no prosze znalazlam i watek gorzowski
mieszkam niedaleko g-wa w Krzeszycach. Zaglada tu ktos jeszcze
no prosze znalazlam i watek gorzowski
mieszkam niedaleko g-wa w Krzeszycach. Zaglada tu ktos jeszcze
Mama Marcelka i Michalinki
Cześć! Larvunia, ty mieszkasz w tych Krzeszycach koło Słońska? Zapraszam!
Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)
tak wlasnie tam ))
Narazie nie mam funduszy na wycieczki, ale z checia sie spotkam z Toba. A jakbys byla przy okazji w KRzeszycach to zapraszam do siebie na kawusie chociazby i pokaz chustowania )) pozdrawiam!
ps.ciesze sie ze tak w sumie blisko znalazla sie choc jedna osoba ))
Mama Marcelka i Michalinki
w Krzeszycach nie bywam, bardzo rzadko nawet przez nie przejeżdżam, samochodu już nie posiadam. Z moimi umiejętnościami chustowania troche kiepsko bo Liwię nosiłam w torbie Infanta, później po "uświadomieniu" (a już stara była) w mai tei czasami, kółkowej i pouchu (to potrafię pokazać)no i na 2 sposoby do elastika (ale nie nosiłam jeszcze w elastiku, bo Liwia na niego za ciężka)
Gdzie rodzisz? Pewnie w Sulęcinie. Ja zamierzam ponownie w Słubicach (tam też Liwia przyszła na świat)
Ostatnio edytowane przez Wiewiórka ; 23-03-2011 o 08:36
Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)
no widze ze rodzimy w podobnym czasie, nie zauwazylam wczesniej ;p
A rodze w gorzowie... Ja pochodze z g-wa i jestem mocno zwiazana z ta miescina. Sulecina prawie nie znam, choc jako przedstawiciel handlowy tam jezdzilam co tydzien ;p
Zamierzam kupic NATI bawelniana. Co Ty o tym sadzisz... chyba dla poczatkujacej mamy to dobry wybor Nie sa z nowu takie drogie jak niektore a i dobra to firma.
edit:
HA! Dopiero przyuwazyalm tez ze pierwsze dzieci w podobnym wieku 1 mies roznicy hehehehe
Mama Marcelka i Michalinki
Położnictwo w Gorzowie zeszło na psy, jest już prawie koszmar, odradzam. W Sulęcinie podobno świetnie się rodzi, wiele koleżanek tam rodziło, są mega zadowolone. A Nati kup, najlepiej używaną, bo tańsza i złamana, lepiej bedzie się nosić, poluj na allegro, może coś wylicytujesz za super cenę? Albo tu na chustostraganie?
Zauważyłam podobną różnicę wieku
Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)
Ja synka w g-wie rodzilam, wiec wiem jak jest a jest tragicznie!
Ale bede tam rodzic bo maja najlepszy sprzęt dla noworodków a ja sie boje, po moich poprzednich przejsciach z synkiem, z ktorym lezalam ok 2 tyg.
No i odnowiona porodowka jest i wanna do rodzenia jest, wiec to juz 3 ZA rodzeniem tam ;p
Choc powiem ze szczerze wolalabym sulecin... no coz. Malenstwo dla mnie wazniejsze (sprzęt) niz moje wygody personalne.
Mam juz jedna chetna na sprzedaz chusty uzywanej nati bawelna. Tylko jeszcze nie wiem za ile ja kupie... 169zl chodza na allegro takie jakie chce nowe.
Nie wiem po ile chodza takie uzywane moze sie orientujesz
Mama Marcelka i Michalinki
może być inaczej w tej ciąży, moze być wszystko ok. Moja kuzynka niedawno urodziła w Kostrzynie to szybko zawieźli małą do Gorzowa i teraz jest wszystko ok. Już za 120zł możesz kupić używaną Nati (albo przy dużym szczęściu taniej). Pytanie tylko jaka długość, to ma duże znaczenie, bo cena a długość- im dłuższa, tym droższa. Możesz zamieścić ogłoszenie w dziale "Kupię". Podaj swoje wymiary i męża, dziewczyny ci rozmiar doradzą.
Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)
juz to zrobilam, dzieki
Dla mnie rozmiar M, na meza narazie nie patrze bo on misiu ;p Dla niego kupie jak naucze sie na sobie wiazan w tedy mezowi kupie druga
Ta "kolezanka" ma 160 wzrostu a chusta w rozmiarze M sprzedac chce... Ponoc w bardzo dobrym stanie, na fotki wlasnie czekam...
Piszesz 120zl... nowa widze 169 + przesylka na allegro. To ja jej napisze ze 120zl z przesylka moge dac hehehe ;p
A te za 120 zl to + przesylka co mowilas czy z przesylka juz chodza w tej cenie
JEjku nawet sie nie orientuje w cenach... dobra dzieki :*
Drugie dzieciatko jak bedzie mialo u Was na imie Ja ciagle nie wiem.. a bedziemy miec coreczke
Mama Marcelka i Michalinki
to chyba 4,6 dla ciebie. Jak koleżanka na miejscu ma chuste na ciebie to bierz od niej. Cena używanej chusty zależy od wielu rzeczy. Pisałam tak ogólnie że za 120zł masz szansę już używaną kupić, tak ogólnie pisałam.
A do do syna ja chcę Maciej Jan, maż się zastanawia, ale nic nie wymyślił.
Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)
no to sie dogadalam i za 120zl z przesylka to chyba nie drogo co...
ale musze czekac i tak do 10tego do wyplaty ;p
Szkoda wiewiorka ze nie bywasz w moich okolicach...
Mama Marcelka i Michalinki
witam chustomamy z g-wa i okolic .Jestem świezynka i nie ukrywam ze szykam pomocy...jak dla mnie chusta wydaje sie jedynym wyjsceim bo nie mam pomocy ze strony rodziców a maż duzo pracuje.do tej pory woziłam małego w wuziu ale to takie nie chumanitarne dziecko cały dzien w wuzku wozic.Motam małego w kieszonke i 2x ale ten wytrzymuje w niej max 5 min zaraz rpbi sie głodny lub po prostu zaczyna kwilic, jak zaczac zeby synus sie przyzwyczaił???