Współczuję. I zaczynam się martwić. Jestem okropnie krzywa. Ale raczej nic mnie do tej pory nie bolało. A teraz boli mnie kręgosłup i ramię. Mąż mówi, że jestem bardziej krzywa. Może powinnam sie nad tym jakoś bardziej zastanowić.
Współczuję. I zaczynam się martwić. Jestem okropnie krzywa. Ale raczej nic mnie do tej pory nie bolało. A teraz boli mnie kręgosłup i ramię. Mąż mówi, że jestem bardziej krzywa. Może powinnam sie nad tym jakoś bardziej zastanowić.
wiem wiem kurcze-muszę się za siebie wziąć. Ty też się bierz i Ty milorzab też.Zamieszczone przez malgosiak
Bo tak fajnie jest móc nosić, przytulać nasze szkraby
No to dziewczyny nie dajmy się (dziś tak piszę bo po dwóch dniach smarowania amolkiem oraz "kocich grzbietów" i innych takich wygibasów czuję poprawę )!!!
Najlepiej to zrobi mi-Wam pewnie też jak tyle nie będziemy siedziały przed kompami
Spadam dbać o kręgosłup w pozycji horyzontalnej
a mnie moja cioca-lekarka ostatnio pochwaliła ze prosto chodzę...nie garbie nie odginam -a podobno mamy sie wyginają w rużne strony do noszenia dzeci-sama widze ze odkad nosze w chuscie prosciej chodze-wiec na zdrowy kregosłup który jest zagrożony złym chodzeniem to chyba zbawienne sa -współczuje niemuc nosic-mi tymczasowo gin zabronił-znaczy moge ale w ostateczności bo ,miewam skurcze mocne
Żona Damiana. Matka Róży(28.10.2009), Anieli(1.03.2011) i Łucji13.06.2013
Doradca Akademii Noszenia Dzieci