Jak nie lubie różowego, tak podoba mi się ta z szarym.
Julka 2001, Zosia 2007
wkurzające jest to że ogłaszają nowość tyle osób czeka a w sklepie są aż 4 sztuki...
Magdalena - jestem chustoholiczką...
To choroba przekazana genetycznie... moja prababcia chustowała, moja babcia motała, moja mama nosiła....
i ja jestem nosicielką...
było 3,7 i 4,6 - klikałam na tę drugą, ale się masakrycznie wolno odswieżało
a po chwili było już tylko 3,7
I teraz mi się wyjaśniło o co kaman szło z tymi mleczakami (wyjaśnienia w wątku o dmuchawcach)
Najprawdopodobniej mieszało się coś na stronie Nati, więc nie zdziwcie się
jak purple/beige dandelions za 85 euro (dopiero teraz załapałam)
pojawią się za granicą...
też mnie to wkurza
i z racji całego tego bałaganu mam ZERO nati w stosiku...dopóki będzie taka schizofrenia będzie ZERO piękne, wielkie i wspaniałe i juz
Ostatnio edytowane przez mamaslon ; 13-05-2011 o 13:56
Kruszynka 2010
Doradca Akademii Noszenia Dzieci
LULAMY Akademia Chustonoszenia
Specjalistka od metody karmienia dzieci- BLW (Bobas Lubi Wybór), Certyfikowany uczestniczka szkolenia z BLW prowadzonego przez Gill Rapley.
BabyLedWeaning
oraz Stowarzyszenie Poznań w Chuście
moje zwierzaki i
hmmmm
Mnie to nie wkurza, przepraszam, ale mnie to wku__rwia! Polska firma, a nie szanuje polskich klientek, które jej tą markę zrobiły. Dalej będę polować na te chusty, bo są piękne i mam szacunek do ich jakości, ale szacunku do producenta już nie mam.
A z no-cottonami to już się boje nawet pomyśleć, co będzie. Wszystkie pójdą za granicę za wygórowaną cenę, skoro my tak na nie czekamy.
Kropka
Firmie brak profesjonalizmu.Jeśli wystawiaja produkt o godzinie 10 ,to przynajmniej serwer powinien być wiekszy,lepszy...profesjonalny.A brak produktów ,kolorystyki to też nie fair...Ale z drugiej strony Pani Natalia informowała dziewczyny wcześniehj to też było źle....coś tam sobie powymyślały....więc nie można się zapisać wcześniej a jak juz jest to serwer nie działa...porażka.Jak mam mieć szansę kupienia chusty Pani Natalio?
to już szczyt...przeczytajcie co Nati piszą na facebooku...a ja już zapłaciłam
też:
Informujemy, że ze względu na duże zainteresowanie wystawianymi dzisiaj chustami nasz sklep nie wytrzymał obciążenia i niestety kilka razy sprzedały się te same chusty. W związku z tym, prosimy poczekać z płatnościami na maila potwierdzającego dostępność chusty i przyjęcie zamówienia.
Ale:
We inform that according to the huge interest in wraps released today, our store didn't menage to oparate your orders well. Unfortunately, some wraps have been sold more than one time. Please wait with payments till we contact you. We really apologise for that!
Po polsku nie widzę przepraszamy.