Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 22

Wątek: Miło tu u Was. Mogę dołączyć?

  1. #1
    Chusteryczka Awatar Agna
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Reda
    Posty
    2,532

    Domyślnie Miło tu u Was. Mogę dołączyć?

    Witam Was serdecznie. Mam na imię Agnieszka. "Kolejny raz" jestem mamą po raz pierwszy. Starsze dzieci mają 12 i 10 lat i wszystko znowu jest dla mnie nowe
    Pierwszy raz o powrocie chustowania usłyszałam w porannym programie TV. Potem trochę szperałam w internecie. Jak tylko urodziła się Zosieńka - kupiłam elastyka. Urodziła się 4 kwietnia i pierwsze wyjście z domu z chustą to były zakupy wielkanocne. Mała była zachwycona, ale reakcje ludzi prawie wyłącznie negatywne i często wyrażane dość głośno i oficjalnie prosto w oczy. KIlka tygodni temu kupiłam tkaną bo było nam za gorąco. Teraz nosimy się częściej a Zosia wysoko wystawia główkę i kręci nią ciekawsko na wszystkie strony. Teraz trochę rzdziej i mniej bezczelnie mnie obgadują, ale i tak mi jakoś trudno. Mieszkam w małym mieście i dopiero 2 dni temu zobaczyłam w C Handlowym inną chustomamę. Optymistyczne.

    Zazdroszczę wam po cichu, kiedy przeglądam forum. Przeglądam różne wątki, wasze stronki, sklepy - super. Nareszcie widzę, że są na świecie podobnie myślący ludzie. A już byłam gotowa uwierzyć, że to ja jakaś anormalna jestem...

  2. #2
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,797

    Domyślnie

    Witaj!
    Za dziwoląga też robiłam, z czasem się ludzie przyzwyczaili i nawet następców mam
    Czuj się jak u siebie
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  3. #3
    Chusteryczka Awatar goshya
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    dolnośląskie
    Posty
    1,818

    Domyślnie

    Witaj i czuj się jak u siebie

    w miarę czasu ludzie się przyzwyczają

    u mnie to chyba myślą, że ja jakaś bidula jestem, bo w szmacie noszę...
    Mati 2010, Oliwcia 2012, Jula 2014

  4. #4
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Glasgow, UK
    Posty
    877

    Domyślnie

    hej!
    negatywnymi reakcjami sie nie przejmuj, ja dopiero jak przestalam nosic slysze pozytywne opinie... bo okazuje sie, ze jestem bardzo rospoznawalna na moim osiedlu (to pani w takim kocu kolorowym nosila, prawda? ), i teraz dopiero mnie zagaduja ludzie mowiac jakie to fajne bylo, ze nosilam, i ze mloda teraz taka super pewnie dlatego
    rozgosc sie, czytaj, nos


    Aga, mama Alii

  5. #5
    demona
    Guest

    Domyślnie

    Hej Mozemy do Ciebie przyjechac ludzi postraszyc???

  6. #6
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie

    Witaj serdecznie!
    Tak, zrobimy zlot u Agny. Tylko gdzie tak dokładniej?

  7. #7
    Chusteryczka Awatar Agna
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Reda
    Posty
    2,532

    Domyślnie

    Jak miło i pozytywnie! Dzięki!
    Mieszkam w Redzie. Niby niedaleko od Gdyni, ale czasem myślę, że tu właśnie jest koniec świata. Bardzo miło by mi było, gdyby ktoś zechciał się tu "zlecieć". Na samą myśl o takim przemarszu chodnikiem micha się uśmiecha

  8. #8
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,797

    Domyślnie

    Ja mam trochę daleko i w tym roku Bałtyk nie był w planach, ale kusicie, kusicie...
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  9. #9
    Chustopróchno Awatar Karusek
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    12,472

    Domyślnie


    mam trochę za daleko na zlot, ale w razie czego wspieram duchowo na odległość
    2 + 7 (2005-2018)

  10. #10
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie

    A ja po Redzie w chuście paradowałam .
    Hmm, trzeba to będzie kiedyś powtórzyć!

    Redę pokazała mi znajoma z Gdyni, bo tam jeździ na spacer z psami. szalenie urokliwa...i... wieś (?).
    Mówię to w pozytywnym sensie, bo sama uciekłam z centrum na obrzeża obrzeży.

  11. #11
    Chustoholiczka Awatar erithacus
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Tczew
    Posty
    3,315

    Domyślnie

    Wydaje mi się, że jest ktoś z Rumi. Z Redy nie pamiętam, ale się rozejrzyj, a nuż

    A jak trochę tu pobędziesz, to zaczniesz myśleć, że to tu jest normalny świat, a wszyscy inni są dziwni






    Czasem mnie nie ma. Można mnie złapać na maila: [mój nick z forum] @ tlen.pl


  12. #12
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,797

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez erithacus Zobacz posta
    ...to tu jest normalny świat, a wszyscy inni są dziwni
    A tak nie jest??
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  13. #13
    Chustomanka Awatar scarlet
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,088

    Domyślnie

    witamy! noście się odważnie!
    Marcinek luty 2009, Emi luty 2011, Bartuś marzec 2013
    Doradca Noszenia ClauWi® www.chusty.opole.pl // Sklep: www.graszki.pl
    "Kiedy dołączamy do dzieci w świecie zabawy, otwieramy drzwi do ich życia wewnętrznego i spotykamy się z nimi serce w serce." (L.J.Cohen)

  14. #14
    Chustofanka
    Dołączył
    Jun 2011
    Posty
    194

    Domyślnie

    Taaa, nade mną też poczciwe osiedlowe/sklepowe/etc matrony kiwały głowami, użalały się nad moim Synkiem - a jaki związany, a jaki ściśnięty, a jaki biedny biedulek... delikatnie odpowiadałam - nie płacze, to chyba mu dobrze?
    zdumione patrzyły na mnie jak na (no nie wiem na co - ufoludka?). Bo mnie przekonało, i utwierdzało w słuszności noszenia, to, że tylko raz zdecydowanie się oparł motaniu - był mocno zmęczony i chciał się przytulić do cyca (do dziś tak ma), a jak kładłam do wózka, to ryczał wniebogłosy niemal za każdym razem.
    Wielu czarownych, zachustowanych chwil!

  15. #15
    Chustonówka
    Dołączył
    Jun 2011
    Posty
    12

    Domyślnie

    Agna..ja do dziś pamiętam jak moja sąsiadka chciała mnie przekonać,że krzywdę dziecku robię i wmówić chciała, że duszę maleństwo to ja na przekór jeszcze wyżej głowę nosiłam i byłam pewna,że robię dobrze. A wsparcie duchowe chustomam to jest moc!
    Redę i Rumię znam,dobrze wspominam mieszkańców mam nadzieję że uda Ci się tam zasiać temat chustowania
    powodzenia i pozdrowienia!

  16. #16
    Chustoholiczka Awatar v
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    jakby Warszawa
    Posty
    3,301

    Domyślnie

    jak mi uzyczycie dzieciecia do ponoszenia, chetnie dolacze do straszenia

  17. #17
    Chustomanka Awatar Georgina
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Śląsk
    Posty
    1,174

    Domyślnie

    Witaj. Kiedy 9 miesięcy temu zaczynałam nosić Jagódkę po Piekarach też słyszałam głupie komentarze i spojrzenia jakbym była co najmniej czarownicą
    Mój ojciec też był wielkim przeciwnikiem chust, bał się że mu wnuczkę uduszę, itp. Teraz już się przyzwyczaił i zmienił zdanie.
    Ludzie także się przyzwyczaili, teraz się uśmiechają jak widzą małą na plecach, przepuszczają mnie w sklepie.
    Nie daj się i noście się! Ludzie często mi mówią, że moje dziecko jest takie ciekawe świata, radosne, zadowolone, ma mądre spojrzenie -bo jest blisko mamy
    Powodzenia!

  18. #18
    Chusteryczka Awatar efcia1981
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    opolskie
    Posty
    2,659

    Domyślnie

    Witaj Agna my też od niedawna się nosimy no i komentarze i spojrzenia różne. Ważne że Ty wiesz, że to dla Twojej dziecinki dobre!
    Powodzenia!
    ps. ostatnio mijaliśmy grupę przedszkolaków i ich reakcja była najszczersza....usłyszeliśmy 15 westchnień i okrzyków: "ooo...ale fajnie!!!" BEZCENNE

  19. #19
    Chustomanka
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    855

    Question

    Witam Agna.
    Ja swoją przygodę zaczęłam jeszcze w ciąży ....
    U mojej starszej córy w przedszkolu są dwie mamy kangurzyce..i zaraziłam się..... narazie tylko usłyszałam za plecami- ''udusi dziecko..'i '' myślałem że ma pani tak wysoko brzuch (że w ciąży)''
    zaczęłam od babyloni pineapple poprzez nati awokado ..a teraz zachorowałam na didymosa żakarda....i didymosa ginkgo...to jest dopiero choroba:hmm

    http://slings-and-things.nl/index.ph...43&language=en

    Ostatnio edytowane przez opolanka ; 25-06-2011 o 20:19
    MAMA-Wiktorii 18.02.2007 Katarzyny 29.03.2011 Kornelii 19.05.2021

  20. #20
    Chusteryczka Awatar Behemot
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Bytom
    Posty
    2,763

    Domyślnie

    witamy i zapraszamy w nasze progi
    Nikodem-12.01.2009-Skarb mój największy
    Karmiłam piersią 3 lata 3 tygodnie i 2 dni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •