Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 24

Wątek: Plecaki a waga/wiek Dziecia

  1. #1
    Chustomanka Awatar agnieszkazd
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Wieś podwarszawska Halinow
    Posty
    830

    Domyślnie Plecaki a waga/wiek Dziecia

    Wczoraj wspinalam się na wyżyny umiejętności chustomotania i wizalam plecaki. Zatrudnilam i starsza Panne i młodsza jako obiekty. Starsza lat 4 16kg, młodsza 11miesiecy 9kg.
    I tak - starsza najlepiej w plecaku z krzyżem. Zdecydowanie.
    Młoda - w prostym, ale koniecznie z tybetanem.
    Chciałabym spróbować double hammock, ale jest póki co dla mnie zbyt wykosmiczony.
    Może jakby młoda lepiej współpracowała przy wiazaniu... Ale na plecach szybko się wkurza i strasznie kręci w trakcie motania.

    A jak Wam się nosi starsze dzieci na plecach? W których plecakach chodzicie? Plecak prosty mi się podoba, bo się szybko wiąże. Ciekawam tylko do jakiej wagi/jakiego wieku nam posłuży.
    A może to kwestia nie wiązania a chusty? Chociaż wiazalam Nati motyle z lnem, które noszą bardzo fajnie...

    A tak jeszcze przy okazji. Ostatnio swietnie nam się nosi na biodrze z pentelka. Czy to znaczy, ze byśmy się dogadamy ładnie z kolkowa?
    Ostatnio edytowane przez agnieszkazd ; 12-06-2011 o 12:15 Powód: Za szybko mi się wyslalo
    Małgosia 01.05.2007, Dzieciątko (*) 08.2009, Joasia 09.07.2010


  2. #2
    Chusteryczka Awatar monia52
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    Chwaszczyno koło Gdyni
    Posty
    1,976

    Domyślnie

    Ja generalnie wiążę tylko plecak prosty zarówno z 3 latką , jak i 1,5 roczniakiem, z obojgiem zaczynałam nosić w plecakach jak mieli po 5 miesięcy, teraz identycznie ważą - po 13 kg i oboje ładnie współpracują przy wiązaniu.
    Ale chciałam napisać o kółkowej. Dla mnie to najlepsze odkrycie przy drugim dziecku, chusta jeździ ze mną cały czas w samochodzie i na krótkie wejścia do np urzędu, sklepu itp jest idealna, czasem i włożę starszą córkę, jak np nie ma już siły dojść do samochodu i chce na ręce. da się szybko dziecko włośyć, wyjąć, nie wymaga jakiś specjalnych technik, do tego nie trzeba myśleć w co jest się samemu ubranym, czy to kurtka czy nawet marynarka, da się założyć.
    Stasia 03.05.2008 , Jack 12.10.2009 , Toboma 3.07.2012

  3. #3
    Chustomanka Awatar olmis
    Dołączył
    Sep 2010
    Posty
    876

    Domyślnie

    Ja noszę w prostym całkowicie się z nim dogadujemy, więc nie mam potrzeby kombinowania. Na plecach też lubimy MT, więc wymiennie (dziecię 8 miesięcy). Jak prawie 3-latka ( niecałe 14 kg) czasem zapragnie to też prosty. Ale ona pragnie tylko jak nowa chusta się pojawia
    czasem motam z krzyżem, ale to po to raczej, żeby z wprawy nie wyjść
    Moja córka też lubi biodro I na krótkie akcje typu zejście do samochodu, czy chwilę po domu, żeby wywiesić pranie jak małe pragnące przytulania i spoglądania na świat z perspektywy rodzica to wskakujemy do poucha.
    starsza siostra - 08.08.08, młodsza siostra - 06.10.10
    -----------------------
    Instruktorka Masażu Shantala, Doradczyni Akademii Noszenia Dzieci (lubuskie, Zielona Góra); www.nowoczesnerodzicielstwo.com.pl

  4. #4
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie

    Prosty z tybetanem. Wiązanie z krzyżem zajmuje nieco więcej czasu, a Tymianek do spokojnych nie należy.
    Jak starszaczka choruje, to i ją wrzucam na plecy. Głównie noszę w zwarto tkanych bawełnach oraz domieszkach lnu.

  5. #5
    Chusteryczka Awatar anifloda
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    2,520

    Domyślnie

    Na krótkie wypady prosty z chestbeltem, na dłuższe zdecydowanie z krzyżem.
    Pozdrawiam anifloda mama H. (10.08.2003), K. (25.11.2006), M. (31.07.2009) i L.(10.06.2012)

    W Poznaniu też nosimy!
    anifloda kontra nitki

  6. #6
    Chustopróchno Awatar Karusek
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    12,472

    Domyślnie

    U mnie też na krótko (do usypiania np.) albo gdy potrzebuję coś w domu zrobić, a mały marudzi - plecak prosty (bo szybciej i dziecko więcej widzi, bo się go wyżej wiąże niż z krzyżem, więc mi Domiś nie marudzi, tylko obserwuje nad moim ramieniem, co robię).
    Na spacery tylko z krzyżem - wygodniej, lepiej niesie i nie ma szans, żeby się chusta spod pupy wyślizgnęła (Domik lubi "sprężynować" i zdarzało się, że chusta wyjeżdżała, a nie zawsze mam gdzie rozwiązać chustę i zawiązać na nowo (np. w lesie )

    edit: nasza prawie 3-latka ma 20kg, jeszcze się da ją ponieść w plecaku z krzyżem, prostego już bym nie próbowała, bo chyba by mi ramiona wyrwało
    2 + 7 (2005-2018)

  7. #7
    Chustoguru Awatar Karo.
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Piaseczno
    Posty
    7,353

    Domyślnie

    My w prostym (niecałe 11kg), ostatnio z tybetanem, i chyba tak zostanie, bo Młoda średnio współpracuje przy dłuższym motaniu i nie daje matce szans na naukę

    (przy okazji - czy chestbelt i wykończenie tybetańskie to to samo???)

    Kółkowa u nas ostatnio tylko na krókie i szybkie wyjścia, bo poza tym to już mi za ciężko i niewygodnie. Ale jednak się przydaje więc polecam.
    Asia - 20.11.2009
    Adaś - 08.03.2012
    Ania - 08.06.2015

  8. #8
    Chustopróchno Awatar Karusek
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    12,472

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Karo_B Zobacz posta
    (przy okazji - czy chestbelt i wykończenie tybetańskie to to samo???)
    chestbelt wiążesz na początku (tzn zbierasz poły z plecaka i zawiązujesz na piersiach i dopiero później prowadzisz poły do tyłu, po nogach dziecka),
    a tybetanem wykańczasz (tzn. zamiast wiązać chustę w pasie, prowadzisz pod połami na ramionach i wiążesz)
    mam nadzieję, że jasno napisałam
    2 + 7 (2005-2018)

  9. #9
    Chustoguru Awatar Karo.
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Piaseczno
    Posty
    7,353

    Domyślnie

    No... w miarę Reszty poszukam, ale dzięki
    Asia - 20.11.2009
    Adaś - 08.03.2012
    Ania - 08.06.2015

  10. #10
    Chustofanka Awatar charlie
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Piaseczno
    Posty
    257

    Domyślnie

    Ja na razie motam prosty "prosty" (bez czestbeltów i tybetanów). Ale ja to lekki egzemplarz dziecka mam -7,5 kg. Chusty mam głównie bawełniane, ale i tak nieźle niosą. Od czasu do czasu trenujemy jordana, ale moja Córa ostatnio szybko traci cierpliwość więc prosty sprawdza się najlepiej

    Sama się odstawiła po roku, 4 miesiącach i 2 dniach

  11. #11
    Chustomanka Awatar anitanelka
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Konin
    Posty
    785

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Karusek Zobacz posta

    edit: nasza prawie 3-latka ma 20kg, jeszcze się da ją ponieść w plecaku z krzyżem, prostego już bym nie próbowała, bo chyba by mi ramiona wyrwało
    To dałaś mi nadzieję, że jeszcze moje 18kg poniosę... tylko po cc się boję trochę, ale może za jakiś czas...




  12. #12
    Chustofanka Awatar maryjey
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Suwałki
    Posty
    316

    Domyślnie

    Ja też najczęściej wiążę prosty - na dłuższe trasy z tybetanem, a noszę 11 kg. Ostatnio spróbowałam double hammock - naprawdę świetnie nosi. Niestety nie nadaje się na upał (choć u nas ostatnio około 16 st) i jak dla mnie trudno się dociąga ten poprzeczny pas. Jak ciągnę w górę nad ramieniem to mi się chusta blokuje na tej pierwszej warstwie, która jest na dziecku. Musze chyba jeszcze raz obejrzeć filmik z instrukcją. Jak dla mnie nosi się w nim lepiej niż w plecaku z krzyżem. Poza tym dałam radę go zamotać z 4 metrowej chusty. Z krzyżem chyba nie da rady.


  13. #13
    Chustomanka Awatar agnieszkazd
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Wieś podwarszawska Halinow
    Posty
    830

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Karusek Zobacz posta
    chestbelt wiążesz na początku (tzn zbierasz poły z plecaka i zawiązujesz na piersiach i dopiero później prowadzisz poły do tyłu, po nogach dziecka),
    a tybetanem wykańczasz (tzn. zamiast wiązać chustę w pasie, prowadzisz pod połami na ramionach
    mam nadzieję, że jasno napisałam
    A Ty masz na myśli jako ten chestbelt przy plecaku prostym, żeby twista robić? Dobrze zrozumiałam?
    Małgosia 01.05.2007, Dzieciątko (*) 08.2009, Joasia 09.07.2010


  14. #14
    Chustopróchno Awatar Karusek
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    12,472

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez agnieszkazd Zobacz posta
    A Ty masz na myśli jako ten chestbelt przy plecaku prostym, żeby twista robić? Dobrze zrozumiałam?
    nie wiem, bo ja nie zrozumiałam twist mi się zawsze kojarzył na plecach dziecia już jak poły poprowadziłaś do tyłu (nigdy tak nie wiązałam, więc to tylko moje skojarzenie) . A mi chodzi o zawiązanie chusty nad swoim biustem (to powinien być chestbelt? )
    2 + 7 (2005-2018)

  15. #15
    Chustomanka Awatar agnieszkazd
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Wieś podwarszawska Halinow
    Posty
    830

    Domyślnie

    Hahaha Mi się chestbelt kojarzy jako po prostu materiał poprowadzony poprzecznie po klatce piersiowej. A twista nad piersiami wiazalam przy Starszej w plecaku prostym. Tylko zapomnialam
    A to tez dobry patent.

  16. #16
    Chustopróchno Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    14,799

    Domyślnie

    Oboje (10 m-cy 11 kg, ponad 2 lata - 12 kg) jak noszę, to w prostym, często z tybetanem - bawełniana lana, natki z wełną, z lnem. Wcześniej młodego nosiłam często w plecaku Hanti, ale teraz to i w prosty ciężko go wsadzić.
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  17. #17
    Chustoholiczka Awatar agaja
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    3,807

    Domyślnie

    a ile chusty trzeba na plecak z koszulka na mamie 38/168 i dziecku 15mcy?

  18. #18
    Chustofanka Awatar maryjey
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Suwałki
    Posty
    316

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez agaja Zobacz posta
    a ile chusty trzeba na plecak z koszulka na mamie 38/168 i dziecku 15mcy?
    Myślę, że 4,2 wystarczy - ja z czterech metrów miałam węzeł na końcówkach ogonów. Trzeba też odpowiednio wykalkulować w którym miejscu chusty rozpocząć wiązanie (metodą prób i błędów ) - przy dłuższej chuście ma się większy margines owego błędu.


  19. #19
    Chustonoszka Awatar jasenka
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    138

    Domyślnie

    Dziewczyny - ja mam ciut z innej beczki pytanie, ale do tematu pasuje, to tu zapytam.

    Zawsze mi się wydawało, że jak dziecko robi się cięższe, to się je wrzuca na plecy, bo noszącemu lżej. Tymczasem mi w plecaku ciężej . W tej samej chuście zaznaczam. Z przodu wiążę zwykle 2x, a plecak prosty, czasem z krzyżem, jak Młody akurat wysoce cierpliwy jest. Jeszcze kilogram temu nie było różnicy, ale teraz to w plecaku już mam wrażenie, że padnę, a z przodu daję radę bez trudu. Tylko on już z przodu średnio lubi - woli na plecach, bo lepiej widzi. Czy to normalne, czy może ja coś te plecaki do kitu wiążę ? Może macie jakieś pomysły, na co zwrócić uwagę?
    Aleksandra

  20. #20
    Chustomanka Awatar agnieszkazd
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Wieś podwarszawska Halinow
    Posty
    830

    Domyślnie

    Może nie do końca dobrze wiazesz? Czasem detal, a robi różnice. Może wrzuć fociszcza?

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •