Pokaż wyniki od 1 do 18 z 18

Wątek: Pomysł na przechowanie pieluszek na wyjeździe.

  1. #1
    Chustomanka Awatar Niezapominajka
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    850

    Talking Pomysł na przechowanie pieluszek na wyjeździe.

    Cześć dziewczyny!
    Mam pytanie jak sobie radzicie z pieluchami na wyjazdach, jedziemy wprawdzie tylko na 3 dni, ale nie ma możliwości prania co radzicie?
    Jak przechować pieluchy bo chciałbym uniknąć używania jednorazówek w 30 stopniach

  2. #2
    Guest
    Guest

    Domyślnie

    o man 3 dni bez prania??
    ja bym nie chciała potem otworzyć tego worka

    a tak serio to ja przechowywałam w workach pulowych, bardzo dobrze trzymały i zapch i wodę

  3. #3
    Chusteryczka
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Gliwice
    Posty
    1,561

    Domyślnie

    kup eco rossmanowskie

  4. #4
    Chustomanka Awatar Szczuru
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    stolyca ;)
    Posty
    1,024

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez miracle Zobacz posta
    kup eco rossmanowskie

    otóż to i po sprawie..i też młode się kisić nie będzie.

  5. #5
    Chusteryczka Awatar Aniamama
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    bydgoszcz\fordon
    Posty
    1,578

    Domyślnie

    Ja właśnie się łamię chce jechać do mamy na ok 14dni , ale tam wilgoć straszna i pranie słabo schnie i nie wiem co wziąć czy eko czy wielo ale wkłady np. tetra?

  6. #6
    Chusteryczka
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Gliwice
    Posty
    1,561

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Aniamama Zobacz posta
    Ja właśnie się łamię chce jechać do mamy na ok 14dni , ale tam wilgoć straszna i pranie słabo schnie i nie wiem co wziąć czy eko czy wielo ale wkłady np. tetra?
    Jak wakacje to wakacje...jak tak jeżdziłam z tobołami rok temu....zmądrzałam już nie jestem ortodoksem biorę eco jednorazówki

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar espejo
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    3,732

    Domyślnie

    W zeszłym roku wzięłam eko z rossmana i kilka formowanek, tetry i welniany otulacz - zakladalam wielo zanim się wygrzebalismy na spacer - plukalam i wieszalam, to co mi nie wyschlo po prostu w siatkę (w sensie foliowa reklamowka) - jakos do domu dojechalo a daleko mialo i pociagiem jechalo
    Zdarzylo mi się tez niedawno po spacerze zapomniec o kieszonce - przelezala w worku jakis tydzien - zapach mnie nie zabil
    Na 3 dniowy wyjazd jak mozesz i chcesz wziac wielo - to albo pulowy worek albo zwykle foliowe - do tego olejek z drzewa herbacianego i powinno wytrzymać - tylko, ze ja bym je wyplukala (bo ja zawsze pluczę przed zapakowaniem do wora w domu) - woda biezaca bedzie?
    Truscaffkowa Marzenka
    starszy i młodszy .... bardzo mi urośli







  8. #8
    Chustoholiczka Awatar barbamama
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Sumatra
    Posty
    3,107

    Domyślnie

    wyprać w ręce też można
    (*) 08, barbidou VIII '09 barbabelle II '11 barbotine & barbalala II '13



  9. #9

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Niezapominajka Zobacz posta
    Jak przechować pieluchy bo chciałbym uniknąć używania jednorazówek w 30 stopniach
    nic się dziecku nie stanie. Często zmieniaj tzn wystarczy tak często jak wielo jak może niech lata bez i przeżyje. Chyba że jedziesz po to aby prać pieluchy, to oczywiście możesz. Trzymać brudne pieluchy przez 3 dni przy 30 stopniach raczej ryzykowne


  10. #10
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie

    Po prostu bym przechowywała w wiaderku tudzież siatce byle przewiewnej.

    Przyznam się,że raz jak byłam chora, moja mama odbierając młoda ze żłobka zapomniała jednej pieluszkę- taką lekko przepłukaną ale po kupce, odebrałam ją w poniedziałek. Natychmiastowa reanimacja- pranie pod prysznicem, raz 70st, potem 40 z Nappy..i nic..pieluszka jak nowa.
    To chyba normalne czasami prać nawet co 3 dni, jeśli ma się aż takie zapasy pieluszek- choć ja takowych nie mam.
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

  11. #11

    Domyślnie

    ja swoje piorę co 2-3 dni ale na trzeci dzień już czuć zapaszek. No ale ja mam w domu stosowne wiadro, no i to jest moja łazienka....niewiadomo czy komuś innemu nie będzie przeszkadzać wiadro ze smrodami poza tym potem trzeba to wieźć do domu...w upale....imho za dużo zachodu ale ja nie jestem wieloortodoksem


  12. #12
    Chustomanka Awatar Niezapominajka
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    850

    Domyślnie

    dzięki dziewczyny, ja tez nie jestem wieloortodoksem, raczej nawet wielonówka bo może z miesiąc stosuję, ale pomyślałam, że może macie jakiś sposób,
    dzięki raz jeszcze za wskazówki, poza tym ja tez w domu czasem co 3 dni piorę i żyjemy

  13. #13

    Domyślnie

    a stałoby się coś gdyby zużyte pieluchy wysuszyć przed zapakowaniem do wora?
    Natalia
    mama Ali 21.11.2006
    i Antosia 11.05.2010

  14. #14
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie

    Myślę, ze lepiej chyba najpierw przepłukać
    Tylko gdzie takie COŚ suszyć
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

  15. #15
    Chustomanka Awatar Niezapominajka
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    850

    Domyślnie

    No właśnie ja pomyślałam, że może je tak porządnie wydusić w wodzie, wypłukać i do worka bo suszyć chyba nie bardzo

  16. #16
    Chustopróchno Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    14,794

    Domyślnie

    wyjeżdżałam na miesiąc, była pralka, wiaderka nie brałam, ale wzięłam duży worek pulowy na brudy i było ok.
    Na trzy dni to jeszcze można wziąć wielo jeśli się ma tyle, żeby starczyło, tylko ilość bagażu rośnie chyba nieproporcjonalnie do zysku z rozwiązania. Na planowane dwutygodniowe wakacje bez pralki myślę (do sierpnia coś może mi się oczywiście zmienić) wziąć same jednorazówki.
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  17. #17
    Chustofanka Awatar mila
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    428

    Domyślnie

    U mnie pieluchy 3 dni to minimum czekają na pranie, pieluch mamy dużo (za dużo) ale MĄŻ nie pozwala pozbyć się nadmiaru
    Jak byliśmy u babci to chyba 4 dni leżakowały zapakowane w łazience w zwykłą reklamówkę jednorazową (worka pulowego nie mam) i było ok
    Tyle że torba z pieluchami była większa niż ta z ubrankami
    Ja zawsze przed praniem nastrawiam na samo płukanie z odwirowaniem, potem pranie (czasem z dodatkowym płukaniem) i pieluchy nie zalatują

  18. #18
    Chustomanka Awatar mama-donna
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Dania-Løsning, Polska-Kędzierzyn-Koźle/Nysa
    Posty
    993

    Domyślnie

    Ja myślę, że po trzech dniach im nic nie będzie, ale samo przepłukanie przed zapakowaniem to może dobry pomysł, żeby nie zalatywało z wora za mocno lub olejek z drzewa herbacianego i po sprawie. U nas się też zdarza prać co 3 dni i nie ma żadnego problemu. A do transportu z powrotem to bym jeszcze je zapakowała do foliowego worka i dobrze zawiązała, żeby uniknąć ewentualnych zapachów w samochodzie.

    Ja np. na najbliższy wyjazd tygodniowy do teściów gdzie nie ma możliwości suszyć na dworze zabieram tylko otulacz, może jakieś kieszonki i tetrę, bo to wszystko szybko schnie, na nocki jednorazówki i po sprawie. Jak kiedyś jeździliśmy na miesiąc czy dwa to brałam cały ekwipunek i faktycznie torba z pieluchami zajmowała więcej niż moja walizka
    Julia 26.02.2010 Miron 16.03.2013


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •