to bardzo porządne szmaty są, bardzo nośne - super dla starszaków. ale faktycznie początkowo sztywniochy, szczególnie te starsze.
ja mam kotki - to niesprzedawalna chusta jani![]()
tyle zostało po moim kochanym Rapalu brąz Paisley które już leci do jednej z Wasa ja ciut tęsknię... ale będę wdzięczna za możliwość odkupienia jak coś
Wataha: Nelly: 14/06/2007Lilly i Zuzka: 15/09/2010
![]()
http://zakamarek.eu - targowisko rzeczy różnych
http://shewolf-foto.blogspot.com - moja pasja
2014 będzie nasz!
pamiętam
ja nosiłam w takim betonie (za to nośna jest, że hej!), z czasem trochę zmiękła, ale bardzo daleko jej do złamanej. franka wskoczy do niej najwcześniej na wiosnę, bo nie sądzę, żebym znalazła czas i siłę na łamanie, kiedy mam boską gradację od zosinej i wymarzoną tęczę
dopisuję się i mam nadzieję, że one nie znikają i pojawi się niebawem jakaś nowa kolekcja...?
u mnie to samo - to niesprzedawalna chusta Julkia zarazem nasz ulubiony hamak ogrodowy (i najwytrzymalszy
)
taak, teraz się przyznajesz hehehe
teraz kotki są o wiele bardziej przytulaśne, bo jak przyszły to byłam przerażona, jak w takiej siermiężnej szmacie dziecko nosić możnachoć nie powiem, do dzisiaj nie umiem ich porządnie na młodszej zamotać, zato starszą noszą jak złoto
![]()
mama Julci (06.05.2005) i Lilki (06.12.2009)
wymianki: http://chusty.info/forum/showthread....h-doda%C5%82am
na forum bywam troszkę rzadziej, więc proszę o cierpliwość jeśli nie odpisuję od razu
Ostatnio edytowane przez antonina ; 07-06-2011 o 21:26
trochę mnie martwi ta przedłużająca się wyprzedażpozostaje mieć nadzieję i wysyłać pozytywne fluidy w stronę mamuki (może masowe wpisy na ich profilu na fb
?).
to ja wrzucam foty kotów. teraz, z perspektywy czasu, widzę, że to niedobry dla mnie kolor, ten zimny róż (wyglądałam jeszcze bledziej niż na żywo), ale poproszę taką jedną o podfarbowanie (ocieplenie) i będzie gites
![]()
te cycatki sa już z cieńszej serii, podobno łatwiejszej do złamania
a była też taka turkusowa w kropeczkowe trójkąciki - tej to w ogóle nie było trzeba łamać. cudowna... żałuję, że nie mam jej w swoim stosie.
antonino - a można by dopisać w tytule wątku "mamuka"? wiem, że szefowej bebelulu zależało na zmianie nazwy firmy z jakiś powodów osobistych (pisała kiedyś na forum). i teraz coraz rzadziej funkcjonuje "bebelulu", chyba ma już nie funkcjonować![]()
To ja się też pochwalę ale już przerobioną:
tu: http://tullimy.blox.pl/2011/01/Ergon...ll-Buckle.html
![]()
kusicielkikusicie takimi fotkami
Kasiu jaki tytuł proponujesz??![]()
Aga-mama Ani (2004) oraz Franka (2006)
Doula, od 2007 roku instruktorka noszenia w chuście, Certyfikowana doradczyni Die Trageschule® Dresden warsztaty i indywidualne konsultacje chustowe www.kanga.com.pl
dzięki - są troszkę ciemniejsze, ale imho mają ciut za zimny odcień do mojej gębytak mi się wydaje, ostatnio dostałam hopla na punkcie kolorów
dzięki za wyjaśnienie co z nazwą - to może rapalufanki? bo o lulu tutaj raczej nie piszemy
Ago, a wiesz może co dalej? dla maliznoty bym zapolowała na nową jakąś...![]()
Aga-mama Ani (2004) oraz Franka (2006)
Doula, od 2007 roku instruktorka noszenia w chuście, Certyfikowana doradczyni Die Trageschule® Dresden warsztaty i indywidualne konsultacje chustowe www.kanga.com.pl
Przydalyby sie jakies nowe na pewno. Widac, ze maja talent do wzorowI kolory tez takie soczyste, pysznosci.
kasia-wska kolory kotow cuudne
idealnie moje, idealnie !
ja tez chcemtę chustę