Dziewczyny,
zakochałam się , normalnie śni mi się po nocach (naprawdę). Napiszcie proszę dla kogo ta chusta. Czy łatwo się ją wiąże, czy dobra będzie dla nas. Synek 9 kg, wiążemy się jakiś czas hopkiem tkanym.
Dziewczyny,
zakochałam się , normalnie śni mi się po nocach (naprawdę). Napiszcie proszę dla kogo ta chusta. Czy łatwo się ją wiąże, czy dobra będzie dla nas. Synek 9 kg, wiążemy się jakiś czas hopkiem tkanym.
Miałam tę szmatkę grzecznościowo, po koleżeńsku.
Jest piękna to fakt!
Ale trzeba uważać przy wyborze długości, bo jest mocno ścięta i u mnie 4,6 wygląda jak 4,2. Moim zdaniem dość trudno się wiąże na tych ogonach.
Poza tym środek nie wypada na środku!
Z tego względu uważam, że nie jest najlepsza dla początkujących, jako pierwsza w życiu chusta.
Jeśli chodzi o nośność to jestem niestety rozczarowana. Spodziewałam się cudów, a tak naprawdę nosi jak klasyczna bawełna za 1/4 ceny.
W niczym nie ujmuje jej to jednak urody, to najpiękniejsza tkanina jaką miałam w rękach! I tak jak nie mam zwyczaju rozkładać szmat po kanapach to ta stanowiła piękną ozdobę!
Weronika (2008) Wojciech (2010) Witold (2013)
nosiłam i i jest cudowna,aczkolwiek wkurzajaece jest z tym srodkiem a raczej brakiem i skosy tez masakra,4,2 byłaby super ale nie dociagałam jednego brzegu,poza tym chusta jak marzenie
Bartek 02.05.2007 Ksawery 07.08.2010 Sara 28.04.2012
dla mnie to przecudna , super nośna i wiążąca się chusta
moja waży 11 kg i nie czuje jej cieżaru nawet na długim dystansie
ost nosiłam w niej chodzac po górach
Nie mam porownania z innymi chustami, bo to moja pierwsza i jak na razie jedyna (czerwone listki do mnie jada) chusta. Na niej uczylam (i nadal ucze sie) wiazac. Nosze 5 tygodniowego niemowlaka. IMO piekna, ale ja kocham zielony, wiec nieobiektywna jestem. Po dwoch praniach i kilku motaniach jest ladnie miekka i (chyba) dobrze sie wiaze.
Radze uwazac przy pierwszym praniu, bo strasznie sie fafluni i zapaskudzila mi cale pranie. Drugie pranie juz OK.
Triigreen to tez i moja pierwsza chusta i rowniez pokochana od pierwszego wejrzenia Nie mam za bardzo porownania bo to moja pierwsza i jedyna chusta tkana, nosze jeszcze w kolkowej i czekam na Mietka Mnie nosi sie dobrze, do skosow sie przyzwyczailam i nawet polubilam, tylko trzeba uwazac przy wyborze dlugosci, bo tutaj faktycznie przy niektorych wiazaniach moze zdarzyc sie tak, ze jej braknie i trzeba bedzie wiazac sie na nich. ( skosach aj min
My ja kochamy miloscia wielka