zamów dzieciakom taxi
Nas już dobrze znają. Pomyśleliby, że mąż miał odbierać hehe.
Widzę, że ktoś delikatną sondę wypuścił na FB
Starszy Syn (VIII.2006), Córka (I.2009) i młodszy Syn (XI.2011)
http://moje-dzieciaki.blogspot.com/
We are what we think. All that we are arises with our thoughts.
With our thoughts we make the world. Buddha
odpisali mi na maila
dzisiaj no cottonów nie będzie, tyle wiem. kiedy będą, nie wiem.
uf.dobrze ze jeszcze nie ma.mialam spotkanie bez mozliwosci sprawdzania neta a teraz juz wracam i przynajmniej przez komorke moge sprawdzac.
Natalia obiecywała, że bedzie sie mozna na forum zapisać na no-cottona. Mi dziewczyna z Nati pisala (jakas nowa chyba), ze juz je mają u siebie.
Łeeee
Starszy Syn (VIII.2006), Córka (I.2009) i młodszy Syn (XI.2011)
http://moje-dzieciaki.blogspot.com/
We are what we think. All that we are arises with our thoughts.
With our thoughts we make the world. Buddha
cholera
no i spaliłam kapustę (dobrze, że nie jaglankę) i wychodzi na to, że kapusta poniosła szkody w niesłusznej sprawie, bo i tak nic z tego nie będzie, bu.
mi Marta napisała tylko tyle "Dzisiaj ich nie będzie."
a co do zapisywania, to ja się zapisałam na łabędzie. Natalia kiedyś w wątku o łabędziach w dziale "Reklama" pisała, że może uda się utkać łabędzie no cottony i żeby zrobić listę.
edit: i teraz wszystkie pobiegną się zapisywać
Ostatnio edytowane przez misunderstanding ; 13-06-2011 o 14:51
a wiecie chociaż do której w natibaby pracują? wszystko da się zrobić, tylko kapieli z laptopem się boję
edit: ok, dziś wracamy do normalnych obowiązków
No to jednak pójdę po dzieci. Tym bardziej że łabędziony-kanapony mnie nie ruszają. Jaskółki i pancy, o ile mi kolor podleci
no to naczekałyśmy się tak chyba dla podkręcenia atmosfery no cottonowej a jutro znow czekanie?
Ja dziś i tak nie uważnie śledziłam losy no cottona..
Niedawno Łoś sobie spacerował pod naszym oknem, wiec na troche mnie oderwało te zdarzenie od laptoka
Ostatnio edytowane przez narrinka ; 13-06-2011 o 15:02