwialy, ale w miedzyczasie zaliczylam: warkoczyki za uszami, kucyki za uszami, jeden warkocz z boku, a'la Helena Skrzetuska, kucyk z boku a'la lata 80, kok na czubku glowy a'la Mimbla z Muminkow, warkocz z tylu przypiety na gorze spinka, warkocz z tylu wymemlany przez dziecko i chyba tyle. Z wszystkiego tego Mimbla zrobila najwieksza furore, dawno sie tak M nie usmial

  18. #18
    Chustofanka Awatar claribell
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Kraków / Czaniec
    Posty
    413

    Domyślnie

    Od kiedy noszę na plecach, to tylko i wyłącznie warkocz - koka nie potrafię sobie upiąć, bo się mi rozwalają, a kucyk lub rozpuszczone smyrają Młodego po buzi. Warkocz daję na przód i czasem przytwierdzam chest-beltem z nosidła by nie uciekał
    Rozważam chodzenie w dwóch warkoczach

    A tak szyje moja Mama :* - www.efartuchy.pl

  19. #19
    Chustomanka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Czeladź/Sosnowiec
    Posty
    925

    Domyślnie

    spinam klamrą


  20. #20
    Chustoholiczka Awatar guzik
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    5,895

    Domyślnie

    wiążę w kucyk, kok, rzadziej w warkocz. Czasem to nie pomaga, bo mała mi z koka pojedyncze włosy potrafi wyrwać
    Marysia16.09.2010, (*)2011,Ryś 2.09.2019, Helenka 7.05.2021

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •