Ech..i gdzie ja byłam pół roku temu jak nie na tym forum. Teraz to one nawet półdupka Kamisiowego nie zakryją. Ale dziękuję, przynajmniej nie będę myśleć, że są felerne
Są aktualnie jakieś bezżelowe jednorazówki na rynku? Bo tushies to już chyba daaawno niedostępne
Przestudiowałam wątek i dalej nie wiem, co kupić. Help
Zależy mi na jak najmniejszej ilości chemii w pieluszce, dzieciak ma 11 miesięcy, ok. 8,5 kg.
U nas we wsi w drogerii pojawiły się Ultra baby soft (podejrzanie niska cena jak na eko towar, nie wiem czy warto próbować), rossmana też mamy na miejscu, ale one chyba do najmniej chemicznych nie należą (czy się mylę?). Mogę też zamówić z neta, tylko już nie wiem które się sprawdzą przy ruchliwym zbierającym się do chodzenia dziecku. Potrzebujemy na jakiś czas przejść z wielo na jednorazówki na całą dobę i podrażnień się boję
podpowiem że wybielane bezchlorowo są babydream z rossmanna oraz happy od belli
Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)
a kompostowalne jakieś? muumi? kikko? (w ogóle do kupienia gdzieś? ) dla newborna szukam
Powiedz mi, a zapomnę,
Pokaż mi, a zapamiętam,
Pozwól mi zrobić, a zrozumiem.
-Konfucjusz-
Pracownia WyszłoSzydło- fejsbuk
Nemo, a używałaś ich na nocki? W jakimś sklepie widziałam info, że 12 h mają wytrzymać, ciekawa jestem, jak to będzie w praktyce.
Nasz gwiazdor straszną syrenę włącza przy nocnym przewijaniu, teraz w ogóle porzuciliśmy takie akrobacje, bo na śpiocha nie ma szans go przebrać. Cenę jakoś przeżyjemy, mam nadzieję, że niezbyt długo będziemy zmuszeni do jednorazówek i uda się przejść dość szybko na tetrę w dzień, a potem całkowicie na wielo znów.
Ja przede wszystkim używam ich na nocki (czasami z lenistwa wspomagam się nimi przy wielo w nocy ). Wszystko zależy ile młody pije w nocy. Jeśli nie dużo to poradzą sobie. Mój potrafi wypić wody 0,7l i muszę go raz przewinąć. Szczerze nie widzę różnicy w chłonności pomiędzy Dadą, którą czasami (ale bardzo rzadko) używałam. Na wyjazdy, do samochodu na dłuższą podróż używam BB i jestem zadowolona, IMO lepiej oddychają niż Dada. Miałam jeszcze wkłady jednorazowe Grovii i przy 2,5 latku nie są chłonne, na nocki w ogóle ich nie polecam. Na co dzień i na krótko (na plażę ) używałam otulacz + jednorazowe wkłady Flip, były bardzo dobre, bo nie mają żadnej folii od spodu, coś jakby lignina (przepikowana i nie lepi się do ciała). To moje wszystkie doświadczenia z eko jednorazówkami
Ostatnio edytowane przez NEMO ; 13-08-2015 o 14:11
no właśnie, ostatnio szukałam informacji o pieluszkach jednorazowych eko. I wnioski mam takie, że w znacznej większości to, co je różni od pampersów, to że są niebielone chlorem i są bezzapachowe, ale SAP i tak mają, bez tego nie chłonęłyby tak dobrze. Miałam i próbowałam Muumi, no to przepraszam, ale tak chłonna pielucha musi mieć dużo SAPu. Tak naprawdę najbardziej zaufałabym najsłabiej chłonnym pieluchom jednorazowym.
A może znacie pieluszki jednorazowe bez SAPu, które są dorze chłonne?
jej, muumi sa wg mnie okropne, sztywne i smierdza:/ pieluchomajtki mummi bardzo odrazniały synka. bez SAPu sa chyba tylko kikko pieluszki. ale chłonność taka sobie i sztywne wg mnie. tutaj masz dobre zestawienie:
http://baranowscy.eu/wordpress/ekolo...-ranking-test/
powiem CI,ze tez trudno załozyc jedorazówke takiemu dziecku ruchliwemu, mamobecnie taki egzemplarz na stanie, mój zupełnie lezec nie chce, na stojąco robie wszystko. wielo na nap odpadają, na rzep w miare, jednorazówki najlepiej, ale tez krzywo zapinam. może pieluchomajtki?
róznica na plus dla pampersa, zwłaszcza tych sensitive, ze sa cieniutkie, milutkie i dziecko pewnie nie wie,ze ma pieluchę....
na minus dla pampersa/dady itp.- straszliwy SMRÓD< zwłaszcza zasikanego, ten chemiczny...ja już się odzwyczaiłam i jak mi w podróży przybrakło pieluch to kupiłam pampersa i mnie w nocy ten chemiczny odór obudził.
w większości eko nie ma tego zapachu, albo jest mniej.
ja używam bambo nature ze względu na to,ze one sa najmilsze dla dziecka, najbardziej miękkie i cena nie zabija.
ale jak robiłam poszukiwania, to to całe eko, to raczej esko-sreko.,zakompostowałm i zobaczymy za jakiś czas...
ale to,ze nie maja tego zapachu, samo to nawet to, już je klasuje przed zwykłymi pieluchami.
Ostatnio edytowane przez Nata ; 09-10-2015 o 10:39
a może właśnie połaczenie otulacza z wkładem jednorazowym, wkłady wychodzą chyba taniej niż cała pielucha, jest mniejszy, więc ukłon w stonę naszej planety, nie otulala całej pupy malucha...?
klucha muumi mają SAP, ale jak to podaje producent to "bezpieczny SAP"... tłumaczą się tym, że dzięki temu pieluszka ma zmniejszoną powierzchnię (ochrona lasów) oraz jest cieńsza (dzięki temu zajmuje mniej miejsca i jej transport powoduje mniejszą emisję dwutlenku węgla), niestety kikko mają w składzie SAP :/
Amelka lipiec`12 Zuzia sierpień`15 Alicja marzec`18
fb Naturalnie dla dziecka: https://www.facebook.com/pages/Natur...11082035818542
ale ściema, w ten sposób wciskają nam produkty "eko" , które są droższe. Jeżeli jest w nich SAP a jedyne co je różni od pampersów, to BRAK substancji zapachowych i to, że nie są bielone chlorem, to co tak podnosi ich cenę? Denerwuje mnie ta manipulacja, ostatnio widziałam szampon na którym wielkimi literami napisane było brak sls i produkt oparty na EKOrecepturze, jak doczytałam skład okazało się, że jest sls, ale pod inną nazwą, szampon oczywiście dużo droższy niż inne. A już szczytem jest marka ubranek, która w nazwie ma "eko" na moje pytanie, dlaczego eko, czy może bawełna ekologiczna? nie... eko, bo ekonomiczne!
Ja mogę więcej zapłacić za produkt, jeżeli do jego produkcji wykorzystuje się lepsze a przez to często droższe komponenty. Nie mam ochoty płacić za sam napis eko na produkcie.
Ostatnio edytowane przez klucha ; 09-10-2015 o 12:05
ja znalazłam raz ekojednorazówki, były eko, bo...miały opakowanie z tworzywa biodegrodawalnego....
tak, kikko maja sap, jakieś nie miały....nie pamiętam już.. ale ogólnie bambo nature (używam) , mummi to ściemy,ze eko.....raczej produkcja może jest trochę eko...no I NIE ŚMIERDZA
ale mysle,ze to nie tylko w dziedzinie pieluch....
ja na jedzenie eko też patrzę sceptycznie
czli które mają najmniej sapu? Jak się nie zaprzyjaźnie z wielorazowymi pieluchami będę szukała najbezpieczniejszych jednorazówek. Nie mam problemu z częstym przwijaniem, chciałabym jednak aby miały jak najmniej tego świństwa w środku...
chyba wszystkie jednorazówki mają SAP. Używałam gDiapers i Grovie z jednorazowymi wkładami, są mniej chłonne niż pampersy, dada albo Muumi, ale też pewnie mają mniej SAP'u. gDiapers mają te wkłady pasujące chyba tylko do ich pieluszek, są bardzo duże, bez gumek po bokach pewnie dlatego są w 100% biodegradowalne, z Grovii też są biodegradowalne ale chyba za wyjątkiem gumek po bokach.
Szukam dobrego rozwiązania dla przyjaciółki, która urodziła bliźnięta i nie ma ochoty na pranie pieluszek. Cena pieluch gDiapers jest jakaś kosmiczna, ja miałam jedną , całego stosiku dla dwójki nie ma szans skompletować. Chyba spróbujemy z otulaczami PULowymi i wkładami jednorazowymi bio...
Czy ktoś używał eko jednorazówek babylove (są produkowane dla drogerii dm)?
chyba będę mieć do nich dostęp i chyba wymienimy na nie jednorazówki, których używamy w żłobku
Dziewczyny, a jak sprawdzić czy dane pieluchy mają SAP? Składu raczej nie podają na opakowaniu.
A tak zmieniając trochę temat- ja uzywam pieluch eko z InterMarche- Pommette i jestem z nich mega zadowolona. Cena też nie powala.