Bylam dzis w kinie Muranow na inauguracyjnym spotkaniu Klubu Mam. Calkiem sporo mam przyszlo z chustami lub nosidlami.
I wiecie co?
I dawno nie widzialam takiego nagromadzenia pierwszorzednych kieszonek i super dociagnietych nosidel Normalnie takiego powera dostalam, ze do tej pory mi sie paszcza smieje.
Warszawskie doradczynie, instruktorki i mamy z pasja - robicie kawal dobrej roboty lepszej reklamy noszenia byc nie moze!