Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 35

Wątek: ekokule, orzechy, stripping oraz sztywny polar, szeleszczący pul i niemiły smrodek

  1. #1
    Chustofanka Awatar ilaa
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    214

    Domyślnie ekokule, orzechy, stripping oraz sztywny polar, szeleszczący pul i niemiły smrodek

    jakiś czas temu przerzuciłam się z orzechów piorących na ekokule, bo wyczytałam, że orzechy i polar to niefajne połączenie. ucieszyłam się, bo sadziłam, że znalazłam w końcu przyczynę śmierdzących pieluch. tymczasem z ekokulami nic się nie zmieniło. nadal nasze pieluchy dziwnie pachną. nie jest to jakiś okropny smród, ale ja oczekuję po praniu świeżości, to chyba oczywiste!

    pomyślałam: a, zrobię stripping. 6 pranek poszło. i co? nie dość że zapaszek pozostał, to jeszcze sztywny polar się zrobił w kieszonkach i pul dziwnie szeleści

    [o co chodzi z tym szeleszczącym pulem? bo gdzieś przeczytałam, że to niefajnie, ale już nie pamiętam o co cho]

    co więcej na pupie już po niedługim czasie pieluchy zaczynają śmierdzieć amoniakiem... w nocy zakładam jednorazówki, bo nie jestem w stanie zdzierżyć zapachu z pieluchy (pampy też pachną moczem, ale przynajmniej nie rozkładającym się)


    co robię źle? jakąś pralkę mam nie teges czy co?
    dodam, że zawsze robię najpierw płukanie przed praniem, piorę z praniem wstępnym, potem dodatkowe płukanie. czasem dodaję też olejku eterycznego, z tych odkażających. zawsze nappy fresh

  2. #2

    Domyślnie

    a jak prałaś w normalnym proszku (jeżeli prałaś) to też tak było?
    ja czasami czuję wkładki ale czasami, chyba zależy od sika, bo piorę cały czas tym samym systemem (płukanie, pranie w Dzidziusiu i nappyfreshu w 60stopniach, dodatkowe płukanie). Mam też wrażenie, że służy im suszenie na słońcu, jakoś bardziej wyciąga się ten zapaszek ale może mi się zdaje


  3. #3
    Chustoholiczka Awatar erithacus
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Tczew
    Posty
    3,315

    Domyślnie

    Nieśmiertelne pytanie na tym forum - zęby nie idą?






    Czasem mnie nie ma. Można mnie złapać na maila: [mój nick z forum] @ tlen.pl


  4. #4
    Chustoguru Awatar mTuśka
    Dołączył
    May 2010
    Posty
    7,660

    Domyślnie

    nie stosuj moze olejkow zapachowych,moje po olejku tak capily po zasikaniu ze w nocy sie budzilam i zmienialam mlodej pieluche bo myslalam ze sie porzygam ,serio.zamocz moze na noc w nappy fresh i sproboj prac w zwyklym proszku? +nappy fresh.
    Zu(09) ZO (* 13) Bru(14)

  5. #5
    Chustofanka Awatar ilaa
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    214

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez erithacus Zobacz posta
    Nieśmiertelne pytanie na tym forum - zęby nie idą?
    idą idą, ale to nie to

    Cytat Zamieszczone przez marciasone Zobacz posta
    nie stosuj moze olejkow zapachowych,moje po olejku tak capily po zasikaniu ze w nocy sie budzilam
    coś w tym kurcze jest. zwłaszcza ten z drzewa herbacianego. jak go czuję to się zastanawiam gdzie jest brudna pielucha

  6. #6
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    a ja powtórzę - jak zawsze - wg mnie kule nie nadają się do prania pieluch. pieluszkarnia na swojej stronie nie zaleca, a z mojego doświadczenia to naprawdę niewiele daje...

    jet wątek o praniu pieluch - tam jest wiele mądrych rad.

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar barbamama
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Sumatra
    Posty
    3,107

    Domyślnie

    a u mnie kule się sprawdzają...

    Pytanie na jakim programie pierzesz ? U mnie 40 stopnie nie daje rady. Daję na 60 + pranie wstępne+odplamianie+dodatkowe płukanie czyli w sumie około 2.40 h
    olejek lepiej daj lawendowy i rzeczywiście raz na kilka prań ja daję proszek ale nie za każdym razem bo IMO jeszcze gorsze są złogi proszku w pieluchach..
    I faktem jest że jak zęby idą to pieluchy śmierdzą okropnie.
    (*) 08, barbidou VIII '09 barbabelle II '11 barbotine & barbalala II '13



  8. #8
    Chustofanka Awatar ilaa
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    214

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    a ja powtórzę - jak zawsze - wg mnie kule nie nadają się do prania pieluch. pieluszkarnia na swojej stronie nie zaleca, a z mojego doświadczenia to naprawdę niewiele daje...
    to co polecasz?

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    jet wątek o praniu pieluch - tam jest wiele mądrych rad.
    e, nie chce się czytać stu stron(:

  9. #9
    Chustonówka Awatar aser
    Dołączył
    Mar 2011
    Posty
    27

    Domyślnie

    u nas jak zalatują to piorę tak płukanie+pranie+płukanie takie pieluchy namaczam w miofreshu na noc osobno wkłady osobno otulacze, rano nastawiam pranie juz bez proszków na 60 stopni z otulaczami + dodatkowe płukanie, osobno z wkładami i kwaskiem cytrynowym na 90 stopni + dodatkowe płukanie i na słoneczko

  10. #10
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez magda.bam Zobacz posta
    a u mnie kule się sprawdzają...

    Pytanie na jakim programie pierzesz ? U mnie 40 stopnie nie daje rady. Daję na 60 + pranie wstępne+odplamianie+dodatkowe płukanie czyli w sumie około 2.40 h
    olejek lepiej daj lawendowy i rzeczywiście raz na kilka prań ja daję proszek ale nie za każdym razem bo IMO jeszcze gorsze są złogi proszku w pieluchach..
    I faktem jest że jak zęby idą to pieluchy śmierdzą okropnie.
    tylko, że ul powinno się używać w 30 albo 40 stopniach...

    Cytat Zamieszczone przez ilaa Zobacz posta
    to co polecasz?
    Ulricha.

    Cytat Zamieszczone przez ilaa Zobacz posta
    e, nie chce się czytać stu stron(:
    żałuj - wiele tam cenności.

  11. #11
    Chustofanka Awatar kasia_B
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    243

    Domyślnie

    prześledziłam ten wątek o strippingu - zalecane jest kilkakrotne wypłukanie pieluch bez dodatku proszków- w czystej wodzie, dobrze się też ponoć sprawdza namoczenie pieluch w wodzie (40-50 stopni) na noc z dodatkiem nappy fresh. Ja tak zawsze robię jak kupuję pieluszki na bazarku. A prałam w Dzidziusiu- on ma bardzo ładny delikatny zapach.

  12. #12
    Chusteryczka Awatar milorzab
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    PodWarszawa
    Posty
    2,567

    Domyślnie

    Ja piorę w persilu sensitive + nappy fresh, plukanie przed, dodatkowe po, 60 st. Nie stosuje żadnej dodatkowej magii. Nie smierdzi, nie twardnieje, nie mam plam. Nie stosuję olejków. Mój mózg kojarzy te zapachy i potem czuje olejek, pachnie mi kupka. Tak samo mam z odswiezaczami.

  13. #13
    Chustofanka Awatar ilaa
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    214

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez milorzab Zobacz posta
    Mój mózg kojarzy te zapachy i potem czuje olejek, pachnie mi kupka.
    mam dokładnie to samo. więc teraz nie jestem przekonana czy mi śmierdzą pieluchy brudem czy olejkami. muszę kogoś zapytać

  14. #14
    Chustoholiczka Awatar barbamama
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Sumatra
    Posty
    3,107

    Domyślnie

    albo nie dodać olejku do prania
    (*) 08, barbidou VIII '09 barbabelle II '11 barbotine & barbalala II '13



  15. #15
    Chustomanka
    Dołączył
    Sep 2009
    Posty
    567

    Domyślnie

    Mi. przy Urlichu też potrafią śmierdzieć... wiem co mówię.

  16. #16
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,233

    Domyślnie

    Ilaa skoro ekokule to po co stripping?
    Przecież nie ma złogów detergentów w pieluszkach.

    Moim zdaniem powinnaś potraktować pieluszki kwaskiem cytrynowym.
    U nas na zapaszki najlepsze jest regularne odkwaskowanie.
    (własny sposób na odkwaskowanie znajdziesz zapewne po lekturze wątku o praniu pieluch).

    Jeżeli zaś chodzi o pranie w ekokulach:
    Pieluszki prałam wyłącznie w ekokulach przez 2-3 mies. (zawsze w temp. 60 st.) i dawaliśmy radę.
    A już idealne moim zdaniem rozwiązanie to system mieszany - kilka prań pod rząd w płynie/proszku (ja akurat używam Urlicha) następnie kilka prań w ekokulach. Ewentualnie dwa-trzy prania w ekokulach, raz w płynie/proszku.

  17. #17
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez figa84 Zobacz posta
    Mi. przy Urlichu też potrafią śmierdzieć... wiem co mówię.
    powiadasz, że wiele przede mną?

  18. #18
    Chustomanka
    Dołączył
    Sep 2009
    Posty
    567

    Domyślnie

    Jest lepiej niż przy proszku, ale.... i tak z czasem zaczynają;-( Przynajmniej u mnie tak było....

  19. #19
    Chustonoszka
    Dołączył
    Dec 2010
    Posty
    116

    Domyślnie

    mnie kule sprawdzają się przy pieluchach rewelacyjnie. wszystko mięciutkie, bez złogów i pachnące. kule nadają się do prań do 60 stopni, przynajmniej na moich tak jest napisane. raz na 10 prań puszczam pieluchy z proszkiem i jest idealnie- żadnych stripingów i smrodków

  20. #20
    Chustoguru Awatar metis1
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Ursynów
    Posty
    8,030

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mirabel Zobacz posta
    Ilaa skoro ekokule to po co stripping?
    Przecież nie ma złogów detergentów w pieluszkach.
    Jak dla mnie głównym celem strippingu sodowo-kwaskowego jest oczyszczenie pieluch nie ze złogów proszku (nie zauważyłam tkowych), tylko ze złogów soli moczanowych pochodzenia siuśkowego... To one tak jadą na wkładkach i pieluchach...
    Jak zaczynam czuć ten charakterystyczny smrodek (pojawia się z różną częstotliwością, może rzeczywiście duży wpływ na to mają zęby?... Nie wiem, od czego to zależy...), wrzucam wszystkie wkładki na całą noc do gorącej wody z sodą i kwaskiem (dodaję go później, najpierw moczę w samej sodzie), potem porządnie piorę w 90st. i płuczę.
    Pieluchy traktuję dużo delikatniej - taki light stripping: zdecydowanie krócej i w niższej temperaturze.
    Po takiej akcji wszystko pięknie pachnie, jest bialutkie i mięciutkie.

    Nie zauważyłam, żeby jakiś pul zaczął mi nagle szeleścić. Niektóre szeleszczą "od urodzenia", bo takie po prostu są.

    Aha, prałam różnie: w Bambinexie, Urlichu+MioFresh, Jakimśtam Proszku+BioD, w Potionie. Nie zauważyłam powalającej różnicy...
    Ostatnio edytowane przez metis1 ; 10-06-2011 o 10:51
    http://corallovo.blogspot.com/
    08.2005 06.2010 01.06.2014






Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •