Strona 2 z 28 PierwszyPierwszy 1234567891012 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 556

Wątek: MałeMe (aktualnie Milovia)

  1. #21

    Domyślnie

    Moja recenzja
    Przepraszam za małe opóźnienie ale w pracy koszmar i do tego dom i dzieciaki wrr czasobrak ale do rzeczy :
    Jestem pod wielkim wrażeniem jakości uszycia i wykonania pieluszek małeme
    świetne nie tworzą dużej pupy na prawie 11 kg córci wyglądały ślicznie nie uciskały jej udeczek a ma całkiem spore świetna szersza gumeczka z tyłu pieluszki.

    bardzo fajne materiały.

    Ale najwyższą ocenę maja u mnie wkłady świetne milutkie i szybko schły.

    Genialny otulacz używałyśmy z tetrą świetna zakładka utrzymywała ją na miejscu.Pierwszy raz odważyłam się wyjść z Hanią na długi spacer w otulaczu i tetrze - nic nie przeciekło.


    Wejście z przodu kieszonek znam bo podobne rozwiązanie mamy w kieszonkach Baby Kangas

    Polecam i gratuluję pomysłu.

    dziękuję za możliwość testowania
    Synek 28.05.2003
    Córunia 09.05.2010
    http://cudanakijuicudawianki.blogspot.com/ jak spędzam wolny czas

  2. #22
    Chustomanka
    Dołączył
    Sep 2009
    Posty
    567

    Domyślnie

    Już po testach więc piszę. Tester Jaga 22 miesiące i chyba już 14,5 kg, 86 cm wzrostu, czyli ani szczupła, ani grubasek... oczywiście chodząca, wspinająca się itd...

    Wpisałam się na listę testową ze względu na to, że nie miałam jeszcze w ręku kieszonki "zasilanej" z przodu zamiast tyłu. Teraz uważam, że to rozwiązanie jest bardziej trafione niż to na tyle kieszonki. Przynajmniej u mnie się sprawdziło, bo przy zakładaniu normalnej kieszonki wszystko z tyłu wychodzi i muszę poprawiać, w Małe me ten problem nie występuje. Wkłady oryginalne wkłada się ok, podejrzewam, że składane ciut gorzej, ale nie testowałam tej wersji (pomyślałam za późno:-/) więc nie wiem.
    Co do samej pieluszki to jak zakładałam na Jagę to miałam wrażenie, że jest sporo mniejsza od innych one-size. Potem przyłożyłam ją do Bumgeniusów i mniejsza jednak nie jest (tylko ciut węższa w kroku)... ale gumka jest zupełnie inaczej wszyta i dlatego jest zgrabniejsza - moja subiektywna opinia. A dodam, że gumki nigdzie się nam nie odcisnęły.
    Wkłady są niesamowicie miękkie, dobrze chłoną. Jaga ma ostatnio fazę nie przebierać i chodziła dość długo w pieluszce wypijając cały soczek. Powiem tak, jak ściągnęłam pieluchę to z wkładek ciekło, a pieluszka jednak nie przepuściła
    Nie wiem jak się sprawują te pieluszki na mniejszych dzieciach, ale dla maluchów chodzących rewelacja

    Otulacza nie przetestowałam, bo jakoś nie umiem się przekonać do otulaczy pulowych, wolę wełnę przy tak dużym dziecku.

  3. #23
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Mazowsze
    Posty
    60

    Domyślnie

    Bardzo dziękujemy za możliwość testowania
    Mój synek – 10 miesięcy , 8,8 kg

    Na pierwszy rzut oka bardzo zgrabnie uszyte, wkłady mikrofibrowe bardzo miękkie i puszyste.

    Kieszonki super, bardzo ładnie leżą, nie robią dużej pupy, fajna szeroka gumka z tyłu, nie za szerokie w kroku takie w sam raz , rozmiarowo bardzo ok.. Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie mikropolarek (żadnej pieluchy nie mam z nim) – ma się wrażenie że to taki puszysty welurek bawełniany Jedyny minus jak dla mnie – wkład wsuwany od przodu – ale to taka moja osobista preferencja.

    Otulacz dla mnie troszkę za mały (tzn preferuję wyższe wykroje do formowanek i z lekkim marszczeniem z przodu, super wtedy leży na formowance i nic z przodu nie wyłazi, do tetry ok) i porównując do innych na rynku trochę po prostu mały (wąski w pasie). Bardzo mocno naciągnięta gumka lamówka i być może z tego to wynika. Gumka odciska się na nóżkach mojego synka. Być może będzie super dla świeżo urodzonych maluszków i chudzinek
    Minus za pranie w temp max 40 stopni

    Wkłady super mięciutkie i fajnie chłoną, metki się trochę prują, ale to mniej istotne.

  4. #24

    Domyślnie

    komplet pieluszek testował Józef niespełna 3 miesiące, ok 8 kg.To co nam się podobało:
    ładnie leżą na pupie i nie robią dużej pupy
    coolmax miły delikatny, chłodny (mężowi tak bardzo się podobał, aż myśli o zakupie)
    wkłady bardzo, bardzo miłe, delikatne i miękkie
    a problemy:
    lamówka w otulaczu chłonęła większe siusie (my jesteśmy wielkimi fanami otulaczy wełnianych i trudno nas przekonać do innych)
    w pieluszce z polarkiem kupa przeciekła przez szwy przy gumce na pleckach i przy nóżce (a nie była to duża kupa i pielucha była szybko zmieniona)
    wkłady na szwach trochę się strzępią

    Oceny;
    pieluszka z polarkiem 3- (za przeciek)
    pieluszka z coolmaxem 5+
    otulacz 4
    wkłady 5

    Jak się coś nam przypomni to dopiszę.

    Dziękujemy

  5. #25
    Chustoguru Awatar mmadzik
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    7,766

    Domyślnie

    Troszkę OT, bo na recenzję jeszcze za wcześnie, ale...
    Kupiłam na bazarku pieluszki MałeMe - ale nie mają żadnych metek firmowych... Wygląd się zgadza... To jakaś starsza wersja czy...?

  6. #26
    Chustonówka
    Dołączył
    Oct 2011
    Posty
    19

    Domyślnie

    My straaaasznie lubimy male Me, mamy kilka, wszystkie z coolmaxem. Są zgrabne, miękkie, fajnie się dopasowują i nie robią dużej pupy. Mają szeroką i płaską gumkę z tyłu, więc nie upijają malucha w plecy. Przecieku nie mieliśmy nigdy. Wkłady też mięciutke, na kaloryferze schną teraz bardzo szybko, a kieszonki zawsze szybko schną.
    Na pewno zostaną u nas do końca pieluchowania.

  7. #27

    Domyślnie

    my już po testach, pieluszki używał mój synuś, ok 12kg i 19miesięcy.
    Kieszonki mają same plusy- MEGA zgrabne, nieuciskające gumki, nie przeciekały przy nóżkach-już zapomniałam że takie kieszonki istnieją. Bardziej podobał mi się coolmax niż mikropolarek ale to rzecz gustu. Jedno i drugie milusie w dotyku. Schną lotem błyskawicy.
    Wkłady- białe, miękkie i milutkie!! aż nie do wiary że tyle osób wcześniej je używało. Wkładałam po dwa-wytrzymały 2godzinną drzemkę + 2 godziny biegania (dziecko zostało z dziadkiem), pielucha pękata ale nic nie przeciekło.
    Otulacz- za ciasne gumeczki jak dla mojego syna, kiepsko rozplanowane napy-albo za luźno albo za ciasno, nie mogłam wyregulować a i tak miał potem odciśnięte mocno gumki. No i jednak wolę podwójny rząd nap jak we Flipie. Szkoda, bo otulacz bardzo ładny
    Generalnie szkoda, że muszę odesłać
    może upoluję coś na bazarku albo napiszę list do Mikołaja:-D

    Bardzo dziękuję za możliwość testowania i puszczam je dalej w świat.


  8. #28
    Chustofanka Awatar procella
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Kluczbork
    Posty
    234

    Domyślnie

    Dziękujemy za możliwość testowania cudnych pieluszek

    KIESZONKI

    Zalety:
    1) dobra regulacja
    2) podoba mi się wkładanie wkładu od przodu pieluszki
    3)zarówno mikro polar jak i coolmax - super
    zdecydowanie jednak wolę coolmax który odkryłam dzięki tym pieluszkom - pierwszy materiał nie uczulający Krzysia ( gładka pupcia jak po jednorazówkach - w naszym przypadku )
    4) krówkowa pieluszka - ulubiona Krzysia - chodził i pokazywał MUUUUU
    Wady:
    - brak

    WKŁADY

    super, super, super
    mięciutkie i bardzo chłonne

    Otulacz

    1) nie przecieka
    2) trochę jak by za mały ( z formowanką ) na nasze 12 kg - odciśnięcia na brzuszku i udkach
    3) ładnie obszyty lamówką
    Krzyś 24.08.10

  9. #29

    Domyślnie nowe, powiększone wkłady

    Od ponad miesiąca używam nowych, dłużyszych wkładów Małe Me. Są super! Stosujemy je do różnych kieszonek i świetnie sprawdzają się nawet z tymi, które popadły już w moją niełaskę....
    Mój synek ma 4,5 miesiąca i prawie 6 kg, no i niezły z niego strażak - sika, sika i sika
    Duzy wkład stosujemy z kieszonką na noc. Pierwsze spanie to 19-2.30 - i nie ma przecieków. Ostatnio nawet, zdażył się "wypadek" - tata został z synkiem na noc i zapomniał zmienić pieluszki... o 5.30 spodziewając się powodzi zastałam zero przecieków
    przystępna cena i świetna chłonność - polecamy baaaaaardzo!!!!

  10. #30

    Domyślnie

    Kasiu, kiedy będą nowe pieluszki??? w sklepie pustki....


  11. #31

    Domyślnie

    jakby co, to ja tam systematycznie zaglądam


  12. #32
    Chustonówka
    Dołączył
    Feb 2012
    Posty
    25

    Domyślnie

    Ja zaglądam trzy razy dziennie i przebieram nogami. Już te woreczki z pierwszej strony znam na pamięć

  13. #33
    Chustomanka Awatar carissima
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Oborniki Śl
    Posty
    755

    Domyślnie

    OMG jakie piękne te wzory!!!

  14. #34
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie

    Zakupiłam dziś na targach MałeMe w Tajemnicze sowy...
    nie żebym potrzebowała nastepnej pieluszki, nie potzrebuję juz od jakiś 10 wstecz..ale Małe Me są takie urokliwe.

    Lecimy do pralki itp, mam nadzieję ,ze okażą sie tak użytkowe jak piękne
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

  15. #35
    Chustonówka
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    13

    Domyślnie

    pieluchy sa super, ale już przestałam wierzyć , że starczaja na wiecej niż jedno dziecko, i po tym jak mi się rozpadło kilka w praniu przestałam do nich podchodzic kolekcjonersko, szkoda mi kasy

  16. #36
    Chustomanka Awatar Magda&Franio
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    579

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez żółwik Zobacz posta
    pieluchy sa super, ale już przestałam wierzyć , że starczaja na wiecej niż jedno dziecko, i po tym jak mi się rozpadło kilka w praniu przestałam do nich podchodzic kolekcjonersko, szkoda mi kasy
    Pielucha pieluszce nie jest równa. Jedne są uszyte z lepszych materiałóq inne z gorszych. Ja po pół roku intensywnego używania kieszonek małe me wciąż jestem pod wrażeniem bieli mikrofibrowych wkładów i tego że mikropolarek się nie skulkował. Jestem pewna, że kolejnemu maluszkowi też posłużą bez zarzutu. Co najważniejsze kolorowe na druki się nie sprały mimo, że zawsze piorę w 60stopniach i często z mydełkiem wybielającym IV.

  17. #37
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie

    Nie wiem jak MałeMe( trzymam kciuki za jak najlepszy wynik), ale mam drugie dziecko, i jedyna pielucha- a testowałam( zakupione za własne, prane jak mi się podobało raz na 30 raz na 90) wiele, wiele...rozleciały się tylko NaughtyBaby.

    Kurde, dostanę zniżkę bo chcę jeszcze te w zwierzątka?
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

  18. #38
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie

    Ocena

    Plusy:
    -PUL zwarty solidny ale zarazem miękki i elastyczny, nie przeciekają
    - po pierwszym praniu polar jak nowy- co czasami niestety nie jest normą polar fajny mięsisty, nie gruby
    - ładne dopasowanie do dziecka
    -fantastyczne wzornictwo
    -wkłady szybkoschnące, dokładnie uszyte
    -metka to majstersztyk wcisnięcia wszytskich informacji na kilka cm2 tekstu
    -zdecydowanie funkcjonalne

    Wady:

    -wykrój niemal identyczny do CharlieBanana- co nie jest wada a zaletą, jednakże Charlie sa w korzystniejszej cenie
    -wydaje mi się ,że jest to pieluszka dla mniejszych dzieci- zdecydowanie można pieluszkować już noworodka, ale kiedy mierzyłam pieluszkę na Anię (12,5kg) to zapinamy się na ostatnie napy- a ona jest szczypior w talii i udkach
    - wkłady załączone M i S sa wg mnie za krótkie- tzn jeśli chce aby oba wkłady były z przodu - tu gdzie jest impet sików Jaśka, brakuje wkładu z tyłu pieluszki, tak nawet 7 cm jak mierzyłam.

    Generalnie pieluszka bardzo fajna, ale poza fantastycznym wzornictwem nic odkrywczego.
    Mimo to polecam.
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

  19. #39
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    A ja trochę z innej beczki - czy zamówione w Małe Me artykuły można też odebrać w siedzibie sklepu osobiście? Tak mnie naszło, bo blisko mieszkam, a na stronie sklepu nie ma o tym mowy

  20. #40
    Chustomanka Awatar Magda&Franio
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    579

    Domyślnie

    Małe me są zdecydowanie większe od bananów Charliego, wystarczy tylko umiejętnie je dopasować. Analogicznie do IttiBitti które jak wiadomo są malutkimi i zgrabniutkimi pieluszkami.
    Ja zawsze zapinam w pasie po jednej napce, następnie wkładam palce wskazujące za gumkę na plecach i lekko naciągając gumkę przesuwam place do przodu. Dzięki takiemu zabiegowi gumka z tyłu się ładnie naciąga i w związku z tym nie odgniata na plecach oraz go ważniejsze zwiększa się dzięki temu obwód pieluszki w pasie. Następnie wystarczy przepiąć napy na ciaśniejsze i voila! idealnie dopasowania pieluszka na pupie maluszka.

    A co do długość zalączanych w zestawie wkładów to zgadzam się z Pondo, że są za stanowczo za któtkie. Szczególnie w przypadu chłopców gdzie zarówno tył jak i przód muszą być zabezpieczone. Wiem, że to stanowi duży problem dla debiutujących wielo mam. Odpowiednie rozłożenie tych dwóch małych to nie lada wyzwanie.

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •